Marcuss 7 Napisano Październik 5, 2020 Mam nadzieję, że to minie bo trwa 12 lat już. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Antak 114 Napisano Marzec 3, 2021 Autorze czy twoja żona ci się podoba fizycznie ? Czy twoja żona cię kocha ? Czy ty kochasz swoją żonę ? Jesli odpowiadasz na wszystko tak to po co psuć coś co jest dobre ? Ty tamtej dziewczyny nie znasz. To, że była miła fajna nic nie znaczy. Każdy jest miły i fajny na początku. Tamta dziewczyna wtedy nie przyjechała do ciebie i nic z tym faktem nie zrobiła by ten niewypał odkręcić, nie pisałaś o żadnej rozmowie z jej strony po tym jak nie przyjechała. Pytanie dlaczego. Za pewne miała istotny powód tamtejszego zachowania, którym wolałaby sie nie chwalić. czyt. nie byłeś aż taki w jej oczach wart zachodu, minimalnego wysiłku. Jak nawiążesz z nią romans to z tego i tak nic nie wyjdzie, bo natura ludzka karmi sie iluzjami i jest chwiejna (dowodem jest twoje i jej zachowanie), a zniszczysz za to udane małżeństwo. Po co ? W ogóle po co pisała do ciebie mając chłopaka. Jak z nim jej źle to czemu nie zrywa. Zastanów się nad tym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
black75 22 Napisano Marzec 3, 2021 Dnia 3.10.2020 o 13:28, Marcuss napisał: Jakbym był sam raczej bym z nią nie pisał wiedząc, że ma rodzinę. Nie ma to jak zrzucić winę na drugą osobę , ty to co rozumu swojego nie masz ? Przede wszystkim ty jesteś winny , masz rodzinę dziecko a wdajesz się w gadki . Masz w sobie zdrajcę wcześniej czy później zbłądzisz ... Ale tak to jest jak człowiek bierze ślub nie zdając sobie sprawy jaki to poważny krok . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
RoxihaveHope 141 Napisano Marzec 3, 2021 Mam nadzieję że autorze wziąłeś się w garść zamiast zachowywać się jak licealista i zacząłeś być prawdziwym facetem, mężem i ojcem a nie nastolatkiem wzdychającym do "niedoszłej ex"- dziewczyny w dużej mierze z marzeń, z którą nie wiesz co by Cię spotkało, a o której tak strasznie marzysz w śnie i na jawie. Idealizujesz ją bo nigdy z nią nie byłeś tak naprawdę i pamiętasz ją tylko z tych pięknych kilku chwil razem i ze zdawkowych kontaktów, w których przecież każdy jest miły. Nie wiesz jak by żyło się z nią po roku, dwóch, może nawet byście nie doszli do etapu planowania rodziny gdy tymczasem z obecną kobietą masz już ślub i dziecko. Ogarnij się, zerwij kontakt całkowicie dla własnego spokoju i dla szczęścia żony i dziecka przede wszystkim ,oraz dla dobra tamtej dziewczyny. Chcesz by weszła w rolę tej która rozbija małżeństwa i zabiera dziecku ojca? Ona jest wolna i powinna znaleźć sobie również wolnego faceta, bez zobowiązań a Ty nie spełniasz tych kryteriów. Zrobisz inaczej i wdasz się w głupi romans który kosztować Cię będzie utratę tego co budowałeś latami- rodziny a z tamtą też może Ci się nie udać. Warto ryzykować? Absolutnie nie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach