Czy powiedzielibyście...

1 minutę temu, ***** *** napisał:

forum

Twierdziłam tylko, że jestem kobietą.

2 minuty temu, ***** *** napisał:

twój misiu

Mój misio śpi snem zimowym.

2 minuty temu, ***** *** napisał:

slepych i głuchych brakuje. 

Raczej tych z dobrym sercem.

Przed chwilą, KKeira napisał:

Ladują kotela do mechanicznego rumaka i rozjeżdżaja przeszkody

U nas rumaki naturalne, z krwi i kości. 

1 minutę temu, marawstala napisał:

Nie czekali na siebie bo była z kimś innym .) ale niech Ci będzie, oby tego się trzymali : )

Zdradzona czy po rozwodzie? Czy 2w1? Wierzę w miłość. Jest rzadkim zjawiskiem, na wymarciu, ale jest.

7 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

dobra na pewno nie, a ładną może sobie kupić ...

Oj tam, to nie reguła. Mój były mąż miał ładną żonę, a pierwszą połowę małżeństwa był większym gołodu.pcem ode mnie

1 minutę temu, marawstala napisał:

braku laku chyba nie weszła?

Jak ja Wam zazdrosze mądrości w młodym wieku... naprawdę... Nastoletnie alfy i omegi, qźwa...

3 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

natomiast spróbuj kupić dobroć....

Dobroci i miłości nie kupisz, to prawda.

3 minuty temu, ***** *** napisał:

myślę że tych z dobrym sercem jest pełno

Nie bądź śmieszna... Dobrych ludzi, bezinteresownych, niezawistnych, skromnych czy wiernych jest jak na lekarstwo..

28 minut temu, Mizo napisał:

No nie da się ukryć... na szczęście nie wszystkie są takie głupie i życzę Ci, żebyś na taką kiedyś trafił

Ja mam już dwa i jestem  bardzo szczęśliwa

Kup trzeciego, będziesz jeszcze bardziej szczęśliwa .

2 minuty temu, ***** *** napisał:

przecież korposzczur nie napisał że ładne tylko się kupuje ale że można. ty czytasz tak samo jak i obserwujesz zwiazki znajomych

 

Wiesz co mnie boli? Że patrząc na związki znajomych już nie kupię bajki p miłości tam gdzie jej nie ma. 

30 minut temu, Zpaznokcilakier napisał:

Lepiej z kotem niż z jakimś zdradzającym je pajacem, co podryguje na byle szkapie! 

Nie wiem, nie próbowałem. Muszę wierzyć Ci na słowo.

10 minut temu, 6S80ME napisał:

Kup trzeciego, będziesz jeszcze bardziej szczęśliwa .

Rozważę to. Kotki są super. Wcześniej miałam psy i koty pojawiły się w zasadzie niespodziewanie bo zostały podrzucone, ale się w nich po prostu zakochałam

9 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

Twoje pozwolenie było takie wielkoduszne...

No pozwól mu trochę porządzić, nie bądź taka

4 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Twoje pozwolenie było takie wielkoduszne...

To nie było pozwolenie tylko rada. Nie musisz dziękować.

3 minuty temu, Mizo napisał:

Rozważę to. Kotki są super. Wcześniej miałam psy i koty pojawiły się w zasadzie niespodziewanie bo zostały podrzucone, ale się w nich po prostu zakochałam

No pozwól mu trochę porządzić, nie bądź taka a

Mam nadzieję, że ta miłość jest odwzajemniona .

5 godzin temu, Electra napisał:

Komuś, że jest zdradzany? Uzasadnij swoją wypowiedź, proszę. Ja nigdy nikomu, nawet własnej matce. A Ty?

Nigdy. Nigdy. Przenigdy. 

Co ma na celu osoba która donosi w takich sprawach? Jaki może być powód poza sadystycznymi skłonnościami?

Byłam raz w takiej sytuacji i od razu, wzięłam taką osobę na rozmowę na osobności i bez ogródek powiedziałam, że wiem. Wystraszył się tak, że choć było to lata temu, do dziś jest wzorowym mężem. W jednej sekundzie zrozumiał ile mógł stracić.

Ale rozmawiałam ze zdradzającym a nie zdradzanym.

Zdradzasz to mów otwarcie, jak człowiek w sobie dusi wszystko , umiera. 

24 minuty temu, Niby normalny napisał:

Z jednej strony  strony tak, zależy jaka to osoba,a z drugiej często jak powiesz, ta osoba ta nie uwierzy i jeszcze popsują sie relacje między wami. 

Jak nie uwierzy to niech się psują jak najbardziej , po co mi taka osoba do szczęścia potrzebna jak mi nie wierzy 

1 minutę temu, Niby normalny napisał:

bo ona go tak kocha że to dla niej niemożliwe jest żeby mój misio mógł mnie zdradzić,z płaczem przychodzi do ciebie jak dowie się prawdy.

Nie wiem do czego dążysz , w każdym razie ja jak bym miała mieć kokeżankę która mi nie wierzy i bardziej wierzy  chłopu swojemu to już by moją koleżanką nie była .

1 minutę temu, Niby normalny napisał:

zależy też od koleżanki czasami jedna drugiej specjalnie, chce to zrobić z zazdrości. zależy to też jakie ma zaufanie do ciebie.

Jeżeli jedna robi drugiej specjalnie z zazdrości to wtedy to nie są koleżanki na pewno 

32 minuty temu, k@spej napisał:

nie, bo to nie moja sprawa. Niech osoba zdradzana się kapnie, tej osoby to dotyczy, a jak ta osoba jest durna to nie moja sprawa.

Nie wszyscy mogą być tak zayebisci jak Ty.

Przed chwilą, k@spej napisał:

dzień dobry kochanie 

Przekażę komu trzeba.

nie, nawet mężowi

nie no, a tak na poważnie, to nie wtrącam się w cudze sprawy. często jest tak, że ktoś jest w trójkącie, wbrew swojej woli, albo nie, pełno jest zboczeń teraz. święta zasada nie wtrącam się w cudze związki, tego mnie nauczyło bezsensowne przejmowanie się problemami rodziców w wieku dorosłym

byłam w takiej sytuacji, że kumpela kręciła z dwoma, ale oni o sobie wiedzieli, nie byli z tego zadowoleni, ale nie widzę siebie w roli jakiejś informatorki, to była moja własna koleżanka, o reszcie nie wiem, nie orientuje się, zarobiona jestem. ale fakt, czułam się w tej sytuacji niekomfortowo