Czy oprócz raty kredytu za mieszkanie trzeba płacić też czynsz i podatek?

Czy dopóki nie spłaci się kredytu, to mieszkanie jest własnością banku i to bank płaci opłaty do spółdzielni i podatek od nieruchomości?

No co się śmiejesz? Przecież z samochodem tak jest!

Poza tym, gdyby za małe mieszkanie trzeba było płacić 2 tys kredytu plus tysiąc, a czasami 1,5 tys (biorąc pod uwagę jeszcze media) innych opłat, to kogo byłoby na to stać??? Przecież to więcej niż tzw. średnia krajowa, a większość ludzi i średniej krajowej nie zarabia

Ty, jako właściciel, jesteś odpowidzialny na opłaty czynszu, rachunków, podatków i innych rzeczy.

19 minut temu, Ono napisał:

Czy dopóki nie spłaci się kredytu, to mieszkanie jest własnością banku i to bank płaci opłaty do spółdzielni i podatek od nieruchomości?

Tak, płaci, tylko Ty musisz płacić bankowi za wynajem mieszkania od niego i na to samo wychodzi.

Przed chwilą, Lulu9 napisał:

Ty, jako właściciel, jesteś odpowidzialny na opłaty czynszu, rachunków, podatków i innych rzeczy.

A cóż to za właściciel, skoro mieszkanie nie jest jego i w każdej chwili bank może mu je zabrać?

To jakim cudem tak dużo ludzi w Warszawie kupuje mieszkania na kredyt? PRzeciez obecnie to już mieszkania kosztują nawet nie po 500 tys, ale po 700 tyś, to miesięczne opłaty wyniosą i 4,5 tys, a większośc Polaków, nawet w Warszawie realnie zarabia ze 2500 zł

11 minut temu, Nemetiisto napisał:

Tak, płaci, tylko Ty musisz płacić bankowi za wynajem mieszkania od niego i na to samo wychodzi.

To jak to w końcu jest? Jeden z was pisze tak, a drugi inaczej?

4 minuty temu, Ono napisał:

To jak to w końcu jest? Jeden z was pisze tak, a drugi inaczej?

No bo płacisz bankowi za wynajem od razu dla dostawców mediów i spółdzielni, żeby uniknąć pośredników i dodatkowego zarobku.

4 minuty temu, Nemetiisto napisał:

No bo płacisz bankowi za wynajem od razu dla dostawców mediów i spółdzielni, żeby uniknąć pośredników i dodatkowego zarobku.

To jak sie kupuje mieszkanie na kredyt to tak jest?

3 minuty temu, Ono napisał:

To jak sie kupuje mieszkanie na kredyt to tak jest?

Tak jest. Płacisz normalnie wszystkie koszty eksploatacji. Czynsz, zużycie mediów i wszystko dodatkowe. Mieszkanie jest banku ale nie użytkujesz go za darmo tylko właśnie w zamian za pokrycie tych kosztów. Dla banku dodatkowo oprocentowanie.

25 minut temu, Ono napisał:

To jak sie kupuje mieszkanie na kredyt to tak jest?

Ty jesteś właścicielem- akt notarialny jest na Twoje nazwisko. Nie ma znaczenia jak zakup sfinansowałes. 
W razie nie wywiązania się z umowy która zawarłeś z bankiem może on zająć Twoje mieszkanie, co nie znaczy ze Ty nie jesteś jego wlascicielem.

14 minut temu, Lulu9 napisał:

Ty jesteś właścicielem- akt notarialny jest na Twoje nazwisko. Nie ma znaczenia jak zakup sfinansowałes. 
W razie nie wywiązania się z umowy która zawarłeś z bankiem może on zająć Twoje mieszkanie, co nie znaczy ze Ty nie jesteś jego wlascicielem.

Bardzo perfidne

13 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

To jeszcze nie jest perfidne, porfidne jest to że taki zastaw hipoteczny nie wyczerpuje roszczeń. 

Dokładnie! Bank może zająć Twoje mieszkanie ale tez może zażądać również samochodu lub Ew nieruchomości żyranta jeśli takowy byl

To ja się pytam - jakim cudem tak wiele ludzi kupuje mieszkania?

Ja znam takich co wzięli kredyt na 40 lat!