Co sadzicie o ludziach, ktorzy sie narzucaja?

Powiedzial mi jakis komplement odnosnie urody, ale zignorowalam to sadzac to tak po prostu sobie cos powiedzial, zeby powiedziec. Ale kiedy zaczal prosic o te kawe to juz poczulam sie nieswojo ze chce sie zaczac zblizac i wykrecilam sie to nie jest dobry pomysl albo ze nie ide do automatu, ze wody nie bylo i ze znowu nie bylo wody, ze w czajniku tez nie ma wody. To jest oczywiste, juz jasniej sie nie da? 

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

To co mam mu powiedziec, zeby zrozumial? 

powiedz mu prawdę

"słuchaj,nie chcę abyś mi proponował kawy, wyjścia,spaceru,lub innych rzeczy które chodzą ci po głowie,nie interesujesz mnie jako osoba,nie chcę cię poznać ponieważ twoje zachowanie i postawa mnie denerwują i odstręczają..." 

mniej więcej.. możesz też dodać coś o wyglądzie,i typie ...powinno pomóc,...definitywnie możesz mu powiedzieć że kogoś masz.

2 godziny temu, *Piotr* napisał:

Podejmowanie szybkich decyzji z głową.

Nie znasz takich kobiet? A te, które są dobrymi kierowcami - to przecież muszą podejmować szybkie decyzje z głową - dokładnie tak samo jak mężczyźni

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

Powiedzial mi jakis komplement odnosnie urody, ale zignorowalam to sadzac to tak po prostu sobie cos powiedzial, zeby powiedziec. Ale kiedy zaczal prosic o te kawe to juz poczulam sie nieswojo ze chce sie zaczac zblizac i wykrecilam sie to nie jest dobry pomysl, ze nie ide do automatu, ze wody nie bylo i ze znowu nie bylo wody. To jest oczywiste, juz jasniej sie nie da? 

nie bądź miła na siłę,bo szkodzisz Sobie

5 minut temu, ---?--- napisał:

powiedz mu prawdę

"słuchaj,nie chcę abyś mi proponował kawy, wyjścia,spaceru,lub innych rzeczy które chodzą ci po głowie,nie interesujesz mnie jako osoba,nie chcę cię poznać ponieważ twoje zachowanie i postawa mnie denerwują i odstręczają..." 

mniej więcej.. możesz też dodać coś o wyglądzie,i typie ...powinno pomóc,...definitywnie możesz mu powiedzieć że kogoś masz.

On wie ze kogos mam.

To On wtedy sadze ze powie ze za kogo ja sie uwazam i ze wcale nie mial takiego zamiaru i odwroci kota ogonem, zbagatelizuje to, ze ja cos wymyslam. I zacznie ciagnac temat a mi po prostu nie chce sie z nim gadac ani tym bardziej tlumaczyc.

powodzenia

1 minutę temu, ---?--- napisał:

nie bądź miła na siłę,bo szkodzisz Sobie

Nigdy mu nie robie kawy wiec nie jestem mila. 

3 godziny temu, *Piotr* napisał:

Piękna płeć i słabsza, mądra nie koniecznie

jednostki mądre jest ich mało oj mało.

Ja ci dam mało;)

3 minuty temu, ---?--- napisał:

powodzenia

Mysle ze bede leciec dalej w kulki i za 20 razem znowu nie bedzie wody to on sie oburzy i powie: wez nie lec w kulki. I wtedy mu powiem: nie pros mnie o to, bo parze kawe tylko swojemu mezczyznie wiec daj mi spokoj. 

5 minut temu, Niburdiama napisał:

Mysle ze bede leciec dalej w kulki i za 20 razem znowu nie bedzie wody to on sie oburzy i powie: wez nie lec w kulki. I wtedy mu powiem: nie pros mnie o to, bo parze kawe tylko swojemu mezczyznie wiec daj mi spokoj. 

nie do końca rozumiem,..jeśli każdego dnia masz z nim kontakt,a jednocześnie jest tam twój mąż,to gdzie leży problem,skoro możesz poprosić męża o reakcję ?

a nawet jeśli nie ma męża obok,to chyba powinien się rozmówić z tą osobą , która w ewidentny sposób podrywa mu żonę

jeśli wszystko inne zawodzi,tylko to ciebie ratuje. Twój własny mąż.

1 minutę temu, ---?--- napisał:

nie do końca rozumiem,..jeśli każdego dnia masz z nim kontakt,a jednocześnie jest tam twój mąż,to gdzie leży problem,skoro możesz poprosić męża o reakcję ?

