G.o.ś.ć 0 Napisano Grudzień 7, 2020 (edytowany) Na moich studiach mam dwóch kolegów których znałem też z dawnej szkól bo to te same miasto To są dwaj najbliżsi koledzy od dziecka prawie, jeden miał dziewczynę a potem się rozeszli, wkrótce po tym... ten drugi zaczął z nią związek (z byłą dziewczyną najbliższego kolegi) Według mnie takie coś jest bardzo dziwne, co wy o tym myślicie? (Dodam że nadal są najbliższymi przyjaciółmi) Edytowano Grudzień 7, 2020 przez G.o.ś.ć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Grudzień 7, 2020 Przyjaciele moich facetów byli moimi przyjaciółmi wszystko w rodzinie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
G.o.ś.ć 0 Napisano Grudzień 7, 2020 54 minuty temu, Electra napisał: Przyjaciele moich facetów byli moimi przyjaciółmi wszystko w rodzinie Tak ale tu jest tak że jeden z tych przyjaciół miał dziewczynę z którą się rozszedł a teraz jego najlepszy przyjaciel jest z nią (tą samą dziewczyną) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Grudzień 7, 2020 (edytowany) 4 minuty temu, G.o.ś.ć napisał: Tak ale tu jest tak że jeden z tych przyjaciół miał dziewczynę z którą się rozszedł a teraz jego najlepszy przyjaciel jest z nią (tą samą dziewczyną) Jeśli nie wypaliło im to dlaczego przyjaciel ma w imię bólu dupy powiedzieć przyjacielowi "nie"? Bez żalu dał im wolną rękę, super. Podziwiam. Edytowano Grudzień 7, 2020 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
G.o.ś.ć 0 Napisano Grudzień 7, 2020 No niby tak ale nie wiem dla kogo to dziwniejsze, dla tego co ją miał i teraz ją ma jego najlepszy przyjaciel czy ten drugi wiedząc że jej najlepszy przyjaciel dawniej ją miał Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach