Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ono

Typ mężczyzn z którym najtrudniej poradzić sobie kobietom

Polecane posty

To mężczyźni, którym naprawdę nie bardzo zależy na seksie, nie dążą do niego, a tym bardziej nie są gotowi do żadnych poświęceń, żeby go zdobyć. Z takimi mężczyznami, to kobieta musi zabiegać o seks, jeśli jej zależy na seksie, ale to ma o wiele dalej idące konsekwencje - na takiego mężczyznę kobieta nie ma żadnego wpływu, bo nie działa w ich przypadku najważniejszy mechanizm, który rządzi związkami damsko-męskimi i w ogóle światem.

Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To taki mężczyzna może sobie owinąć kobietę wokół palca, bo to kobiecie zależy na wszystkim w takim związku i to kobieta się stara, a on, mimo, że w związku, to cały czas jest jak niebieski ptak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma też na niego żadnego haka, bo on i o zdradzie nie myśli, i na dziecko go złapać nie można , bo seksu nie uprawia, a jak na dziecko, to i na ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Ono napisał:

To mężczyźni, którym naprawdę nie bardzo zależy na seksie, nie dążą do niego, a tym bardziej nie są gotowi do żadnych poświęceń, żeby go zdobyć. Z takimi mężczyznami, to kobieta musi zabiegać o seks, jeśli jej zależy na seksie, ale to ma o wiele dalej idące konsekwencje - na takiego mężczyznę kobieta nie ma żadnego wpływu, bo nie działa w ich przypadku najważniejszy mechanizm, który rządzi związkami damsko-męskimi i w ogóle światem.

Co o tym sądzicie?

Niestety jest w tym trochę racji. Prawda jest taka, że kobiety mają facetów w garści tylko dlatego, że mogą zaoferować im seks a z uwagi na to, że jest on dla facetów mega ważny, to niektóre kobiety traktują go jako kartę przetargową. Wielu się udaje w ten sposób dużo ugrać, ponieważ większość samców to niewolnicy popędu i potrafią zrobić wiele, żeby tylko zaspokoić swoje żądze 🙂 Gdyby kobiety "nie dawały" facetom seksu to podejrzewam, że bardzo nikły procent chciałby z kobietami utrzymywać intensywne relacje, bo nie mieliby z tego tytułu żadnej korzyści. Ich towarzystwo kobiet nie cieszy i nie satysfakcjonuje, nie mają oni potrzeby zgłębiania zakamarków kobiecego umysłu i duszy, tu chodzi tylko o chęć posiadania w sensie fizycznym i żeby plan się powiódł to udają, że są zainteresowani rozmową 🙂

Z jednej strony randkowanie z facetem aseksualnym byłoby ciekawym doświadczeniem, bo nie działałyby na niego najbardziej prymitywne bodźce, tylko trzeba by było wykazać się elokwencją i inteligencją, żeby go sobą zauroczyć. To na pewno byłoby wyzwanie dla atrakcyjnych fizycznie kobiet, które do tej pory bazowały głównie na swojej aparycji 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6S80ME

A właściwie to po co, taki facet, któremu nie zależy na seksie, miałby w ogóle interesować się kobietą? Po co miałby ja owijać wokoło palca, albo powodować, żeby o niego zabiegała? Po co mu to wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Autor tematu nie przewidział w swojej przenikliwości, że mężczyzna niezainteresowany seksem z kobietą, byłby być może typem mezczyzny, z którym kobiecie najtrudniej by było sobie poradzić, z drugiej jednak strony byłby to typ mężczyzny kobiecie raczej zbędny, więc po co miałaby sobie z nim radzić? 

Z mojej perspektywy strasznie dużo tu teoretyków bez krzty praktyki relacji damsko-męskich, które z mojego punktu widzenia, są raczej proste i dające dużo satysfakcji 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6S80ME
15 minut temu, Doktor Siurek napisał:

Autor tematu nie przewidział w swojej przenikliwości, że mężczyzna niezainteresowany seksem z kobietą, byłby być może typem mezczyzny, z którym kobiecie najtrudniej by było sobie poradzić, z drugiej jednak strony byłby to typ mężczyzny kobiecie raczej zbędny, więc po co miałaby sobie z nim radzić? 

Z mojej perspektywy strasznie dużo tu teoretyków bez krzty praktyki relacji damsko-męskich, które z mojego punktu widzenia, są raczej proste i dające dużo satysfakcji 😉

Niekoniecznie byłby zbędny kobiecie, jeśli dysponował by grubym portfelem. Natomiast kobieta była by niepotrzebna takiemu facetowi, bo niby po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×