Czy powinnam oddać te pieniądze?

Moj ojciec zmarł gdy miałam 10 lat. Zostawił po sobie dwa mieszkania. Matka całe zycie mowila ze duzym mieszkaniem nas podzieli po 100 tysiecy a drugie kawalerka warta 100 tys bedzie jej. Potem matka wyszla ponownie za mąż. Wyprowadziła się do ojczyma a poniewaz ja miałam 20 lat moj brat 18 podzieliła nas. Sprzedała duże mieszkanie za 200 tysiecy mi w darowiznie przekazala 100 tysiecy i sobie 100 tysiecy wziela. Bratu natomiast dała kawalerke bo ona przeprowadzila sie do ojczyma no i wiadomo stad zmiana w tym podziale.moj brat zamieszkal w kawalerce ja z juz potem moim mezem kupilam mieszkanie wieksze i zlozylismy sie na nie. Mamy dzieci niestety ale miedzy czasie mial wypadek doznal powaznych urazow kregoslupa i nogi i wszystko jest na mojej glowie finansowo nam ciezko. Moja matka pochlonieta totalnie ojczymem odciela sie od nas nie chcac miec kontaktu. Wiem, że mieszkajac z nim robila mu straszne jazdy sceny zazdrosci, nie pozwalala mu miec kontatku z nikim on wiele razy dzwonil i sie żalil potem przestał. Kiedy zaczela pić kazal jej sie wyniesc. Ona wrocila i zabrala kawalerke bratu ktora prawnie była jeszcze jej jak sie okazało swoje 100 tysiecy przewaliła nie wiem na co i nic nie ma. Moj brat obrazil sie i wyjechał do Irlandii. Teraz domaga się odemnie zwrotu bo uwaza ze matka mi dala jemu nie. Powiedzialam, żeby dogadał się z matką na co matka że ona nam nic nie da i pojdzie do sądu abym jej te darowozne oddała bo ona nie ma za co żyć. Matka ma 50 lat i jest zdolna do pracy. Co myslicie o takiej sytuacji

3 godziny temu, Malinka990 napisał:

Moj ojciec zmarł gdy miałam 10 lat. Zostawił po sobie dwa mieszkania. Matka całe zycie mowila ze duzym mieszkaniem nas podzieli po 100 tysiecy a drugie kawalerka warta 100 tys bedzie jej. Potem matka wyszla ponownie za mąż. Wyprowadziła się do ojczyma a poniewaz ja miałam 20 lat moj brat 18 podzieliła nas. Sprzedała duże mieszkanie za 200 tysiecy mi w darowiznie przekazala 100 tysiecy i sobie 100 tysiecy wziela. Bratu natomiast dała kawalerke bo ona przeprowadzila sie do ojczyma no i wiadomo stad zmiana w tym podziale.moj brat zamieszkal w kawalerce ja z juz potem moim mezem kupilam mieszkanie wieksze i zlozylismy sie na nie. Mamy dzieci niestety ale miedzy czasie mial wypadek doznal powaznych urazow kregoslupa i nogi i wszystko jest na mojej glowie finansowo nam ciezko. Moja matka pochlonieta totalnie ojczymem odciela sie od nas nie chcac miec kontaktu. Wiem, że mieszkajac z nim robila mu straszne jazdy sceny zazdrosci, nie pozwalala mu miec kontatku z nikim on wiele razy dzwonil i sie żalil potem przestał. Kiedy zaczela pić kazal jej sie wyniesc. Ona wrocila i zabrala kawalerke bratu ktora prawnie była jeszcze jej jak sie okazało swoje 100 tysiecy przewaliła nie wiem na co i nic nie ma. Moj brat obrazil sie i wyjechał do Irlandii. Teraz domaga się odemnie zwrotu bo uwaza ze matka mi dala jemu nie. Powiedzialam, żeby dogadał się z matką na co matka że ona nam nic nie da i pojdzie do sądu abym jej te darowozne oddała bo ona nie ma za co żyć. Matka ma 50 lat i jest zdolna do pracy. Co myslicie o takiej sytuacji

Czy ojciec zostawił testament? Po śmierci ojca jego część postanowieniem sądu powinna po 1/3 być podzielona między matkę Ciebie i brata. Także jestes wspolwlascicielka 2 mieszkań.

Dnia 10.10.2020 o 23:07, Kobietka2019 napisał:

Czy ojciec zostawił testament? Po śmierci ojca jego część postanowieniem sądu powinna po 1/3 być podzielona między matkę Ciebie i brata. Także jestes wspolwlascicielka 2 mieszkań.

Jeżeli ojciec miał z matką wspólnotę majątkową i nie było testamentu oznacza to, że każde z dzieci odziedziczyło po ojcu 1/6 majątku (33% z jego połowy). 

Czyli brat chce od Ciebie kasę  i matką również?