Danny91 0 Napisano Październik 15, 2020 Witam. Biologicznie jestem facetem, mam ok. 30 lat, ale od dziecka nie potrafię do końca utożsamić się ze swoją biologiczną płcią. Często marzę o tym, żeby być zwyczajną, skromną kobietą (mój avatar pokazuje mój styl), która żyje sobie spokojnie z mężem i dzieciakami. W zasadzie to co wieczór i co rano nachodzą mnie marzenia, że jestem kobietą zasypiającą i budzącą się u boku ukochanego. Doskwiera mi jakiś pseudoinstynkt? macierzyński i ostatnio moje najbardziej wybujałe fantazje wiążą się z byciem w ciąży i zajmowaniem się małym dzieckiem (akurat jestem w taki wieku - dzieciowym). Jestem po niejednej wizycie u psychologa oraz seksuologa i ich głosy nie są dla mnie satysfakcjonujące. Co Wy Drogie Panie myślicie o takich "kobietach" jak ja? Na ile potraficie traktować takie osoby jako jedne z Was? Mam nadzieję, że mój post nie wywoła żadnych naszpikowanych złością kłótni, choć rozumiem, że obecnie tematy, tego typu co mój są drażliwe. Pozdrawiam wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JacekJ 39 Napisano Październik 16, 2020 Witaj. Polecam wizytę u doświadczonego psychiatry na początek aby wykluczyć inną przyczynę (np. schizofrenia lub np. rozszczepienie osobości). Piszę, to w dobrych intencjach. Jeśli psychiatra nie znajdzie przyczyny, to być może jesteś trans-płciowy (nie jestem specjalistą - rozumiem to jako niezgodność płci psychicznej z fizyczną). Jest cały program wspierania i doprowadzenia do życia w zgodzie ze swoją psychiczną płcią. Co cię nie zadowala w opinii psychologa i seksuologa? Czy rozważałeś psychoterapię? Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
łaknienie 53 Napisano Październik 16, 2020 Co spowodowało taki obrót spraw? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Danny91 0 Napisano Październik 17, 2020 @JacekJ Dziękuję za odpowiedź, pytania oraz dobre intencje. Nie satysfakcjonuje mnie takie podejście jakoby to dało się doprowadzić ciało do zgody z psychiką. To jest iluzoryczne. Przecież żadna trans kobieta nigdy nie może zajść w ciążę. Stąd też moje rozważania co do psychoterapii, które się pojawiły, póki co, spełzły na niczym, bo psychologowie i seksuologowie wydają się oderwani od rzeczywistości. Gdyby znaleźć psychoterapeutę-realistę to wtedy mogłoby być ok. @łaknienie Jaki obrót spraw? To, że od dziecka mam pewną niezgodność między płcią psychiczną a biologiczną? Jeśli o to chodzi to zapewne jest to jakaś wada powstała w okresie rozwoju płodowego (np. zaburzenia hormonalne matki), aczkolwiek lekarze chyba nie rozgryźli tego problemu całkowicie i w medycynie raczej panują różnorodne opinie na ten temat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach