Mam taka jedna slabosc

Ogolnie cenie minimalizm. Nie sa mi potrzebne zagraniczne wakacje. Ale na widok rubinow i diamentow pożądam ich...chciałabym miec ich mnostwo, a wy jakie macie slabosci? 

Ty diwo barokowa królowo dram cenisz minimalizm. Ty jesteś cyganicha oblepiona. Minimalist to jest leżaczek. 

Mam slabosc do spaghetti i rosołu, do pierogów i krokietów i tez do bigosu;)

Mam słabość do kotów : )

Meksyk i Peru. Poza tym mogę do końca życia komina z oka nie spuszczać Słabość? Czekolada i cola, ale ogarnięta.

3 minuty temu, agent of Asgard napisał:

A co ma wspólnego minimalizm z zagranicznymi wakacjami?

A jak Ci sie wydaje? 

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

A jak Ci sie wydaje? 

Al inkluziw w Czarnobylu. 

Przed chwilą, BoniBluBabi napisał:

Al inkluziw w Czarnobylu. 

Gdzie Twoje puchary? 

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Gdzie Twoje puchary? 

Oddałam na rzecz odbudowy twojego Czarnobyla. 

4 minuty temu, BoniBluBabi napisał:

Oddałam na rzecz odbudowy twojego Czarnobyla. 

Nie oddalas tylko ci zabrali. Nie jestes wiarygodna wiec

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Nie oddalas tylko ci zabrali. Nie jestes wiarygodna wiec

Ty za to jesteś wiarygodny. 

1 minutę temu, BoniBluBabi napisał:

Ty za to jesteś wiarygodny. 

Bo nie wygladam jak baobab? 

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

Bo nie wygladam jak baobab? 

Wole być baobab niż płacząca wierzba mimoza. Paszła won bzdzagwo rosochata. 

7 minut temu, BoniBluBabi napisał:

Wole być baobab niż płacząca wierzba mimoza. Paszła won bzdzagwo rosochata. 

Lubie wierzby.

1 minutę temu, Zpaznokcilakier napisał:

Samochody! Auta! 

Jakie?

28 minut temu, PiratIan napisał:

Rożnie to bywało.

Ogólnie  czasami musiałem złapać kogoś  za szyje  i walnąc   mu pare razy głową w ściane żeby mu wytłumaczyć ze sie nie chce bić.

Nie to żeby często.

Kiedy indziej  ktoś zaczał i mu potukłem przez przypadek okulary to ze mnie  bandyte zrobili

Niby nie chce, a jednak się skusze... : )

2 minuty temu, PiratIan napisał:

A jak sie nie skusić   jak do ciebie z łapami leci

Pewnie chciał się przytulić...

To się nazywa perswazja bez użycia słów .)

W normalnych warunkach to byś ich zasypał ilością argumentów...

Jest coś takiego jak zespół niespokojnych rąk... ale nie wiem jak to się leczy 

Byłbyś w klatce z jakimś gorylem albo gorylica...

Prosiaków w zoo chyba nie mają 

Aktualnie mają przestuj z racji pandemii : )

Miłego wieczoru : )

No chyba że tak... a tak artyści teraz narzekają że nie ma gdzie występować 

Od zimnych rąk? 

Pochodzimy od małpy może to klaskanie to jakaś pozostałość po naszych przodkach : ) nie wiem...

1 minutę temu, PiratIan napisał:

To zwalanie wszystko na małpy  jest żenujące.

Szczególnie, że   przeważnie używamy tego argumentu na usprawiedliwienie    swojego dziadostwa. Natomiast  kiedy  robimy coś cacy to juz nagle  nie powołujemy się na pokrewieństwo z małpami

Po naszych rodzicach też nabywamy jakieś zachowania których nie jesteśmy w pełni świadomi : ) 

Może małpa bananem się podzieli w przeciwieństwie do Ciebie... ja tego nie wiem : )

Pa : )

Słbości każdy z Nas ma ale czy każdy potrafi się od nich powstrzymać...hmm ciekawe