Czy kobiety są dzisiaj mniej uczuciowe niż w przeszłości?

Czy kobiety są dzisiaj mniej uczuciowe niż w przeszłości?

Nie.

Nauczyły się by swej wrażliwości i uczuciowości nie okazywać wszystkim.

Nie.

Kobiety nigdy nie były uczuciowe i empatyczne, ale kiedyś musiały udawać, a teraz nie.

1 godzinę temu, taki obraz wasz napisał:

Nie.

Kobiety nigdy nie były uczuciowe i empatyczne, ale kiedyś musiały udawać, a teraz nie.

Nic mi nie wiadomo że musiałam udawać. Właściwie to nie umiem udawać.

1 godzinę temu, taki obraz wasz napisał:

Nie.

Kobiety nigdy nie były uczuciowe i empatyczne, ale kiedyś musiały udawać, a teraz nie.

Właściwie to emotka powinna być - smutne to, ale rozbawiłeß mnie swymi poglądami. 

Masz zły obraz sytuacji - ogólnej żeby było śmiesznie... albo sam się "naprawisz" albo nikt inny. Powodzenia.

1 godzinę temu, taki obraz wasz napisał:

Nie.

Kobiety nigdy nie były uczuciowe i empatyczne, ale kiedyś musiały udawać, a teraz nie.

Zostają Ci zatem faceci lub zwierzęta. Współczuję.

Przed chwilą, Electra napisał:

Zostają Ci zatem faceci lub zwierzęta. Współczuję.

W punkt.

1 godzinę temu, AntyBazyl napisał:

Zacznij oglądać się za uczuciowymi.

Takich jest max 1% i większość zajęta. A te wolne nie są mną zainteresowane.

48 minut temu, naomi.quinn napisał:

Kobiety sa uczuciowe, ale nie dla bydlaka któremu zależy tylko na szmalu, seksie i własnym JA. Takiego typa kobiety omijają z daleka i nie chcą mieć z nim nic wspólnego. 

Jest dokładnie odwrotnie.

Dla przystojnego typa jesteście uczuciowe, empatyczne i kochane, nawet jeżeli mu na was nie zależy, a jednocześnie gardzicie całą resztą, nawet jeśli im na was zależy i zrobiliby dla was wszystko.

1 minutę temu, taki obraz wasz napisał:

 

Dla przystojnego typa jesteście uczuciowe, empatyczne i kochane, nawet jeżeli mu na was nie zależy, a jednocześnie gardzicie całą resztą, nawet jeśli im na was zależy i zrobiliby dla was wszystko.

Jesteś paszkudny? 

15 minut temu, Nowy Dzień Nowa Ja napisał:

Jesteś paszkudny? 

Nie, przeciętny. Ale to wystarczy, by nie łapać się do kręgu waszego zainteresowania.

9 minut temu, taki obraz wasz napisał:

Nie, przeciętny. Ale to wystarczy, by nie łapać się do kręgu waszego zainteresowania.

Skoro tak uważasz to pewno tak jest...

5 minut temu, Nowy Dzień Nowa Ja napisał:

Skoro tak uważasz to pewno tak jest...

No jest, bo doświadczam tego na co dzień.

5 minut temu, AntyBazyl napisał:

Widocznie jesteś skrajnie szpetny skoro na zainteresowanie żadnej kobiety się nie łapiesz. przeciętniaki nie mają problemu z kobietami. 

Nie jestem. Stwierdziły to nawet obce kobiety, które nie miały interesu w tym, by mnie okłamywać.

3 minuty temu, taki obraz wasz napisał:

No jest, bo doświadczam tego na co dzień.

Nie jestem. Stwierdziły to nawet obce kobiety, które nie miały interesu w tym, by mnie okłamywać.

Facet musi być ciut przystojniejszy od diabła

Jeżeli ten punkt jest wykonany popracuj nad charakterkiem i ogładą  

3 minuty temu, Nowy Dzień Nowa Ja napisał:

Facet musi być ciut przystojniejszy od diabła

To diabeł musiał być megaprzystojny

3 minuty temu, Nowy Dzień Nowa Ja napisał:

Jeżeli ten punkt jest wykonany popracuj nad charakterkiem i ogładą  

Cały czas pracuję. Ale to nie ma znaczenia, bo jestem z góry odrzucany i nie mam nawet okazji, by ten charakter pokazać.

Przed chwilą, taki obraz wasz napisał:

To diabeł musiał być megaprzystojny

Cały czas pracuję. Ale to nie ma znaczenia, bo jestem z góry odrzucany i nie mam nawet okazji, by ten charakter pokazać.

Jak jęczysz, dreczysz i męczysz że kobiety to czyste zło... to się nie dziwię  

1 minutę temu, Nowy Dzień Nowa Ja napisał:

Jak jęczysz, dreczysz i męczysz że kobiety to czyste zło... to się nie dziwię  

Na żywo tego nie robię zresztą nawet jakbym chciał, to nie mam okazji

2 minuty temu, AntyBazyl napisał:

Ale też nie miały interesu w tym by pp wiedzieć Ci prawdę. Zakochać się w tobie nie zakochały, nie wzdychały ani nic. 

Bo nie rozmawialiśmy w celu nawiązania znajomości. Ale to nie znaczy, że to nie jest prawda, bo również osoby, które są zajęte i dużo starsze, a więc kompletnie mną niezainteresowane, potwierdzały, że nie jestem brzydki.

3 minuty temu, taki obraz wasz napisał:

Na żywo tego nie robię zresztą nawet jakbym chciał, to nie mam okazji

Bo nie rozmawialiśmy w celu nawiązania znajomości. Ale to nie znaczy, że to nie jest prawda, bo również osoby, które są zajęte i dużo starsze, a więc kompletnie mną niezainteresowane, potwierdzały, że nie jestem brzydki.

To co robisz w życiu, że nie masz okazji do bycia i gadania z kobietami....

2 godziny temu, Nowy Dzień Nowa Ja napisał:

To co robisz w życiu, że nie masz okazji do bycia i gadania z kobietami....

 

No właśnie nic, bo każda mnie z góry odrzuca i nie chce mnie poznać, mimo że nawet słowa ze mną nie zamieniła.

1 godzinę temu, naomi.quinn napisał:

A ja jestem kobietą, znam inne kobiety i wiem co czuję i jakie jesteśmy, BEZCZELNY DEB.ILU. WMAWIASZ SOBIE ŻE JEST NA ODWRÓT BO ŻYJESZ WE WŁASNYM SCHIZOFRENICZNYM ŚWIECIE BEZ KONTAKTU Z RZECZYWISTOŚCIĄ. 

A ja wiem, że kobiety jedno mówią, a drugie robią i w tych kwestiach nigdy nie można wam wierzyć, tylko obserwować co robicie w praktyce.

2 godziny temu, AntyBazyl napisał:

No ale dlaczego miałyby ci mówić, ze jestes paskudny? Po co im to? Ja też nawet największemu pasztetowi nie powiedziałam nigdy ze jest brzydki, bo po co? To sa niemiłe rzeczy i się ich nie mówi. Poza tym, jak się mezcyzna kobiecie podoba to nawet jak go poznała przypadkiem to będzie chciała go poznać w charakterze partnerka. Chłopie, niektórzy faceci mają w sobie taki magnetyzm ze od pierwszego wejrzenia można stracić dla nich głowę. 

A dlaczego miałyby mówić, że nie jestem? Kwestia mojego wyglądu nic nie wnosiła do rozmowy, więc można było ją pominąć... A akurat to była jakaś grupka na fb i obie kobiety już miały partnerów.