Nie wierzę

Trudno mi uwierzyć, że kobiety to takie brudaski.  Znow musialam dzis zwrócić ekspedientce uwage, aby zmieniła rekawiczki w których na przemian kroila szynkę i brała pieniądze od ludzi.  Masakra,  jak tak można? O dziwo nikomu przede mną to nie przeszkadzało.  Gdybym sie nie odezwała to przyszla bym do domu i te szynkę dla dla psa dała, albo wyrzuciła. 

Przed chwilą, 𝓟𝓻𝓪𝔀𝓲𝓴. napisał:

A co Ty taka wrażliwa jesteś nie otrułabyś się

Nie jestem wrażliwa,  ale dlaczego mam jeść goowno?  Chce zjesc ze smakiem a nie obrzydzenirm. Od dziecka nam wpajano ,ze pieniądze to wartosciowa rzecz a jednocześnie najbrudniejsza jaka moze być. Ale takie larwy brudaski ktorym wszystko jedno i zjadłyby nawet goowno tak samo obsługują ludzi jak traktuja siebie, nic dziwnego. Na drugi raz poprostu kiedy zobacze takie coś przepuszczę osobę która stoi za mna i zaxzekam na inną ekspedientkę, która sama z siebie nie ma problemu żeby ściągnąć rekawiczki po każdym kliencie.

53 minuty temu, TwojaMuuza napisał:

Trudno mi uwierzyć, że kobiety to takie brudaski.  Znow musialam dzis zwrócić ekspedientce uwage, aby zmieniła rekawiczki w których na przemian kroila szynkę i brała pieniądze od ludzi.  Masakra,  jak tak można? O dziwo nikomu przede mną to nie przeszkadzało.  Gdybym sie nie odezwała to przyszla bym do domu i te szynkę dla dla psa dała, albo wyrzuciła. 

Też mnie take rzeczy irytują i zwracam uwagę. No ale co się dziwisz przecież to nie ekspedientka będzie jadła tą szynkę tylko Ty. To samo z bułkami kiedy kupowałem w jakimś małym sklepiku.

20 minut temu, rozum11 napisał:

Tu jest inny problem, oni mają limit rękawiczek i dostają obarzanki jak pójdzie ich więcej, więcej rękawiczek idzie w trakcie kontroli i też na pewno nie co transakcja!! Powinna być większa rękawiczka zdejmujesz/ zakładasz.

Co mnie to obchodzi jskis limit rękawiczek? Te jednorazowe co przy warzywach w markecie sa moga uzywac do woli.  Brudaski i tyle.  Dlsczego jedna potrafi po każdej transakcji zmienić a inna nie?  Wstyd by mi było tak robic bo to świadczy o człowieku, a to ze któraś je brudno to nie znaczy ze ja tez muszę . Nigdy zdania nie zmienię!! Bede tempic dziadostwo!!Do upadłego!!!!

2 minuty temu, TwojaMuuza napisał:

Co mnie to obchodzi jskis limit rękawiczek? Te jednorazowe co przy warzywach w markecie sa moga uzywac do woli.  Brudaski i tyle.  Dlsczego jedna potrafi po każdej transakcji zmienić a inna nie?  Wstyd by mi było tak robic bo to świadczy o człowieku, a to ze któraś je brudno to nie znaczy ze ja tez muszę . Nigdy zdania nie zmienię!! Bede tempic dziadostwo!!

17 minut temu, Hellies napisał:

Też mnie take rzeczy irytują i zwracam uwagę. No ale co się dziwisz przecież to nie ekspedientka będzie jadła tą szynkę tylko Ty. To samo z bułkami kiedy kupowałem w jakimś małym sklepiku.

Ja jem czysto i jeśli robie jedzenie dla kogoś staram się, żeby tez bylo czysto zrobione. 

2 minuty temu, TwojaMuuza napisał:

Ja jem czysto i jeśli robie jedzenie dla kogoś staram się, żeby tez bylo czysto zrobione. 

Ja tak samo. To mi zostało tak wpojone od dzieciństwa że nawet sobie nie wyobrażam jak można inaczej.

3 minuty temu, Hellies napisał:

Ja tak samo. To mi zostało tak wpojone od dzieciństwa że nawet sobie nie wyobrażam jak można inaczej.

2 godziny temu, TwojaMuuza napisał:

Trudno mi uwierzyć, że kobiety to takie brudaski.  Znow musialam dzis zwrócić ekspedientce uwage, aby zmieniła rekawiczki w których na przemian kroila szynkę i brała pieniądze od ludzi.  Masakra,  jak tak można? O dziwo nikomu przede mną to nie przeszkadzało.  Gdybym sie nie odezwała to przyszla bym do domu i te szynkę dla dla psa dała, albo wyrzuciła. 

Ciekawe co jeszcze robiła w tych rękawiczkach. Jeśli chodzi o sanepid to ma rękawiczki

26 minut temu, Solero napisał:

Ciekawe co jeszcze robiła w tych rękawiczkach. Jeśli chodzi o sanepid to ma rękawiczki

Potraktowała rekawiczki jednorazowego użytku jak swoje własne ręce, robi w nich wszystko,  czyli tak jakby ich nie miała.  Wstydźcie się baby brudaski!!!!

1 minutę temu, TwojaMuuza napisał:

Potraktowała rekawiczki jednorazowego użytku jak swoje własne ręce, robi w nich wszystko,  czyli tak jakby ich nie miała.  Wstydźcie się baby brudaski!!!!

Ale skąd możesz wiedzieć czy owe rękawiczki nie były używane już kilka dni. Wiesz, takie wielorazowe

Pisałaś ze lubisz w pupę a to siedlisko bakterii oraz otwór który natura nie stworzyła do tych celów a to chyba bardziej obleśne od rękawiczek sklepowej

2 minuty temu, TwojaMuuza napisał:

Potraktowała rekawiczki jednorazowego użytku jak swoje własne ręce, robi w nich wszystko,  czyli tak jakby ich nie miała.  Wstydźcie się baby brudaski!!!!

Może miała koronawirusa, ja bym nie jadł tej wędliny

Przed chwilą, BoniBluBalbiná napisał:

Pisałaś ze lubisz w pupę a to siedlisko bakterii oraz otwór który natura nie stworzyła do tych celów a to chyba bardziej obleśne od rękawiczek sklepowej

Nikomu do mojej doopy zaglądać nie każę,  a to co ona nakroi i nadotyka jesc muszę!!. Po co ta dyskusja,  wiesz ze mam rację. 

A kto ci każe

2 minuty temu, BoniBluBalbiná napisał:

Pisałaś ze lubisz w pupę a to siedlisko bakterii oraz otwór który natura nie stworzyła do tych celów a to chyba bardziej obleśne od rękawiczek sklepowej

Nie przypominam sobie, żebym tak pisała,  ale wy potraficie wmówić człowiekowi wszystko

Przed chwilą, BoniBluBalbiná napisał:

A kto ci każe

wez mnie nie wkurzaj,  jskbym mogła sama weszłabym za lade i sobie nakroila 

Przed chwilą, TwojaMuuza napisał:

Nie przypominam sobie, żebym tak pisała,  ale wy potraficie wmówić człowiekowi wszystko

Na szczęście inni pamiętają

1 minutę temu, BoniBluBalbiná napisał:

Na szczęście inni pamiętają

Napisalam ze wszystko co ludzkie a nie ze lubię;) a z resztą co ty tak pamiętasz co ja piszę? Notujesz to sobie,  screeny robisz czy coo?

Przed chwilą, TwojaMuuza napisał:

Napisalam ze wszystko co ludzkie a nie ze lubię;) a z resztą co ty tak pamiętasz co ja piszę? Notujesz to sobie,  screeny robisz czy coo?

A gufno. Wiem co pisałaś. Widze ze trochę motyw trolla zmieniłaś na bardziej normalny

3 minuty temu, BoniBluBalbiná napisał:

No tutaj jak zawsze,  z żarcia na doope i odwrotnie;)

1 minutę temu, TwojaMuuza napisał:

5 minut temu, BoniBluBalbiná napisał:

No tutaj jak zawsze,  z żarcia na doope i odwrotnie;)

A czemu robisz z własnych słów mój cytat?

Przed chwilą, BoniBluBalbiná napisał:

A czemu robisz z własnych słów mój cytat?

Naprawdę? Nie widziaksm tego nigdzie,  to ja juz kiedys tak napisałam 

12 godzin temu, TenX napisał:

Oj pisałaś, pisałaś.

Nieeee, kłamałam:)