Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katka3107

Lęk przed możliwością wystąpienia padaczki

Polecane posty

Witajcie.

Wiem, że dla niektórych treść mojego posta może wydać się śmieszna, ale być może znajdzie się tu jakaś dobra dusza która coś podpowie, uspokoi... 

Wczoraj i przedwczoraj trochę pozwoliłam sobie z alkoholem. Czego efektem dzisiaj jest coś w rodzaju kaca, uczucie rozedrgania, niepokoju, lęku... 

Trudno mi się nazwać alkoholiczką (wiem, że każdy alkoholik tak mówi) , ale lubię alkohol i piję go dosyć często, a zwłaszcza w weekendy kiedy w końcu mam trochę wolnego. 

Dzisiaj zaczęłam przeglądać internet w tym temacie i natrafiłam na artykuły odnośnie padaczki alkoholowej. Śmiertelnie się wystraszyłam i właściwie odczuwam silny lęk, że coś takiego mogłoby się u mnie pojawić. Nie mogę zasnąć, czuję wielki stres i wyrzuty sumienia, że tak bezmyślnie się truję, nie myśląc o konsekwencjach. Powtarzam sobie teraz w głowie, że już nigdy nie tknę żadnego procentu. 

Jestem sama w domu. Boję się, że gdyby coś takiego się u mnie pojawiło, to stanie mi się coś gorszego, bo nikt mi nie pomoże. Myślicie, że moje objawy są uzasadnione czy raczej panikuje i jestem hipochondryczką? 

Czy mogę w jakikolwiek sposób jakoś sobie pomoc żeby zapobiec ewentualnemu atakowi? 

Z góry dziękuję za każdą odpowiedź. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Padaczkę, a raczej atak, może mieć każdy w najmniej spodziewanej chwili.

A to co opisujesz to nie hipochondria, tylko typowa nerwica lękowa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pytasz jak można sobie pomóc - twoim problemem nie jest alkohol, czy padaczka tylko LĘK.

Pracuj z lękiem, wtedy myśli obawy nie będą problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×