Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mayor

Też jesteście tak bardzo SENTYMENTALNI?

Polecane posty

Lubicie na przykład wracać do miejsc w których byliście pare lat temu ?

Czujecie takie dziwne uczucie widząc np swoje zeszyty z podstawówki albo jakąś rzecz z dzieciństwa ? U mnie w bloku w piwnicy, są ślady mojego dzieciństwa - napisany markerem napis -STYCZEŃ 2005-  Ten napis zrobiłem właśnie w 2005, kiedy schodziłem po szkole do piwnicy po coś 😉

Miałem wtedy 8 lat, teraz gdy schodze do piwnicy wszystko mi się przypomina.. to beztroskie życie.. szkoła.. koledzy.

Macie tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście. Wszystko zbieram, przechowuję i rozpamiętuję. A np. do miejsc gdzie mi się krzywda działa nigdy nie wracam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Działka napisał:

Oczywiście. Wszystko zbieram, przechowuję i rozpamiętuję. A np. do miejsc gdzie mi się krzywda działa nigdy nie wracam.

Słyszałem że niektórzy uważają to za wadę.. Bo trzeba patrzeć w przód. Ja często za dużo rozmyślam i tęsknie za starymi czasami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BennieAndTheJets1

Mam tak, najgorsze chyba co posiadam do tej pory to karton, w którym trzymam słodko pierdzace pamiątki po byłym. Lubię przeglądać stare graty, swoje rysunki z podstawówki, zdjęcia, odwiedzać miejsca. Patrzeć jak prowadziłem zeszyty nawet w gimnazjum, jak bazgrałem z nudów po marginesie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To się absolutnie nie musi wykluczać. Idziesz dalej, naprzód, rozwijasz się a wspomnienia przechowujesz. Cudownie gdy idziesz chodnikiem i czujesz zapach perfum mamy, obiadu podobnego jak naście lat temu i to daje ci siłę a nie wadzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, BennieAndTheJets1 napisał:

Mam tak, najgorsze chyba co posiadam do tej pory to karton, w którym trzymam słodko pierdzace pamiątki po byłym. Lubię przeglądać stare graty, swoje rysunki z podstawówki, zdjęcia, odwiedzać miejsca. Patrzeć jak prowadziłem zeszyty nawet w gimnazjum, jak bazgrałem z nudów po marginesie. 

Chodziłeś do gimnazjum? 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BennieAndTheJets1
Przed chwilą, Działka napisał:

Chodziłeś do gimnazjum? 😞

Tak, młody ze mnie szczyl. Gimnazjum było najgorszym okresem mojego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, BennieAndTheJets1 napisał:

Tak, młody ze mnie szczyl. Gimnazjum było najgorszym okresem mojego życia.

Wydawało mi się, żeś stary. Mądre rzeczy prawisz i stąd to może przekonanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, BennieAndTheJets1 napisał:

Tak, młody ze mnie szczyl. Gimnazjum było najgorszym okresem mojego życia.

Moim w sumie też, dobrze że teraz jest podstawówka zamiast gimnazjum. 6 lat z jedna klasą a później zmiana na gimnazjum.. i zaczynało się, PICIE - PALENIE.. Dokuczanie innym. Lepiej jak jest się ciągle z jedną klasą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BennieAndTheJets1
1 minutę temu, Działka napisał:

Wydawało mi się, żeś stary. Mądre rzeczy prawisz i stąd to może przekonanie.

Do starości to mi jeszcze wiele brakuje. 🙂 Miło to czytać, wydawało mi się ze pier’dole głupoty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, BennieAndTheJets1 napisał:

Do starości to mi jeszcze wiele brakuje. 🙂 Miło to czytać, wydawało mi się ze pier’dole głupoty. 

Bezeby też jak mówi Boni. Jednak można wyłapać wartościowe i fajne perełki. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BennieAndTheJets1
2 minuty temu, Mayor napisał:

Moim w sumie też, dobrze że teraz jest podstawówka zamiast gimnazjum. 6 lat z jedna klasą a później zmiana na gimnazjum.. i zaczynało się, PICIE - PALENIE.. Dokuczanie innym. Lepiej jak jest się ciągle z jedną klasą

Ja podstawówki tez nie lubiłem i chciałem z niej uciec. W gimnazjum poznałem ludzi, z którymi trzymam się do teraz i to było jedyne światełko w tunelu. Co do patoli to fakt, dokuczanie, palenie eszlugow i chlanie po kiblach, podział na lepszych i gorszych, wyśmiewanie. Jeszcze nastoletnie doły. Paskudne skupisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BennieAndTheJets1
1 minutę temu, Działka napisał:

Bezeby też jak mówi Boni. Jednak można wyłapać wartościowe i fajne perełki. 😉

Fajnie, że zauważasz 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, .🌀, napisał:

Nie.

Jestem calkowicie wyprany z uczuc i z emocji. Nie przywiazuje sie do ludzi i do miejsc.

O, ciekawe. Chyba jeszcze nie spotkałem osoby która tak o sobie mówi. Zazwyczaj każdy wspominał dzieciństwo, miejsca z młodzieńczych lat. Spotkałem nawet kiedyś osobę która 10 lat wstecz zakopała kartkę z najważniejszymi informacjami ze swojego życia i po 10 latach to odkopała aby porównać co się zmieniło i właśnie POWSPOMINAĆ😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, .🌀, napisał:

Zalezy co kto ma co wspominac. Ja tylko mialem bol. A ludzi ktorych poznalem do 24 zycia przed ucieczka na zachod negatywnie wspominam.

Ucieczka na zachód ? Jak sobie radzisz ?  Dostosowałeś się szybko do nowej rzeczywistości ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×