Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nieśmiały26

Propozycja związku dziewczynie

Polecane posty

Witam wszystkich,

spotykam się już przeszło 1.5 miesiąca z dziewczyną (25 lat), która bardzo i coraz bardziej podoba mi się z każdym kolejnym spotkaniem. Podejrzewam, że ja Jej też mogę podobać się, ponieważ bardzo chętnie przystaje na propozycje spotkań i bardzo miło Nam spędza się wspólnie czas. Od 4 spotkania żegnamy się dosyć czułym przytuleniem a ostatnio zaprosiła mnie do siebie i przedstawiła rodzicom z którymi spędziłem trochę czasu na wspólnych rozmowach. Sumarycznie spotkaliśmy się z 8 razy, ponieważ przez 2 tygodnie była na zwolnieniu i nie było jak spotkać się. Czy myślicie bądź na podstawie swoich doświadczeń uważacie, że jest już właściwy czas na propozycję związku ? Czy może jeszcze za wcześnie (w końcu to tylko 8 spotkań) ? Czy w jakiś sposób przeszedłem na poziom związku, tylko bez jasnych deklaracji ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Proponujesz, żeby na jednym ze spotkań poruszyć temat związku czy lepiej, żeby po prostu szło swoim torem jak idzie ? Nie chcę, żeby dziewczyna myślała, że nie traktuję Jej poważnie i nie wiedziała do końca na jakim gruncie de facto stoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jako, ze nie znamy dziewczyny to trudno powiedziec jakie ona ma oczekiwania. Czy chcialaby to uslyszec oficjalnie, czy wystarczy jej twoje potwierdzajace zachowanie.

Ja osobiscie uwazam ze zachowanie, czyny, sposob reagowania wiecej mowia niz same slowa. Bo powiedziec to mozna wszystko. Moze ona czeka teraz na twoje zaproszenie do twojego domu. I wtedy bedzie juz pewna, ze traktujesz ja powaznie jak chcesz ja przedstawic rodzicom. Mozna tylko spekulowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Nieśmiały26 napisał:

Witam wszystkich,

spotykam się już przeszło 1.5 miesiąca z dziewczyną (25 lat), która bardzo i coraz bardziej podoba mi się z każdym kolejnym spotkaniem. Podejrzewam, że ja Jej też mogę podobać się, ponieważ bardzo chętnie przystaje na propozycje spotkań i bardzo miło Nam spędza się wspólnie czas. Od 4 spotkania żegnamy się dosyć czułym przytuleniem a ostatnio zaprosiła mnie do siebie i przedstawiła rodzicom z którymi spędziłem trochę czasu na wspólnych rozmowach. Sumarycznie spotkaliśmy się z 8 razy, ponieważ przez 2 tygodnie była na zwolnieniu i nie było jak spotkać się. Czy myślicie bądź na podstawie swoich doświadczeń uważacie, że jest już właściwy czas na propozycję związku ? Czy może jeszcze za wcześnie (w końcu to tylko 8 spotkań) ? Czy w jakiś sposób przeszedłem na poziom związku, tylko bez jasnych deklaracji ?

 

Mnie obecny (choć już niedługo) chłopak zapytał o związek na koniec 5 spotkania. No i muszę przyznać, że zgodziłam się, bo chciałam go dalej poznawać, a wiedziałam, że jak odmówię, to będzie koniec spotkań. Ale niestety nie czułam jeszcze wtedy nic do niego, było to w moim odczuciu za szybko i coś po tym czasie zaczęło się psuć - tak jakby nagle (zbyt szybko) wszystko było już zaklepane, oczywiste. Stracił w moich oczach przez to na atrakcyjności, nie było już tej nutki niepewności, że nie wiadomo, co on czuje i czy będzie dalej proponował spotkania czy nie. Jakoś tak klapło wszystko. Tym bardziej, że pierwszy pocałunek był dużo później. Z pierwszym pocałunkiem za długo nie przeciągaj, ja bym Ci radziła dopiero po tym (gdy już jakieś uczucie zacznie się rodzić i będzie to też widoczne u niej) zapytać o bycie w związku 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

generalnie wniosek mam taki (po swoim przypadku) - pocałunku nie można za długo przeciągać, bo przez kilkanaście spotkań się czeka na to, a potem po prostu już się odechciewa i nie jest to już to samo. A co do propozycji związku, to dużo zależy od Waszego zaangażowania i uczuć, musisz to wyczuć. Reguły nie ma, nieraz po 2-3 spotkaniu człowiek jest zakochany i już by się cieszył na taką propozycję, a nieraz potrzeba do tego więcej spotkań itd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę to wygląda jakbyście już byli w związku, zaprosiła cię do domu, przedstawiła rodzicom. 

Nie wyskakuj z wielkimi deklaracjami (miłość na całe życie itp). Ale tak. powiedz, że ci na niej zależy i czy zostanie twoją dziewczyną - takie trochę niby naiwne, ale wtedy sytuacja jest jasna. Ona będzie miała potwierdzone i ty bdziesz miał potwierdzone. Lepsze niż zycie w niepewności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×