Matrymonialny anons

1 minutę temu, Electra napisał:

Z łechtania ego przez łanie? 

Coś w ten deseń

13 minut temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Rozumiem, że zgłaszasz w ten sposób gotowość do wspólnej degustacji

Tak. Zgłaszam się. Tylko, czy ja tyle wytrzymam.Tyle dni tylko picia? Musisz coś dodać do tego. Jakiś dobry "napiwek". Jakiś dodatek do trunku. 

3 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

U facetów czasem zmienia niestety na szkodę 

Każdy mój men był niepijący. To chyba był błąd. 

7 minut temu, Greatpetla napisał:

Ja jakym dała anons w poszukiwaniu mężczyzny, to bym napisała tak:

Szukam odważnego, wesołego rycerza  z twardą głową,twardymi jajami i oczywiście z wielkim zamkiem na zapleczu, z wielką  wieżą oczywiście.

Skąd ja Ci wezmę rycerza w sobotni wieczór? Ogarnij się. 

9 minut temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Zły jestem ze spier/doloną reputacją a do tego Syntetyczny. 

Ja tam u tak Cię lubię

Przed chwilą, Sandra1983 napisał:

Ja tam u tak Cię lubię

Też pijesz?

1 minutę temu, Electra napisał:

Każdy mój men był niepijący. To chyba był błąd. 

W dodatku karygodny i wręcz śmiertelny. 

Przed chwilą, MaestroSyntetyczny napisał:

W dodatku karygodny i wręcz śmiertelny. 

Człowiek całe życie uczy się. Pijesz powiadasz?

2 minuty temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Też pijesz?

Nie. Trochę Was tylko podglądam. Jestem na imprezie bezalkoholowej, nie mogę siedzieć na telefonie. Ale czytam co jakiś czas

Bawcie się dobrze wszyscy i udanego wieczoru

3 minuty temu, Greatpetla napisał:

Tak. Zgłaszam się. Tylko, czy ja tyle wytrzymam.Tyle dni tylko picia? Musisz coś dodać do tego. Jakiś dobry "napiwek". Jakiś dodatek do trunku. 

Namawiasz mnie na seks?

Przed chwilą, Electra napisał:

Człowiek całe życie uczy się. Pijesz powiadasz?

Nie, to kie propozycja. Mogłabym być bez skórki jak Ty. Na łokciach. 

Przed chwilą, Sandra1983 napisał:

Nie. Trochę Was tylko podglądam. Jestem na imprezie, nie mogę siedzieć na telefonie. Ale czytam co jakiś czas

Bawcie się dobrze wszyscy i udanego wieczoru

Ciepły ten telefon, co nie? 

Przed chwilą, Electra napisał:

Nie, to kie propozycja. Mogłabym być bez skórki jak Ty. Na łokciach. 

Ty też pijesz! Co jest?!

1 minutę temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Namawiasz mnie na seks?

Tobie czasem trzeba wszystko wprost jak krowie na rozdrożu. 

1 minutę temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Ciepły ten telefon, co nie? 

Gorący. I wibruje. Uciekam już naprawdę.

2 minuty temu, Electra napisał:

Tobie czasem trzeba wszystko wprost jak krowie na rozdrożu. 

Bom ogłupiały strasznie. Mimo wszystko liczę Elektra na bruderszaft

6 minut temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Skąd ja Ci wezmę rycerza w sobotni wieczór? Ogarnij się. 

Masz rację.Tylko jak to zrobić?

Na razie wyjęłam moje ciasto z owocami, z piekarnika. Koleżanka próbując je mówi :"Owoce są fajne. Reszta nie zjadliwa.To ja juz wolę Twoje makarony. "

2 minuty temu, irukangi napisał:

Czy Ty go aby nie molestujesz ?

Mam ręce pełne roboty. Nic z tych rzeczy. 

10 minut temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Namawiasz mnie na seks?

Hmm.. myślałam o masażu raczej jakimś. Powoli, powoli.. Nie można tak szybko . Śpiesz się powoli

3 minuty temu, Greatpetla napisał:

Masz rację.Tylko jak to zrobić?

Na razie wyjęłam moje ciasto z owocami, z piekarnika. Koleżanka próbując je mówi :"Owoce są fajne. Reszta nie zjadliwa.To ja juz wolę Twoje makarony. "

 

Źle to wygląda A jak picie i seks taki sam obrót rzeczy przyjmie? 

1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

Mały molesting jeszcze nikomu nie zaszkodził

Nie, dziękuję. Za to z ogromną przyjemnością zobaczę jak  napalony tłum łań rozdziera syntetyczne szaty licząc, że bielizna też ma metki. 

7 minut temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Bom ogłupiały strasznie. Mimo wszystko liczę Elektra na bruderszaft

Nie pijam zlewek, ze mną tylko od korkociągu do dna. 

2 minuty temu, Electra napisał:

Nie, dziękuję. Za to z ogromną przyjemnością zobaczę jak  napalony tłum łań rozdziera syntetyczne szaty licząc, że bielizna też ma metki. 

Cała Elektra!

Przed chwilą, Electra napisał:

Nie pijam zlewek, ze mną tylko od korkociągu do dna. 

Przecież właśnie to zaproponowałem. 

7 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

Ooo kurczę... aż przypomniała mi się szarlotka z filmu o.....

Jaki to film? Szarlotka dobrze brzmi.. 

5 minut temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Źle to wygląda A jak picie i seks taki sam obrót rzeczy przyjmie? 

Tak to jest jak modyfikuje się przepisy. 

Nie martw się, Ciebie i siebie nie zmodyfikuję.Seks będzie adekwatny do smakowitego trunku. Dużo piany i przyjemności..

1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

Znając życie to ten tłum łan będzie musiał obejść się smakiem i odejść z pustymi rękoma, bo alkohol, wiadomo co robi, i nici z dzikiej orgii 

Za to jaki piękny poranny kac! Niweluje wieczorne niepowodzenia skutecznego zaparkowania

2 minuty temu, Greatpetla napisał:

Nie martw się, Ciebie i siebie nie zmodyfikuję.Seks będzie adekwatny do smakowitego trunku. Dużo piany i przyjemności..

W postaci rzygania po krzakach. 

2 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

wiadomo co robi

Co co robi? Znieczula. Ścieranie skórki to nie powolna erozja. 

3 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Nie uznaję niepowodzeń,  mam 100%skutecznosci

Jasne! 

1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

też,  ale czasem może powodować osłabienie siły argumentu

Skończyły mi się reakcje.