Bennie1 752 Napisano Grudzień 11, 2020 Przed chwilą, KorpoSzynszyla napisał: Bo to prawda. U mnie jest inny problem Nie wiem za bardzo co mi sprawia przyjemność! Bo mi zawsze sprawiało przyjemność...sprawianie przyjemności innym! I teraz szukam szczęścia tylko dla siebie I w tym jest sęk, musisz odkryć swój ‚egoizm’, jakkolwiek to brzmi nie ma w tym nic złego. Może hobby? Muzyka? Dobre jedzonko? Czytałem jak opisywałaś najpiękniejszą noc w swoim życiu, to Ci sprawia przyjemność. Nie da się wykreować uczuć na dany moment. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bennie1 752 Napisano Grudzień 11, 2020 13 minut temu, KorpoSzynszyla napisał: O właśnie o to chodzi. A to nie były moje najlepsze ekscesy! Te zostawiam dla siebie Obawiam się że mogę mieć zbyt wysokie oczekiwania Dlatego najlepiej pozbyć się oczekiwań chociaż to nieziemsko trudne. Miałem okresy w życiu gdzie nawet mi się to udawało ale czar prysł. Nic nie jest permanentne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Grudzień 11, 2020 wiecie co wydrapałam truchło kleszcza spod łopatki!:D Zasuszone, pewnie padł od mojego jadu:D Nie mogę się skupić, ale jakoś mi idzie, tylko drapać się z nerwów zaczęłam. Szyszy, umieram z ciekawości cmok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Grudzień 11, 2020 No nie wiem skąd, bo nie buszowałam po krzakach ostatnio. Może od psa sąsiada? Ostatnio się z nim bawiłam. Nie ma rumienia ani nic, może to nie kleszcz ale co innego wczepia się w skórę? Kulfon jesteś taka dzielna, ze chodzisz ot tak na czyszczonko i inne, nie pamiętam kiedy byłam u dentysty, założyłam, że mnie się zęby nie psują i już:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Grudzień 12, 2020 O, a myślałam, że temat zablokowany, a tu proszę, jak miło. Też mam plomby po dentystce szkolnej, w sumie trzy, brzydkie, srebrne. Na szczęście w głębi paszczy. Po podstawówce przestały mi się zęby psuć, chyba zaczęłam myć dokładniej. Albo w genach mam, moi rodzice mają ładne zęby. Jak weekend Wasz? Ja skończyłam co miałam i jeszcze mnie z pracy nie wywalili, chociaż wszystko możliwe w poniedziałek. Jestem uzależniona od robienia wszystkiego na ostatnią chwilę, nie wiem jak powrócić na tor wysiłku systematycznego. A tak nawiasem, mam przeczucie, że ten poniedziałek, to będzie zły dzień. cmok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach