Aleksanderw1 1 Napisano Wrzesień 15, 2020 Witam, Chciałbym opisać swoją sytuację życiową, może ktoś miał podobnie i opowie jak się z tym pogodził. Poznałem dziewczynę mając 16 lat. Zakochaliśmy się w sobie. Przez całe liceum spotykaliśmy się i było cudownie. Po maturze zamieszkaliśmy razem. Nie długo potem kiedy poszliśmy na studia, trochę oddaliliśmy się od siebie, chociaż nadal nam na sobie zależało. Na początku studiów, moja była zdradziła mnie z moim kumplem. Wybaczyłem, ale coś się we mnie zmieniło. Nie starałem się już jak dawniej. Trwaliśmy dalej w związku 5 lat chociaż ja coraz bardziej się oddalałem. Coraz częściej wychodziłem z domu, wolałem spotykać się ze znajomymi. Moja była za to miała dużo obowiązków (praca + studia) i siedziała w domu. Miałem wrażenie, że już się nie kochamy i jesteśmy jak stare małżeństwo. Stwierdziłem, że nie chce tak żyć i odszedłem. Po rozstaniu, bawiłem się w najlepsze ale do czasu. Moja była znalazła sobie faceta miesiąc po rozstaniu i jest z nim szczęśliwa do dzisiaj. Ja natomiast po jakiś 2-3 miesiącach zacząłem tęsknić za moją była coraz bardziej. Wpadłem w depresję, zacząłem pić schudłem 12 kg. Potem odbiłem się od dna, chodzę na terapię już pół roku, próbuje jakoś żyć od nowa, ale strasznie tęsknie za nią. Los mi dopier**** tak jak na to zasłużyłem rozchodząc się z nią i teraz będę już pewnie całe życie sam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Działka 54 Napisano Wrzesień 15, 2020 Co dalej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aleksanderw1 1 Napisano Wrzesień 15, 2020 Dalej przechodzę terapię, ale ciągle myślę o byłej. To wspominanie nie daje mi iść do przodu. Chciałbym napisać do niej, że tęsknie, ale wiem od przyjaciela, że jest szczęśliwa. Dlatego nigdy tego nie zrobię. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Wrzesień 15, 2020 (edytowany) W wolontariacie stawiam ołtarzyki byłym, chcesz? Musisz tylko za dojazd mi zwrócić. Jak masz zdjęcie to fototapetę tanio załatwię. Edytowano Wrzesień 15, 2020 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aleksanderw1 1 Napisano Wrzesień 15, 2020 1 minutę temu, Electra napisał: W wolontariacie stawiam ołtarzyki byłym, chcesz? Musisz tylko za dojazd mi zwrócić. Jak masz zdjęcie to fototapetę tanio załatwię. Spoko dawaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Wrzesień 15, 2020 (edytowany) 6 minut temu, Aleksanderw1 napisał: Spoko dawaj Zostawię Cię w spokoju, nie będę nad Toba pastwic się. Wystarczy, że sam stosujesz masochizm psychiczny. Ogólnie dodam, że nie rozumiem takiego roztrząsania przeszłości i skowytu rozpaczy za byłymi. Ogarnij się i patrz do przodu. Zmarnujesz całe życie nad biadoleniem, a inna fajna wartościową dziewczyna przejdzie Ci pod nosem. Dramat. No ale jak to mówią jak sobie pościelesz tak się wyśpisz. Idealizuj swoje bóstwo przeszłości Świeczki zapachowe opium polecam, idealne na ołtarzyk. Edytowano Wrzesień 15, 2020 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aleksanderw1 1 Napisano Wrzesień 15, 2020 Dzięki chociaż za radę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Działka 54 Napisano Wrzesień 15, 2020 54 minuty temu, Aleksanderw1 napisał: Dalej przechodzę terapię, ale ciągle myślę o byłej. To wspominanie nie daje mi iść do przodu. Chciałbym napisać do niej, że tęsknie, ale wiem od przyjaciela, że jest szczęśliwa. Dlatego nigdy tego nie zrobię. Błędy mają to do siebie, że nie są do naprawienia. Oczywiście niektóre. Jedynym rozsądnym sposobem jest ciągła terapia i naprawianie siebie. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aleksanderw1 1 Napisano Wrzesień 15, 2020 Przed chwilą, Działka napisał: Błędy mają to do siebie, że nie są do naprawienia. Oczywiście niektóre. Jedynym rozsądnym sposobem jest ciągła terapia i naprawianie siebie. Dziękuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aleksanderw1 1 Napisano Wrzesień 15, 2020 1 minutę temu, smooth333 napisał: A jesteś pewien że ona cię zdradziła? Bo wielu facetów ma syndrom Otella a to jest tylko choroba, nie fakty. Tak, przyznała się do tego i starała się wszystko naprawić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Działka 54 Napisano Wrzesień 15, 2020 8 minut temu, Aleksanderw1 napisał: Dziękuję No już, już. Chodź pogadać to ci się polepszy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kajkosz 197 Napisano Wrzesień 15, 2020 dorosnij, skoro podejmujesz decyzje o zerwaniu to nie traktuj tego jak foch dzieciaka w piaskownicy, tylko zerwij do konca, zacznij nowe zycie skoro tamto ci nie pasowalo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aleksanderw1 1 Napisano Wrzesień 15, 2020 Przed chwilą, smooth333 napisał: W takim razie poszukaj sobie wartościowej laski która nie zdradza. Ile masz lat? 25 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kajkosz 197 Napisano Wrzesień 15, 2020 Przed chwilą, Aleksanderw1 napisał: 25 zyjesz wyobrazeniami, a to bardzo dziecinne, zacznij stawiac kroki jak dorosly facet, nie odbudujesz tamtej relacji, ale wierz mi lepiej czaem cos zaczynac od nowa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aleksanderw1 1 Napisano Wrzesień 15, 2020 2 minuty temu, Kajkosz napisał: zyjesz wyobrazeniami, a to bardzo dziecinne, zacznij stawiac kroki jak dorosly facet, nie odbudujesz tamtej relacji, ale wierz mi lepiej czaem cos zaczynac od nowa Masz rację. Dzięki za wsparcie 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach