Ubezpieczenia

Cześć, powiedzcie czy jesteście ubezpieczone na życie, od chorob i wypadkow? W jakiej firmie jestescie ubezpieczone i ile wynosi was składka msc. 

Glównie prosiłabym o wypowiedź osoby mieszkające w Polsce,ponieważ bliska mi osoba pyta o takie ubezpieczenie i nie wiem jak to wygląda w Polsce, bo w uk się orientuję.

W tym tyg bedziemy kontaktowac sie z brokerem ubezpieczeniowym,ale chciaoabym poznać mniej więcej ceny.

Dodam tylko,ze wiem ze na cenę wplywa wiele czynników, tylko zastabawia mnie ile wynosi u was ten "koszyk"

Ja skorzystałam z oferty UNUM i akurat wtedy gdy podpisywałam umowę była taka oferta promocyjna - polisa na życie, z pakietem dodatkowych ubezpieczeń od chorób i wypadków, szpitalne oraz zwolnienie z opłacania składek w przypadku długotrwałej niezdolności do pracy. Ogólnie jest to polisa ze stawką zmienną co 5 lat do 65 r.ż. Wcześniej wychodziło mi 1400 na rok z mały haczykiem, teraz wchodzę na niższy próg i będzie to niecałe 900zł

Ale kwoty ubezpieczeń mam dość wysokie, więc warto.

Miasto, w którym najlepiej się czuje to Wrocław. Pewnie dlatego, że je znam, bo jeżdżę tam od dziecka. Uwielbiam atmosferę, jest piękne. 

7 minut temu, Gość_2 napisał:

Ja skorzystałam z oferty UNUM i akurat wtedy gdy podpisywałam umowę była taka oferta promocyjna - polisa na życie, z pakietem dodatkowych ubezpieczeń od chorób i wypadków, szpitalne oraz zwolnienie z opłacania składek w przypadku długotrwałej niezdolności do pracy. Ogólnie jest to polisa ze stawką zmienną co 5 lat do 65 r.ż. Wcześniej wychodziło mi 1400 na rok z mały haczykiem, teraz wchodzę na niższy próg i będzie to niecałe 900zł

Ale kwoty ubezpieczeń mam dość wysokie, więc warto.

Czemu tylko do 65rź? Czyli kolo 100 zł msc. W jakim wieku kupowałaś polise? Jestes paląca czy nie? 

1 godzinę temu, KateZRzeszowa napisał:

Czemu tylko do 65rź? Czyli kolo 100 zł msc. W jakim wieku kupowałaś polise? Jestes paląca czy nie? 

Do 75, źle napisałam.

Polisę wykupiłam jakoś w wieku 26 lat? Coś koło tego. Nie palę, mam za to zwyżkę za choroby przewlekłe (udostępniałam dokumentację medyczną do wglądu), ale przynajmniej jeśli w ich wyniku trafię do szpitala, to mam wszystko płatne zgodnie z zapisami polisy. Jeśli się tego nie ujawni ubezpieczycielowi, to może odmówić wypłaty świadczenia, a często-gęsto ubezpieczyciele sami o to nie pytają i jest podkładka, by nie płacić.