Invictus82 1 Napisano Styczeń 8, 2021 2 godziny temu, normalnyjestem napisał: i jak tam , co teraz małżonka robi w stosunku do ciebie. Jest takie powiedzenie kobieta odchodzi nie nagle jej decyzja była gotowa od dłuższego czasu bez względu czy ktoś sie pojawił czy już miała dosyć. Musiała wcześniej wszystko przemyśleć, ułożyć, zaplanować i być pewna swojej decyzji często nieodwracalnie. Może z czasem zatęskni i dostrzeże że coś straciła i może warto dać szansę . Rozstania są traumatyczne i niszczące , jeszcze długo będziesz w depresji nie rozumiejąc ,,dlaczego" . Mam nadzieje że to przejściowy kryzys a jak nie to zycie trwa dalej i od nas zalezy jak je spędzimy i z kim bo nikt do nikogo nie należy będąc wolnym człowiekiem. W domu pelna zgodnosc i kultura. Ja jutro do pracy, ona z dziecmi na kawe do moich rodzicow. Wyprowadza sie na dniach, na tym samym osiedlu. Nadal podtrzymuje, ze musi wiele przemyslec, odpoczac ode mnie, ale w lutym urodziny syna robimy razem dla dziadkow, razem planujemy wakacje, ot takie malzenstwo mieszkajace oddzielnie, bym ja sie zastanowil na powaznie, by ona przemyslala. Chce ratowac rodzine, zatem bede uczeszczal na terapie, na forach polecono ksiazki jako konieczne pozycje do przeczytania w celu nauki o kobietach i o malzenstwie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maszcochcialas 13 Napisano Styczeń 8, 2021 Szanuje i podziwiam chęć pracy nad sobą i związkiem, trzeba próbować, mnie nikt nie pytał decyzja zapadła musiałam to poprostu zaakceptować ale jest ciężko i to prawda jeśli któraś że stron odchodzi to już dawno planowane zagranie, natomiast ta druga strona myśli że to jak grom z jasnego nieba, życzę powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Styczeń 11, 2021 Dnia 7.01.2021 o 22:24, fajna_li napisał: Teraz z innej beczki. 2 grudnia uprawomocnił sie moj wyrok o rozwiązaniu małżeństwa jak teraz sie mam rozliczać za cały rok już jako sama z dzieckiem? A cały rok byłaś sama z dzieckiem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fajna_li 2 Napisano Styczeń 13, 2021 rozwód orzeczony w grudniu, nie mieszkaliśmy razem prawe cały rok a pozew złożyłam w marcu, nie chce się z Nim rozliczać bo pewnie jakieś długi zrobił o których nie wiem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Styczeń 14, 2021 11 godzin temu, fajna_li napisał: rozwód orzeczony w grudniu, nie mieszkaliśmy razem prawe cały rok a pozew złożyłam w marcu, nie chce się z Nim rozliczać bo pewnie jakieś długi zrobił o których nie wiem... Nie musisz się z nim rozliczać nawet będąc żoną. Zostaje tylko kwestia odliczenia ulgi na dziecko. Czy odliczysz ja w całości sama czy podzielicie się nią. Długi, podział majątku to kolejny etap rozwodu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fajna_li 2 Napisano Styczeń 15, 2021 dzięki Skb Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Styczeń 18, 2021 Dnia 15.01.2021 o 21:05, fajna_li napisał: dzięki Skb Jak masz jakieś wątpliwości to pytaj. Pozdrawiam. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AgnMS 8 Napisano Styczeń 19, 2021 Dnia 29.12.2020 o 17:44, _Mg napisał: Dziwna sytuacja. Za wczas na przekwit Za małe dzieci by im to robić. Dokladnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach