Kobiety gdy chcą seksu to są nieobliczalne, a mówią że to faceci są napaleni ha ha

10 minut temu, Mefisto napisał:

3 lata gimnazjum się nie liczą. Poza tym napisałem ledwo a nie dopiero. 

Chociaż sądzę że to że jesteś na studiach to przypadek. Musiałeś nieźle strzelać na maturze o być na go/wno kierunku bo nie wierze że taki półglowek bywał na jakichkolwiek studiach jak ty dyskutować nie umiesz. Jedyne co to powtarzasz swoje bzdety. Idź popierdziel tamtym swoim znajomym których niby masz. 

Tu nikt już nie chce cię słuchać  

Po gimnazjum też na studia nie pójdziesz

Żaden przypadek, miałem bardzo dobre wyniki z matury oraz wysoką średnią i nie miałem żadnych problemów, by dostać się na studia.

5 minut temu, taki obraz wasz napisał:

Po gimnazjum też na studia nie pójdziesz

 

Nie lap za slowka. Każdy wie o co chodzi tylko ty jedyny nie. Masz 22 lat dopiero  gdzie ci do 30,40lat ?? 

Jeszcze zdążysz zmadrzeć. Módl się o to bo w innym wypadku zostaniesz sam do końca życia mądralo. 

4 godziny temu, Mefisto napisał:

Nie lap za slowka. Każdy wie o co chodzi tylko ty jedyny nie. Masz 22 lat dopiero  gdzie ci do 30,40lat ?? 

Nie łapałbym, gdybyś mnie nie obrażał i nie próbował na siłę zdyskredytować. Fakty są takie, że nawet osoby, które znałem z widzenia, wiedziały kim jestem i jak się nazywam, bo byłem rozpoznawalny ze względu na liczne sukcesy w konkursach i olimpiadach przedmiotowych.

1 godzinę temu, taki obraz wasz napisał:

Nie łapałbym, gdybyś mnie nie obrażał i nie próbował na siłę zdyskredytować. Fakty są takie, że nawet osoby, które znałem z widzenia, wiedziały kim jestem i jak się nazywam, bo byłem rozpoznawalny ze względu na liczne sukcesy w konkursach i olimpiadach przedmiotowych.

 

Ty ciągle obrażasz kobiety. Może nie jawnie ale wszyscy to wiemy. Dobra, większość. Tylko ci co cię czytali i czytają dalej. Raz napie/rdalasz na nie ostrzej czasem lżej. I to ci nie przeszkadza? A no tak, tobie wolno bo uważasz się za i teligentnego. Otóż nie. Inteligentny nie jesteś bo inteligentny człowiek zakumalby o co chodzi, że nie masz powodzenia u kobiet ani nie masz dobrych kumpli w swojej miejscowości, dzięki uczelni. Jak nie na uczelni to miałbyś ich z liceum albo gima. Never mind

Może gdybyś nie powtarzał się w kółko tylko rozmawiał na inne tematy tak jak tutaj liczni to może i stąd byś zainteresował jakaś panne. Zauważ że 99% czasu na Kafe spędzasz na negowaniu tego co piszą kobiety. Zauważyłem iż nigdy się nie udzielasz w tematach męskich które robią podobne lub te same rzeczy co robią wg ciebie kobiety. 

Chcesz związku ale widać taki twój jad i taka frustracje i z braku powodzenia że zwalasz winę na kobiety. Ani słowa ani pytań dlaczego mężczyźni nie chcą się z takim jak ty zadawać. Czemu? Wiesz? 

To ja ci odpowiem. Masz tyle jadu do kobiet że byś się nim zakrztusił. Tak, właśnie tak. Nie przeżyłbyś gdybyś z ręką na sercu przyznał sam przed sobą że nie jesteś taki inteligentny na jakiego się kreujesz. Że jednak jesteś nudnym, nieco głupim (musiałem) incelem (nazywam wprost) i dla Ciebie nie będzie ratunku. 

Teraz wątpię czy kiedykolwiek zmądrzejesz. Prawdopodobnie nigdy to nie nastąpi jednak. A szkoda bo jakiś tam potencjał masz tylko głupio myślisz i masz głupie zachowanie. 

Kilka dni temu pisałeś chyba mi czy do innej osoby że nie jesteś taki w realu. Śmiem wątpić, pisałem już że jakbyś był taki wspaniały ludzie by cię bardzo lubili. I nie ma to znaczenia czy są to dziewczyny czy chłopaki. Ludzie lubią przebywać z fajnymi osobami bez względu na wygląd. 

I wiem że do mizo zadałem pytanie po co wali ci takie ściany tekstu. I że miałem odpuścić z tobą konwersacje ale za każdym razem jak widzę te incelskie wy/pierdy to się nie dziwie czemu nie masz dziewczyny ani przyjaciół z uczelni. 

I mów sobie że jesteś zajebisty, naddojrzały od innych.Otóż nie jesteś po prostu życie nie dało ci szansy szaleć dlatego myślisz że masz "wartości". Ale wiesz skąd się biorą tzw. R0chacze? Po tym że mają sporo okazji i są tego świadom. Ty nie masz okazji nawet mieć jednej dziewczyny ani nawet dobrego znajomego z uczelni a w pracy grupowej jesteś ignorowany. To już zaznacza że nie masz nic do powiedzenia i tylko mocny jesteś w gębie w internecie. Tup sobie nóżką dalej w stronę kobiet a siebie wyblyszczaj. Z pewnością daleko zajdziesz. 

Kończę dyskusje z tobą dzieciaku. 

Środowisko inceli za swój mimowolny celibat obwinia kobiety[7], a także społeczeństwo, które ich zdaniem promuje hipergamię(ang.). Dyskusje na forach prowadzonych przez inceli cech/ują się dużą ilością negatywnych emocji, mizantropią, obecnością memów internetowych i czarnego humoru

- to tak gdybyś wątpił w bycie incelem bądź gdybyś myślał że wcale nie plujesz jadem. 

7 godzin temu, taki obraz wasz napisał:

Jest, cały czas o tym piszę. To dla was nie ma nic pośrodku.

Bzdura.

A kobiety dobierają staranniej, jak już wyszaleją się z przystojniakami.

Współczuję.

Nie mówię, że wszystkie złe i wszyscy dobrzy.

Nie pisz w odpowiedzi do mnie że bzdura bo ja piszę z autopsji a nie z wymyślonych historyjek.

11 minut temu, Elciaa29 napisał:

Nie pisz w odpowiedzi do mnie że bzdura bo ja piszę z autopsji a nie z wymyślonych historyjek.

On ci odpisze że bzdura i tak bo on ma inne "doświadczenia i obserwacje"

4 minuty temu, Mefisto napisał:

On ci odpisze że bzdura i tak bo on ma inne "doświadczenia i obserwacje"

Ja wiem co mniej więcej mi odpisze bo mamy tą przyjemność wspólnej konwersacji już od paru miesięcy

21 minut temu, Leżaczek napisał:

Ja też

To była odpowiedź do takiego obrazu 

3 minuty temu, Leżaczek napisał:

Wiem

Czułeś potrzebę się wypowiedzieć mam rozumieć

3 godziny temu, Mefisto napisał:

Ty ciągle obrażasz kobiety. Może nie jawnie ale wszyscy to wiemy. Dobra, większość. Tylko ci co cię czytali i czytają dalej. Raz napie/rdalasz na nie ostrzej czasem lżej. I to ci nie przeszkadza? A no tak, tobie wolno bo uważasz się za i teligentnego. Otóż nie.

Ja nie twierdzę, że mi wolno.

Poza tym, nikogo bezpośrednio nie obrażam. Opisuję jedynie pewne rzeczy na podstawie własnych obserwacji oraz doświadczeń swoich i innych.

3 godziny temu, Mefisto napisał:

Inteligentny nie jesteś bo inteligentny człowiek zakumalby o co chodzi, że nie masz powodzenia u kobiet ani nie masz dobrych kumpli w swojej miejscowości, dzięki uczelni. Jak nie na uczelni to miałbyś ich z liceum albo gima. Never mind

Gdyby ludzie ze mną pogadali i potem stwierdzili, że nie chcą ze mną spędzać czasu, to ok, zrozumiałbym. Ale problem w tym, że odrzucają mnie od razu. A gdyby było ze mną tak źle, to nie korespondowałyby ze mną kobiety, które mnie na oczy nie widziały.

3 godziny temu, Mefisto napisał:

Może gdybyś nie powtarzał się w kółko tylko rozmawiał na inne tematy tak jak tutaj liczni to może i stąd byś zainteresował jakaś panne. Zauważ że 99% czasu na Kafe spędzasz na negowaniu tego co piszą kobiety. Zauważyłem iż nigdy się nie udzielasz w tematach męskich które robią podobne lub te same rzeczy co robią wg ciebie kobiety. 

Jakiś przykład takiego tematu? Bo tu widzę tylko o jednym.

Ja potrafię rozmawiać na inne tematy, tylko nie mam z kim (w sensie w realu, nie na kafe).

3 godziny temu, Mefisto napisał:

To ja ci odpowiem. Masz tyle jadu do kobiet że byś się nim zakrztusił. Tak, właśnie tak. Nie przeżyłbyś gdybyś z ręką na sercu przyznał sam przed sobą że nie jesteś taki inteligentny na jakiego się kreujesz. Że jednak jesteś nudnym, nieco głupim (musiałem) incelem (nazywam wprost) i dla Ciebie nie będzie ratunku. 

Nie mam żadnego jadu. Nie nienawidzę kobiet, bo wiem, że są normalne kobiety. Każda osoba ma u mnie czystą kartę, nikogo nie oceniam przez pryzmat dotychczas poznanych osób.

Zresztą, nawet gdyby, to nie jest przyczyna, tylko powód.

3 godziny temu, Mefisto napisał:

Kilka dni temu pisałeś chyba mi czy do innej osoby że nie jesteś taki w realu. Śmiem wątpić, pisałem już że jakbyś był taki wspaniały ludzie by cię bardzo lubili. I nie ma to znaczenia czy są to dziewczyny czy chłopaki. Ludzie lubią przebywać z fajnymi osobami bez względu na wygląd. 

Jakby mnie poznali, to by polubili, ale nie chcą poznać.

3 godziny temu, Elciaa29 napisał:

Nie pisz w odpowiedzi do mnie że bzdura bo ja piszę z autopsji a nie z wymyślonych historyjek.

Cóż, widocznie mamy inne doświadczenia

4 minuty temu, Leżaczek napisał:

Straciłem rachubę ale coś 10 polowek

6 albo 7 nie mam pewności

3 minuty temu, taki obraz wasz napisał:

Cóż, widocznie mamy inne doświadczenia

Dokładnie mamy zupełnie inne doświadczenia , więc nie pisz pod moją wypowiedzią że bzdura bo to tak brzmi jak bym kłamała albo sobie to wymyśliła. Wystarczy przyjąć do wiadomości że Ty masz takie , ja mam takie doświadczenie i koniec kropka bo wykłócać się o kobietach i mężczyznach nie ma sensu , lepiej na tym poprzestać i porozmawiać o czymś innym.

Przed chwilą, Leżaczek napisał:

Calych czy polowek

Całych , przecież parę godz temu pisałam że 2,5 to jak by było połówek to teraz bym miała zaliczone 3 dopiero

Przed chwilą, Leżaczek napisał:

+1 u mnie

8 szt.

46 minut temu, Elciaa29 napisał:

Dokładnie mamy zupełnie inne doświadczenia , więc nie pisz pod moją wypowiedzią że bzdura bo to tak brzmi jak bym kłamała albo sobie to wymyśliła. Wystarczy przyjąć do wiadomości że Ty masz takie , ja mam takie doświadczenie i koniec kropka bo wykłócać się o kobietach i mężczyznach nie ma sensu , lepiej na tym poprzestać i porozmawiać o czymś innym.

I niech tak zostanie  jest wiele ciekawszych tematów do rozmowy

53 minuty temu, taki obraz wasz napisał:

 

 

Jakiś przykład takiego tematu? Bo tu widzę tylko o jednym.

 

Ja ... no nie mów że jesteś aż tak ślepy. Coś ci napisze mógłbyś poradzić. Albo o d/upie marynie pogadać z innymi. Byś może z któraś się zapoznał. 

A co najśmieszniejsze- nawet jeśli ktos inny pisze o poradę kwestii kobiet czy coś to nawet wtedy wpie)/rdalasz swoje wypie/gdy mimo że nikt nie pytał

I jak tu nie twierdzić że u ciebie matura to nieporozumienie skoro albo czytać nie umiesz albo masz problemy z ogarnianiem informacji. 

55 minut temu, taki obraz wasz napisał:

A gdyby było ze mną tak źle, to nie korespondowałyby ze mną kobiety, które mnie na oczy nie widziały.

 

Jakby mnie poznali, to by polubili, ale nie chcą poznać.

ja ... a co one mogły powiedzieć. Nie każdy chce ciebie urazić czy mówić wprost by ci nie było przykro i tyle. 

A poza tym skoro w grupie robisz zadania z innymi to w tym momencie masz szansę by cię ludzie polubili. Pisze że jednak nie jesteś inteligentny tak bardzo jak sądzisz i tak ciekawy jak ci się wydaje. 

Ludzie cię nie lubią. Po prostu nie masz flow jesteś jak flaki z olejem i no trudno się mówi. 

Współczułbym gdybyś nie był mentalnie betonem przez który nie da się przebić do twojego rozumu. 

Zaraz i tak wejdziesz na inny temat oczywiście o kobietach czy inny i będziesz nawalal o nich i jak to masz źle przez nich zapominając że jesteś przegrywem nie tylko w relacjach damsko męskich ale i społecznym. 

Nie dotarło co nie? Pewnie że nie. I dlatego Szkoda strzępić ryja. 

Po wuja ty wgl nawet nieproszony wpie/przasz w niektórych tematach o sobie? 

Skoro nikogo Rady nie działają, przecież kur/wa każdy zna twoje zdanie na pamięć. 

Miałem żonę która od kilku lat nie żyje przez wypadek. Zostałem sam z dzieciakami. Myślisz że nie chciałbym sobie już znaleźć kogoś do życia? Myślisz że jakbym na/pier/dolal posty i tematy jakie to kobiety źle bo jestem sam to myślisz że nagle jakimś cudem kobiety by się na mnie rzuciły? A kogo to ku/rwa obchodzi? Kogo obchodzę ja czy kogo obchodzisz ty? Nie muszą ciebie wybierać jeśli dla nich jesteś nieatrakcyjny i ch/uj.

Tutaj naprawdę tyle osób ci się staralo pomóc. Jedni ostrzej drudzy spokojniej. Chu/ja to dało. Według ciebie nic a nic nie pasuje. 

Beznadziejny przypadek - tylko taki obraz wasz nie pasuje żadna rada! 

Odpuść sobie nagonkę na nie i weź się ... jak pisałem do książek i won za granicę. Myślisz że u sąsiada trawa jest bardziej zielona. Po prostu jesteś betonem co tu dużo mówić. Z ciebie nie będzie pożytku i o ile wczoraj jeszcze trzymałem się wizji że może za kilka lat coś z Ciebie będzie to dzisiaj nie mam złudzeń. 

Przepraszam innych czytających, wkurzyłem się. 

8 minut temu, taki obraz wasz napisał:

I niech tak zostanie  jest wiele ciekawszych tematów do rozmowy

Na które się nie wypowiadasz bo jesteś ślepy

14 minut temu, Leżaczek napisał:

tak

Nie odpowiadaj to nie ja oisałam tylko ktoś kto się podemnie podszywa

19 minut temu, Elciаa29 napisał:

czy to prawda że jesteś 32 letnim prawiczkiem?

Jakie przykre musi być Twoje życie skoro nie potrafisz być sobą tylko wolisz udawać kogoś innego....

21 minut temu, taki obraz wasz napisał:

I niech tak zostanie  jest wiele ciekawszych tematów do rozmowy

Zgadzam się

1 godzinę temu, Mefisto napisał:

Ja ... no nie mów że jesteś aż tak ślepy. Coś ci napisze mógłbyś poradzić. Albo o d/upie marynie pogadać z innymi. Byś może z któraś się zapoznał. 

No to bardzo chętnie pogadam na inne tematy.

1 godzinę temu, Mefisto napisał:

ja ... a co one mogły powiedzieć. Nie każdy chce ciebie urazić czy mówić wprost by ci nie było przykro i tyle. 

Jakby im nie pasowało, to przestałyby odpowiadać, a odpisują cały czas.

1 godzinę temu, Mefisto napisał:

A poza tym skoro w grupie robisz zadania z innymi to w tym momencie masz szansę by cię ludzie polubili. Pisze że jednak nie jesteś inteligentny tak bardzo jak sądzisz i tak ciekawy jak ci się wydaje. 

No właśnie nie. Jak robiliśmy zadania w grupach, to zajmowaliśmy się zadaniem. A teraz przy tych zdalnych to nawet nikt nie chce być ze mną w grupie.

1 godzinę temu, Mefisto napisał:

Współczułbym gdybyś nie był mentalnie betonem przez który nie da się przebić do twojego rozumu. 

Da się, jeśli nie jesteś uprzedzony i masz sensowne argumenty.

1 godzinę temu, Mefisto napisał:

 Po wuja ty wgl nawet nieproszony wpie/przasz w niektórych tematach o sobie? 

Odpisuję tak jak każdy, nie o sobie.

1 godzinę temu, Mefisto napisał:

Tutaj naprawdę tyle osób ci się staralo pomóc. Jedni ostrzej drudzy spokojniej. Chu/ja to dało. Według ciebie nic a nic nie pasuje. 

No i jestem wdzięczny za te rady. Zastosowałem się do nich, ale nie pomogło.

1 godzinę temu, Mefisto napisał:

Na które się nie wypowiadasz bo jesteś ślepy

Wypowiadam, jak jest coś ciekawego.

1 godzinę temu, Leżaczek napisał:

Teraz już wiem

Ile ?

1 minutę temu, Leżaczek napisał:

A u Ciebie, kurde straciłem rachubę dzisiaj ale z 7 pewnie całych.

10

5 minut temu, Leżaczek napisał:

Mniej niż wczoraj?

Podlicze jak już będę szła spać

13 godzin temu, Mefisto napisał:

I wiem że do mizo zadałem pytanie po co wali ci takie ściany tekstu. I że miałem odpuścić z tobą konwersacje ale za każdym razem jak widzę te incelskie wy/pierdy to się nie dziwie czemu nie masz dziewczyny ani przyjaciół z uczelni. 

I mów sobie że jesteś zajebisty, naddojrzały od innych.Otóż nie jesteś po prostu życie nie dało ci szansy szaleć dlatego myślisz że masz "wartości". Ale wiesz skąd się biorą tzw. R0chacze? Po tym że mają sporo okazji i są tego świadom. Ty nie masz okazji nawet mieć jednej dziewczyny ani nawet dobrego znajomego z uczelni a w pracy grupowej jesteś ignorowany. To już zaznacza że nie masz nic do powiedzenia i tylko mocny jesteś w gębie w internecie. Tup sobie nóżką dalej w stronę kobiet a siebie wyblyszczaj. Z pewnością daleko zajdziesz. 

Kończę dyskusje z tobą dzieciaku. 

Każdy mu to mówił już setki razy, ale do typa nic nie dociera.  Chłop ma klapki na oczach i uważa, że cały świat jest zły, tylko nie on. Oczywiście za swoje niepowodzenia wini innych zamiast siebie. Klasyczny mechanizm wyparcia. Teraz jeszcze udowodnił, że jest przemądrzały i egocentryczny, więc nic dziwnego, że ludzie omijają go szerokim łukiem. Ja już sobie powiedziałam, że nie będę mu odpisywać, bo to nie ma sensu, ale czasem po prostu się nie da zignorować oznak jawnej głupoty... 

13 godzin temu, Mefisto napisał:

Ty ciągle obrażasz kobiety. Może nie jawnie ale wszyscy to wiemy. Dobra, większość. Tylko ci co cię czytali i czytają dalej. Raz napie/rdalasz na nie ostrzej czasem lżej. I to ci nie przeszkadza? A no tak, tobie wolno bo uważasz się za i teligentnego. Otóż nie. Inteligentny nie jesteś bo inteligentny człowiek zakumalby o co chodzi, że nie masz powodzenia u kobiet ani nie masz dobrych kumpli w swojej miejscowości, dzięki uczelni. Jak nie na uczelni to miałbyś ich z liceum albo gima. Never mind

Może gdybyś nie powtarzał się w kółko tylko rozmawiał na inne tematy tak jak tutaj liczni to może i stąd byś zainteresował jakaś panne. Zauważ że 99% czasu na Kafe spędzasz na negowaniu tego co piszą kobiety. Zauważyłem iż nigdy się nie udzielasz w tematach męskich które robią podobne lub te same rzeczy co robią wg ciebie kobiety. 

Chcesz związku ale widać taki twój jad i taka frustracje i z braku powodzenia że zwalasz winę na kobiety. Ani słowa ani pytań dlaczego mężczyźni nie chcą się z takim jak ty zadawać. Czemu? Wiesz? 

To ja ci odpowiem. Masz tyle jadu do kobiet że byś się nim zakrztusił. Tak, właśnie tak. Nie przeżyłbyś gdybyś z ręką na sercu przyznał sam przed sobą że nie jesteś taki inteligentny na jakiego się kreujesz. Że jednak jesteś nudnym, nieco głupim (musiałem) incelem (nazywam wprost) i dla Ciebie nie będzie ratunku. 

Teraz wątpię czy kiedykolwiek zmądrzejesz. Prawdopodobnie nigdy to nie nastąpi jednak. A szkoda bo jakiś tam potencjał masz tylko głupio myślisz i masz głupie zachowanie. 

Kilka dni temu pisałeś chyba mi czy do innej osoby że nie jesteś taki w realu. Śmiem wątpić, pisałem już że jakbyś był taki wspaniały ludzie by cię bardzo lubili. I nie ma to znaczenia czy są to dziewczyny czy chłopaki. Ludzie lubią przebywać z fajnymi osobami bez względu na wygląd. 

On jest tak nudny i przewidywalny, że aż strach. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można przewidzieć co odpisze i zazwyczaj się człowiek nie myli. Ludzie naprawdę mu chcieli pomóc i go naprowadzić na dobrą drogę, ale to jest bezcelowe bo gość nie ma w sobie pokory i samokrytyki. Niektórzy sugerowali tutaj, że jest autystyczny albo ma jakiegoś Aspergera - w sumie coś w tym jest i nie zdziwiłabym się, gdyby to była prawda. Dzieciak żyje we własnym świecie i żadne bodźce z zewnątrz do niego nie docierają, dyskusja z nim jest bardzo mecząca. Jedna czy dwie osoby go mogą skrytykować albo za nim nie przepadać, ale jeśli każdy od niego ucieka w popłochu, to chyba wiadomo, że to z nim jest coś nie tak a nie ze społeczeństwem? I tu nie chodzi tylko o związki z kobietami - można mieć niepowodzenia z płcią przeciwną, ale żeby nawet żaden kolega nie chciał z nim rozmawiać czy się spotkać na piwo? Do tego niepotrzebny jest atrakcyjny wygląd a według niego aparycja to przecież jedyna przyczyną jego porażek. To się nie klei ku... py i jest zdecydowanie podejrzane. On jednak nie jest w stanie pojąć, że to jego charakter jest przeszkodą - a to świadczy o jego braku inteligencji bo osoba inteligentna jest jednocześnie samoświadoma albo przynajmniej otwarta na sugestie innych. To mówi samo za siebie, dla TOW nie ma ratunku

51 minut temu, Mizo napisał:

Każdy mu to mówił już setki razy, ale do typa nic nie dociera.  Chłop ma klapki na oczach i uważa, że cały świat jest zły, tylko nie on. Oczywiście za swoje niepowodzenia wini innych zamiast siebie.

Nie. Gdybym dostał szansę i potem inni stwierdziliby, że nie chcą ze mną gadać, to zrozumiałbym, że problem leży we mnie. Ale ja jestem odrzucany z góry!

52 minuty temu, Mizo napisał:

Teraz jeszcze udowodnił, że jest przemądrzały i egocentryczny, więc nic dziwnego, że ludzie omijają go szerokim łukiem.

Bzdura.

52 minuty temu, Mizo napisał:

Ludzie naprawdę mu chcieli pomóc i go naprowadzić na dobrą drogę, ale to jest bezcelowe bo gość nie ma w sobie pokory i samokrytyki.

Bzdura. Jestem bardzo samokrytyczny i przyjmuję każdą uwagę, tylko zastosowanie waszych rad nie pomogło mi ani trochę.

53 minuty temu, Mizo napisał:

Jedna czy dwie osoby go mogą skrytykować albo za nim nie przepadać, ale jeśli każdy od niego ucieka w popłochu, to chyba wiadomo, że to z nim jest coś nie tak a nie ze społeczeństwem? I tu nie chodzi tylko o związki z kobietami - można mieć niepowodzenia z płcią przeciwną, ale żeby nawet żaden kolega nie chciał z nim rozmawiać czy się spotkać na piwo? Do tego niepotrzebny jest atrakcyjny wygląd a według niego aparycja to przecież jedyna przyczyną jego porażek. To się nie klei ku... py i jest zdecydowanie podejrzane. On jednak nie jest w stanie pojąć, że to jego charakter jest przeszkodą - a to świadczy o jego braku inteligencji bo osoba inteligentna jest jednocześnie samoświadoma albo przynajmniej otwarta na sugestie innych. To mówi samo za siebie, dla TOW nie ma ratunku

Jestem otwarty na sugestie. Ale jak wytłumaczysz, że za granicą bardzo często wychodziłem ze znajomymi na piwo i jakoś ten mój charakter nie był przeszkodą, a na uczelni czy wcześniej w szkole nie dostaję szansy od nikogo?