Problem leży w tym, że to wyimaginowana sytuacja która istnieje tylko w głowie autorki tematu. Dlatego też sytuacja ta, jak się jej dobrze przyjrzeć, jest taka infantylna i nielogiczna

w każdym razie,jeśli nie chcesz w to mieszać męża,musisz powiedzieć coś,ale tak aby ton twojego głosu był jednoznaczny.Lub przeczekać, prędzej czy później znudzi się.

1 minutę temu, Doktor Siurek napisał:

Problem leży w tym, że to wyimaginowana sytuacja która istnieje tylko w głowie autorki tematu. Dlatego też sytuacja ta, jak się jej dobrze przyjrzeć, jest taka infantylna i nielogiczna

czyli temat widmo.Thx.

Przed chwilą, ---?--- napisał:

czyli temat widmo.Thx.

Zawsze do usług. Pozdrawiam

21 minut temu, ---?--- napisał:

nie do końca rozumiem,..jeśli każdego dnia masz z nim kontakt,a jednocześnie jest tam twój mąż,to gdzie leży problem,skoro możesz poprosić męża o reakcję ?

Chodzi o to ze gdy zaparze mu ta kawe to narzeczony z pewnoscia sie od niego o tym dowie, a nie chce narzeczonemu zawracac glowy drobiazgami bo zdenerwuje go sam fakt, ze ktos sie kolo mnie kreci i nie ma go obok przewaznie jest daleko wiec jaki jest sens mu dokladac zazdrosci o cos co sie nigdy nie wydarzylo i nie wydarzy. Po prostu trzeba kolesia skutecznie odstraszyc ale tak zeby sie nie rzucal jak wsciekla pantera. Bardzo skuteczne jest totalne olewanie i brak reakcji. Jak mnie zmusi skoro go olewam i nigdy nie ma wody? Rozwiazania sa dwa albo sie zmeczy albo go to jeszcze bardziej rozjuszy. Ale powiedzmy sobie szczerze ile czasu bedzie wioslowal pod prad? 

26 minut temu, ---?--- napisał:

a nawet jeśli nie ma męża obok,to chyba powinien się rozmówić z tą osobą , która w ewidentny sposób podrywa mu żonę

I bedzie z calym swiatem walczyl bo jakis kolo wpadnie na pomysl zeby sie zakrecic? Ma wazniejsze sprawy niz zawracanie glowy glupotami. 

27 minut temu, ---?--- napisał:

jeśli wszystko inne zawodzi,tylko to ciebie ratuje. Twój własny mąż.

Zalatwil to z ostatnim natretem. I kazdorazowo mam zawracac mu glowe bzdurami? Raczej nie bo wtedy pomysli ze ja to wywoluje. Jak cos zdarza sie za czesto to pomysli ze moze cos jest na rzeczy i prowokuje kogos i skupi na mnie uwage a to mi nie pasuje. 

43 minuty temu, Niburdiama napisał:

Powiedzial mi jakis komplement odnosnie urody, ale zignorowalam to sadzac to tak po prostu sobie cos powiedzial, zeby powiedziec. Ale kiedy zaczal prosic o te kawe to juz poczulam sie nieswojo ze chce sie zaczac zblizac i wykrecilam sie to nie jest dobry pomysl albo ze nie ide do automatu, ze wody nie bylo i ze znowu nie bylo wody, ze w czajniku tez nie ma wody. To jest oczywiste, juz jasniej sie nie da? 

Niestety z zewnatrz wyglada to tak..Facet jak chce sie zblizac to nie prosi o kawe a sam ja kobiecie parzy I przynosi. Wymyslil sobie ze jestes naiwna to bedziesz mu co rano robila kawke a on za to raz na tydzien rzuci ci za to marny komplement..I wszyscy zadowoleni

26 minut temu, ---?--- napisał:

w każdym razie,jeśli nie chcesz w to mieszać męża,musisz powiedzieć coś,ale tak aby ton twojego głosu był jednoznaczny.Lub przeczekać, prędzej czy później znudzi się.

Albo uprzedze jego zamiary i wyskocze z tekstem: ale dlaczego tylko mnie o to prosisz? Co sie za tym kryje? I jak powie, ze nic zupelnie nic to odpowiem: bardzo mnie to cieszy w takim razie idz sobie zrobic kawe sam. 

27 minut temu, ---?--- napisał:

czyli temat widmo.Thx.

