Rubia 22 Napisano Listopad 20, 2020 Co robić, co robić, były się odezwał, że tęskni! Też za nim tęsknię, ale on jest świnia. Mam ochotę go zaprosić na drinka. Sama już wypiłam kilka, już mi przyjemnie, cztery litery mnie swędzą. Zaprosić go? Tylko na alko i seks. Później niech wraca do siebie. Żadnej kolacyjki, nawet nóg nie ogolę. Wyjaśnię, dlaczego jest świnia. Zrobił mnie w bambuko, okłamał, że nie możemy razem mieszkać, bo eks żona się nie zgadza, podrywał laski w internecie. A żona ma w d... z kim on się umawia, nie chciał ze mną mieszkać po prostu. Jakby nie mógł tego powiedzieć... Wieczór się zbliża, mam ochotę się z nim pozbliżać czuję, że to głupi pomysł ale tak mi się chce! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Listopad 20, 2020 Jaa...nikt nie napisze, chyba że na priv? Dziwne miejsce ta Kafeteria. A może ja jestem dziwna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Doktor Siurek 814 Napisano Listopad 20, 2020 30 minut temu, Rubia napisał: Co robić, co robić, były się odezwał, że tęskni! Też za nim tęsknię, ale on jest świnia. Mam ochotę go zaprosić na drinka. Sama już wypiłam kilka, już mi przyjemnie, cztery litery mnie swędzą. Zaprosić go? Tylko na alko i seks. Później niech wraca do siebie. Żadnej kolacyjki, nawet nóg nie ogolę. Wyjaśnię, dlaczego jest świnia. Zrobił mnie w bambuko, okłamał, że nie możemy razem mieszkać, bo eks żona się nie zgadza, podrywał laski w internecie. A żona ma w d... z kim on się umawia, nie chciał ze mną mieszkać po prostu. Jakby nie mógł tego powiedzieć... Wieczór się zbliża, mam ochotę się z nim pozbliżać czuję, że to głupi pomysł ale tak mi się chce! No jak Ci się chce, to do dzieła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kajkosz 197 Napisano Listopad 20, 2020 ta ruja to czasem mocniejsza od wszystkiego 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Listopad 20, 2020 Bardzo lubię słowo siurek:D Jeszcze się waham, sąsiad wrócił przed chwilą. Myślę, czy nie pożyczyć cukru:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Doktor Siurek 814 Napisano Listopad 20, 2020 Przed chwilą, Rubia napisał: Bardzo lubię słowo siurek:D Jeszcze się waham, sąsiad wrócił przed chwilą. Myślę, czy nie pożyczyć cukru:D A od sąsiada już wcześniej "pożyczałaś cukru", czy to byłby jego debiut? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Listopad 20, 2020 E tam Kajko, o co Ci chodzi? Faci mają ruję nieustającą:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Listopad 20, 2020 No właśnie nie pożyczałam, także wielka niewiadoma. Chodzi o to, że były to zło. Jestem w nagłej potrzebie, ale on to wykorzysta. Ja sobie teraz mogę mówić, że tylko seks i niech potem sp... ale wiem że będzie mnie bolało, bo jeszcze nie uporałam się z uczuciami do niego. Rozum swoje, serce swoje. Lepiej pójdę po cukier Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Listopad 20, 2020 6 minut temu, Doktor Siurek napisał: A od sąsiada już wcześniej "pożyczałaś cukru", czy to byłby jego debiut? Była już, tera cukrzycy dostałai idzie na zastrzyk 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Listopad 20, 2020 1 minutę temu, Rubia napisał: Lepiej pójdę po cukier Do sklepu. Bezpieczniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Listopad 20, 2020 hahahaha, no wiem, ale nie. Sąsiad jest całkiem do rzeczy. Pytanie, czy mnie nie spławi:/ 2 minuty temu, Electra napisał: Do sklepu. Bezpieczniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Doktor Siurek 814 Napisano Listopad 20, 2020 (edytowany) 6 minut temu, Rubia napisał: No właśnie nie pożyczałam, także wielka niewiadoma. Chodzi o to, że były to zło. Jestem w nagłej potrzebie, ale on to wykorzysta. Ja sobie teraz mogę mówić, że tylko seks i niech potem sp... ale wiem że będzie mnie bolało, bo jeszcze nie uporałam się z uczuciami do niego. Rozum swoje, serce swoje. Lepiej pójdę po cukier Z jednej strony powroty do byłych, nawet tylko w celach seksualno-konsumpcyjnych zazwyczaj nie kończą się dobrze. Z drugiej strony pozostaje kwestia jak sąsiad odniesie się do "pożyczenia cukru". Bo w przypadku jak nie zostawi tego na etapie jednorazowej przygody, to jednak ciężej Ci go będzie unikać niż byłego Edytowano Listopad 20, 2020 przez Doktor Siurek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Listopad 20, 2020 Hehe, ale wtopa Poszłam, zapukałam, sąsiad cukier ma, ale zaraz idzie do sklepu i kupi mi cukier przy okazji:/ Tylko w filmach tego typu akcje są przewidywalne:/ Ale lipa 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Listopad 20, 2020 Siurek, doceniam Twoje dalekosiężne przewidywania, ale k..wa nie wyszło:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Listopad 20, 2020 13 minut temu, Rubia napisał: hahahaha, no wiem, ale nie. Sąsiad jest całkiem do rzeczy. Pytanie, czy mnie nie spławi:/ Na innym topiku oszacowali Twoje szanse na 95% Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Listopad 20, 2020 No to nie teges. W ogóle nie wiedział, o co mi chodzi. Zaraz mi przyniesie paczkę cukru:/ Meh jak się tutaj mawia, faceci są niekumaci. Wiem! Otworzę mu drzwi w podkoszulce. Wiem...desperatka. No i k..wa co;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Listopad 20, 2020 17 minut temu, Doktor Siurek napisał: Z jednej strony powroty do byłych, nawet tylko w celach seksualno-konsumpcyjnych zazwyczaj nie kończą się dobrze Nie wyobrażam sobie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Listopad 20, 2020 1 minutę temu, Rubia napisał: Wiem! Otworzę mu drzwi w podkoszulce. Oceniasz bardzo wysoko jego kumatość. Idź w Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Listopad 20, 2020 hehe noo, hahahaha, goła mu otworzę a on spyta, czy ukradli mi ubrania:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Doktor Siurek 814 Napisano Listopad 20, 2020 6 minut temu, Rubia napisał: No to nie teges. W ogóle nie wiedział, o co mi chodzi. Zaraz mi przyniesie paczkę cukru:/ Meh jak się tutaj mawia, faceci są niekumaci. Wiem! Otworzę mu drzwi w podkoszulce. Wiem...desperatka. No i k..wa co;) Jak sąsiad taki "domyślny", to nie ryzykowałbym nawet podkoszulki, co najwyżej stringi i pończochy. Albo w zasadzie bez stringów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Listopad 20, 2020 ha! Zapukał i powiedział, że zaraz przyniesie cukier! Bo ma na dnie torby. Ha! Rozbieram się;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Doktor Siurek 814 Napisano Listopad 20, 2020 Przed chwilą, Rubia napisał: ha! Zapukał i powiedział, że zaraz przyniesie cukier! Bo ma na dnie torby. Ha! Rozbieram się;) Daj jutro znać jak poszło. A jak (odpukać) nie pójdzie, to daj znać wcześniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Listopad 20, 2020 Ale znowu poszedł na dól:/ Pewnie, że dam znać, ale chyba alkohol mnie zwodzi. Gdzie cukier ja się pytam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Listopad 20, 2020 Lata po schodach. Co to znaczy pewnie nic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Doktor Siurek 814 Napisano Listopad 20, 2020 2 minuty temu, Rubia napisał: Ale znowu poszedł na dól:/ Pewnie, że dam znać, ale chyba alkohol mnie zwodzi. Gdzie cukier ja się pytam Ale pierwszy raz, to w czym Ty do niego poszłaś po ten cukier? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Listopad 20, 2020 Hahaha, pies mu się zesr.. na schodach! Normalnie poszlam, caly dzień siedzę w domu w dresie, to w dresie poszlam:/ Blad, co? Oj mam faze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Listopad 20, 2020 Ale ja jestem sexy laska, co zaloże jest dobrze. Ale chyba muszę pooodychać powietrzem zanim cukier przyniesie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Listopad 20, 2020 naraie, jest sąsiad! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Doktor Siurek 814 Napisano Listopad 20, 2020 10 minut temu, Rubia napisał: Hahaha, pies mu się zesr.. na schodach! Normalnie poszlam, caly dzień siedzę w domu w dresie, to w dresie poszlam:/ Blad, co? Oj mam faze Nie no spoko, tylko zroum człowieka. Atrakcyjna sąsiadka, która wcześniej nie przejawiała żadnych erotycznych zamiarów puka do jego drzwi w dresie i pyta czy ma cukier. Mężczyźni są, no cóż, prostsi i pragmatyczni. Nie doszukujemy się podtekstów, bierzemy sytuację taką jaka jest. Jakbyś włożyła spódnicę i stringi pod nią, poszła do niego i powiedziała, że coś Ci chrobocze gdzieś w mieszkaniu i się boisz, on by przyszedł, a Ty po oględzinach domniemanych chrobotów podniosła byś tą kieckę do góry i spytała, że kupiłaś nowe stringi i interesuje Cię, czy dobrze leżą, to taką aluzję raczej by odczytał 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bela. 23 Napisano Listopad 20, 2020 4 minuty temu, Doktor Siurek napisał: Nie no spoko, tylko zroum człowieka. Atrakcyjna sąsiadka, która wcześniej nie przejawiała żadnych erotycznych zamiarów puka do jego drzwi w dresie i pyta czy ma cukier. Mężczyźni są, no cóż, prostsi i pragmatyczni. Nie doszukujemy się podtekstów, bierzemy sytuację taką jaka jest. Jakbyś włożyła spódnicę i stringi pod nią, poszła do niego i powiedziała, że coś Ci chrobocze gdzieś w mieszkaniu i się boisz, on by przyszedł, a Ty po oględzinach domniemanych chrobotów podniosła byś tą kieckę do góry i spytała, że kupiłaś nowe stringi i interesuje Cię, czy dobrze leżą, to taką aluzję raczej by odczytał Ale jak już dziewczę prosi o 2 tygodnie zastanowienia to prostota się wyłącza i włączają się gdybania Autorce ..najlepszego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach