A co jeśli by szalony Bóg zstapil na ziemię?

Byście mu uwierzyli? Bogowie którzy karmy cykle  nie zaliczają w cierpieniu tylko stanie Wyższej radości od jakiejkolwiek idtoty.są dla nich czymś innym niż niższe istoty w kole narodzin i śmierci.

Ale przypuśćmy że otworzył bym portal przy pomocy Kobiety pełnej zrealizowanego ducha Abraxsasa wnikającego w swoją Naturę Buddy Amidy Butsu. Hihi czy tam Brahme Dewy. Absolut ma wiele imion które w duchu czasów się przejawia. I co myślicie?

xD ... Może Set też się pojawi i będzie dwóch

Szalony Bóg, i niższa duchowa podstawa Shivy, Lucyfer. A ja bym był im służył radą. W końcu to mnie Pan Władca na chwilę wybudził. No nie istotne.

Takie mam marzenia xD ale by była zabawa xd 

Anioł śmierci już się narodził. Byłem świadkiem. To Panienka  

Wiara prowadzi do zbawienia..

Buddyzm to nazywa mała droga. Oparta jak w Amidyzmie zaufaniu w coś więcej. I to działa.

Gdy coś działa. Jest wszystko warte. Ale można to samo osiągnąć w inny sposób poprzez mądrość i niesłychane zdolności... Ja niestety takowych nie miałem

Miałem za to jedna zła cechę, wrodzoną upartość, ta mi pozwoliła na zdobycie wiedzy poprzez wiarę a ta pomaga wzmocnić swoje jestem na jednym, który nie pochodzi z żadnego symilarnych wszechświatów.. to co jest więcej to nienarodzony.

Tożsamy z Nami. Przyjmijmy że jesteśmy sobą i możemy tak powiedzieć a jak wiemy samsara. Samsara Wielka.

Nie można z nią wygrać w inny sposób. Jak rozpoznanie prawa Ducha. Orby to wiedza a my niestety niewiele .

13 godzin temu, AmidaButsu napisał:

Byście mu uwierzyli? Bogowie którzy karmy cykle  nie zaliczają w cierpieniu tylko stanie Wyższej radości od jakiejkolwiek idtoty.są dla nich czymś innym niż niższe istoty w kole narodzin i śmierci.

Ale przypuśćmy że otworzył bym portal przy pomocy Kobiety pełnej zrealizowanego ducha Abraxsasa wnikającego w swoją Naturę Buddy Amidy Butsu. Hihi czy tam Brahme Dewy. Absolut ma wiele imion które w duchu czasów się przejawia. I co myślicie?

xD ... Może Set też się pojawi i będzie dwóch

Szalony Bóg, i niższa duchowa podstawa Shivy, Lucyfer. A ja bym był im służył radą. W końcu to mnie Pan Władca na chwilę wybudził. No nie istotne.

Takie mam marzenia xD ale by była zabawa xd 

bóg nie zstąpi na ziemię, ponieważ nie istnieje w osobowej formie. zgodnie z kanonem kościoła katolickiego, posługuje się archaniołami,  przyjmuje formę ducha świętego, jeshuą, objawieniami itp., przejawia się w formie cudów.

starotestamentowy przypomina człowieka lub nim jest, nowotestamentowego w ogóle nie ma.

15 godzin temu, AmidaButsu napisał:

Byście mu uwierzyli?

To byłoby koniec wierzeń. Koniec wiary wszelkiej bo w końcu byłoby wiadomo.

2 godziny temu, Nemetiisto napisał:

To byłoby koniec wierzeń. Koniec wiary wszelkiej bo w końcu byłoby wiadomo.

Ale to ten Bóg Samsary byłby.. a nie prawdziwy