To moj adorator internetowy ktory chodzi za mna po tematach jak ten od kawy i nie odpuszcza. Tak ze nie przejmuj sie. 

7 minut temu, Lola14 napisał:

Niestety z zewnatrz wyglada to tak..Facet jak chce sie zblizac to nie prosi o kawe a sam ja kobiecie parzy I przynosi. Wymyslil sobie ze jestes naiwna to bedziesz mu co rano robila kawke a on za to raz na tydzien rzuci ci za to marny komplement..I wszyscy zadowoleni

Nie zrobilabym kawy rowniez tobie. Ale i tak nie rozumiesz wiec nie bede ci tlumaczyc. 

Jak facet parzy kawe i przynosi zeby kogos poderwac to zachowuje sie standardowo wobec takich lolek jak ty. A wobec kobiet ktore nie sa zainteresowane stosuje inne chwyty zeby ja zainteresowac czyli chce wejsc w buty meza. Ale i tak nic nie rozumiesz bp dla ciebie jest nienaturalne ze mezczyzna daje roze wiec szkoda na ciebie zachodu

19 minut temu, Lola14 napisał:

Niestety z zewnatrz wyglada to tak..Facet jak chce sie zblizac to nie prosi o kawe a sam ja kobiecie parzy I przynosi. Wymyslil sobie ze jestes naiwna to bedziesz mu co rano robila kawke a on za to raz na tydzien rzuci ci za to marny komplement..I wszyscy zadowoleni

Daj spokój Lola14, te sytuacje są tak abstrakcyjne, nieżyciowe i infantylne, że od razu widać, że istnieją tylko w głowie co poniektórych Ludzie się na to łapią na poczatku, trochę z grzeczności, trochę z faktu, że nikt normalny nie podejrzewa, że temat na forum założył mitoman/mitomanka i pierrdoli kocopoły, i każdy, podświadomie oceniając swoją miarką, na początku ma wrażenie, że to rzeczywiste problemy. Ale im dalej w las, tym ludzie bardziej widzą, że te historie się kupy nie trzymają, bo nikt normalny się tak nie zachowuje i w codziennym życiu ludzie nie mają tak abstrakcyjnych problemów

11 minut temu, Doktor Siurek napisał:

Daj spokój Lola14, te sytuacje są tak abstrakcyjne, nieżyciowe i infantylne, że od razu widać, że istnieją tylko w głowie co poniektórych Ludzie się na to łapią na poczatku, trochę z grzeczności, trochę z faktu, że nikt normalny nie podejrzewa, że temat na forum założył mitoman/mitomanka i pierrdoli kocopoły, i każdy, podświadomie oceniając swoją miarką, na początku ma wrażenie, że to rzeczywiste problemy. Ale im dalej w las, tym ludzie bardziej widzą, że te historie się kupy nie trzymają, bo nikt normalny się tak nie zachowuje i w codziennym życiu ludzie nie mają tak abstrakcyjnych problemów

No dobra. Daje spokoj

15 minut temu, Doktor Siurek napisał:

Daj spokój Lola14, te sytuacje są tak abstrakcyjne, nieżyciowe i infantylne, że od razu widać, że istnieją tylko w głowie co poniektórych Ludzie się na to łapią na poczatku, trochę z grzeczności, trochę z faktu, że nikt normalny nie podejrzewa, że temat na forum założył mitoman/mitomanka i pierrdoli kocopoły, i każdy, podświadomie oceniając swoją miarką, na początku ma wrażenie, że to rzeczywiste problemy. Ale im dalej w las, tym ludzie bardziej widzą, że te historie się kupy nie trzymają, bo nikt normalny się tak nie zachowuje i w codziennym życiu ludzie nie mają tak abstrakcyjnych problemów

Zabolalo ze ktos moze miec niechciane powodzenie a ty nie jak mi przykro ze jestes niewidzialny dla kobiet

1 minutę temu, Lola14 napisał:

No dobra. Daje spokoj

E no co Ty? Poopowiadaj mi jeszcze o tych swoich experckich radach na temat zwiazku zeby przebierac w facetach jak w ulegalkach powiedz mialas w ogole kiedys chlopaka? 

Beka XD

2 minuty temu, Niburdiama napisał:

Zabolalo ze ktos moze miec niechciane powodzenie a ty nie jak mi przykro ze jestes niewidzialny dla kobiet

Ale ja przecież nie rozmawiam z Tobą, ani nie piszę do Ciebie tylko do Loli, to po co komentujesz moje wpisy?