KamilaB13 1 Napisano Listopad 8, 2020 Jakies 2 lata temu spotkałam fajnego kolesia, zczepił mnie po imprezie dwukrotnie, bo za pierwszym razem przeszłam obojętnie…. Okazało się ptotem,że znamy się z dzieciństwa, za małolata się bawiliśmy razem, gdy obydwoje przyjeżdżaliśmy do dziadkówJ - kazde z nas mieszka w innym miescie, roznica ok. 80 km. Pamiętam ze wraz z jego znajomymi troche pilismy, rozmawialiśmy, zakończyło się na tym ze się całowaliśmy… po jakims czasie umówiliśmy się w miejscowości „dziadków” i spędziliśmy ze soba pare nocy, oprocz tego duzo gadaliśmy itp. Pozniej kontakt się urwal. Spotkaliśmy się rowno rok pozniej. Cala noc przegadaliśmy właściwie… przespaliśmy się ze soba…. Jeszcze przez pare dni potem pisaliśmy… w ciagu roku czasem do siebie pisaliśmy ale kontakt był bardzo zdawkowy.. co tam. Jakos leci i zaraz się u nas kontakt urywał. Ostatnio odezwal się, zaproponowal spotkanie i przyjechal do mnie.. znow przegadaliśmy Pol dnia i cala prawie noc… tez oczywiście zakończyło się na lozku…niedawno napisal chciał się spotkac ale ja wtedy nie mogłam.. teraz napisałam ja… co u niego.. okazalo się ze wyjechal za granice.. i co u mnie. Uznalam ze nie odpisze…. Jak oceniacie ta relacje z boku…? Wiem jest skomplikowana.. chodzi o to, ze spotykam się z chłopakami, mialam podczas tego okresu roznych facetow, ale nikt mi nigdy tak nie”zrył” Glowy…. Strasznie duzo o nim mysle. I to jest typ, w ktorym mogłabym się zakochać… jest mi ogółem trudno ulokowac uczucia, zakochana bylam raz w zyciu.. do zadnego innego faceta mnie tak nie ciagnie i nie czuje się tak swietnie jak z nim… PS. Mam 27 lat ; ) żadne naście. Będę wdzieczna co uwazacie… mam ochote napisac, ze duzo o nim mysle i chciałabym to jakos rozwinąć a nie widywc i spac ze soba od czasu do czasu Ale boje się odrzucenia… albo ze uzna mnie za desperatke… Ja sama często go tez chamsko gasilam, odpychalam lub jeździłam po nim – ale to wynika z mojej osobowości .. kiedys w rozmowie sama mu powiedziałam, ze nigdy z nim nie wiaze przyszłości bo zle się to zaczęło.. zastanawiam się czy to moglo mieć wpływ. Czy po prostu – iie jest zainteresowany by to rozwijac.. Jestem w kropce.. a myslenie o nim nie daje mi zyc.. naprawde… mialam tak tylko raz w zyciu! Prawie 10 lat temu… jestem przerazona będę wdzieczna za przeczytanie i doradzenie mi! Dziekuje!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misiowie puszyści 146 Napisano Listopad 8, 2020 Co tu skomplikowanego? Fajna znajoma dziewczyna z którą można się spotkać, pogadać i seks jest. Dobra i fajna koleżanka która sama mówiła że nic więcej nie będzie i tyle. Dobrze jest mieć fajne koleżanki 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KamilaB13 1 Napisano Listopad 8, 2020 7 minut temu, Misiowie puszyści napisał: Co tu skomplikowanego? Fajna znajoma dziewczyna z którą można się spotkać, pogadać i seks jest. Dobra i fajna koleżanka która sama mówiła że nic więcej nie będzie i tyle. Dobrze jest mieć fajne koleżanki Czy jesli jednak zmienilam zdanie to potraktuje nie jak ...ke czy desperatke ? nawet nie wiem jak to zaproponowac... teraz nawet nie da sie wyskoczyc do kina czy cos zjesc. za kazdym razem jak mam napisac pierwsza to mam takie obawy: pomysli ze sie narzucam/ze jestem zdesperowana skoro pisze pierwsza.... ze nie odbierze tego w kategorii - o pisze, fajnie moze sie spotkamy glupio mi zapytac wprost,czy...nie chcialby troche zmienic tej relacji i zaczac sie spotykac czesciej i probowac cos ulozyć.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misiowie puszyści 146 Napisano Listopad 8, 2020 A tego to już nie wiem jak on to odbierze. Kontakt tylko przelotnie utrzymywał to lepiej nie licz na coś więcej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KamilaB13 1 Napisano Listopad 8, 2020 16 minut temu, Misiowie puszyści napisał: A tego to już nie wiem jak on to odbierze. Kontakt tylko przelotnie utrzymywał to lepiej nie licz na coś więcej. jak Wedlug Ciebie wgl faceci odbieraja gdy dziewczyna pisze pierwsza?i wgl takie bezposrednie dziewczyny ? z która naprawde mozna porozmawiac o wszystkim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misiowie puszyści 146 Napisano Listopad 8, 2020 Różnie, bardzo różnie. Ja go kurfa nie znam! Mógłbym napisać jak ja odbieram ale po co jak to nieprzydatne w tym wypadku. Za bardzo analizujesz i dzielisz włos na czworo. Albo spróbuj najwyżej ...owo wyjdzie albo nie próbuj. Możesz podjąć jakąś decyzję lub nie, co też będzie jakąś decyzją 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
19Nika86 1 Napisano Listopad 8, 2020 Jak by mnie zalezalo to bym jemu napisala wiadomosc....Ze mysle o nim, i ze byla bym zdolna z kims takim jak On sie zwiazac.I co on o tym mysli? Nie masz nic do stracenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KamilaB13 1 Napisano Listopad 8, 2020 21 minut temu, 19Nika86 napisał: Jak by mnie zalezalo to bym jemu napisala wiadomosc....Ze mysle o nim, i ze byla bym zdolna z kims takim jak On sie zwiazac.I co on o tym mysli? Nie masz nic do stracenia. odrzucenie.. nie wiem moze wysmianie ..ze dla niego jestem tylko znajoma by od czasu do czasu pogadac,moze sie napic i przespac.. i ten wstyd... jesli odrzuci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
19Nika86 1 Napisano Listopad 11, 2020 Dnia 8.11.2020 o 20:08, KamilaB13 napisał: odrzucenie.. nie wiem moze wysmianie ..ze dla niego jestem tylko znajoma by od czasu do czasu pogadac,moze sie napic i przespac.. i ten wstyd... jesli odrzuci Wstyd to krasc i z drzewa spasc........A nie z faceten z ktorym i tak sypiasz porozmawiac ..........Tak szczerze. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach