Co robicie w sylwestra

9 godzin temu, Vip napisał:

Siedzę w domu i się nudzę obok mojego faceta ...iarza na którego patrzeć już nie mogę. On chciał wyjść do kolegi (tak naprawdę ... wie dokąd). I wrócić o jedenastej. Ale nigdzie nie pójdzie finałowo,bo mu powiedziałam,że zdradzę go jak tylko nadarzy się okazja.

Współczuję ci .

_She_ skad wzielas login i zdjęcie,  ja się pytam?

26 minut temu, TwojaMuuza napisał:

_She_ skad wzielas login i zdjęcie,  ja się pytam?

Zdjęcie z sieci. Długo się nie zastanawiałam, może dlatego nie widzę w nim nic wyjątkowego. A nick? Chciałam porosty, więc mam. 

Dlaczego pytasz?

3 minuty temu, _she_ napisał:

Zdjęcie z sieci. Długo się nie zastanawiałam, może dlatego nie widzę w nim nic wyjątkowego. A nick? Chciałam porosty, więc mam. 

Dlaczego pytasz?

Bo tez mam takie zdjecie w swojej kolekcji tylko ze tam jestem ja;)

Przed chwilą, TwojaMuuza napisał:

Bo tez mam takie zdjecie w swojej kolekcji tylko ze tam jestem ja;)

Mogłabyś z powodzeniem to zdjęcie tutaj wstawić, jeśli twarz jest zasłonięta, a nogi są pięknie wyeksponowane.

36 minut temu, _she_ napisał:

Mogłabyś z powodzeniem to zdjęcie tutaj wstawić, jeśli twarz jest zasłonięta, a nogi są pięknie wyeksponowane.

Nie bo będzie podobne do she

36 minut temu, _she_ napisał:

Mogłabyś z powodzeniem to zdjęcie tutaj wstawić, jeśli twarz jest zasłonięta, a nogi są pięknie wyeksponowane.

Nie bo będzie podobne do she

W tym roku pierwszy raz od 12 lat nie pójdę na bal sylwestrowy. Co za podły rok. Ech.

8 godzin temu, FanNaturyzmu napisał:

Współczuję ci .

Mówisz poważnie czy z politowaniem? ... i tak wyszedł. 

Siedzę sama z dzieckiem. Jako przegryw roku 2020.

2 minuty temu, Vip napisał:

Mówisz poważnie czy z politowaniem? ... i tak wyszedł. 

Mówię poważnie , przeczytałem dokładnie co napisałaś i nie napiszę co mnie strzela jak taki ... , (twój mąż) się zachowuje , mało odpowiedzialnie , 

2 minuty temu, Vip napisał:

Siedzę sama z dzieckiem. Jako przegryw roku 2020.

Posiedział bym bardzo chętnie z tobą , bo dokładnie robię to samo .

1 minutę temu, FanNaturyzmu napisał:

Mówię poważnie , przeczytałem dokładnie co napisałaś i nie napiszę co mnie strzela jak taki ... , (twój mąż) się zachowuje , mało odpowiedzialnie , 

Cóż nie wszyscy mają umiejętność dobierania sobie porządnych facetów. A teraz jeszcze małe dziecko. Szkoda gadać. Moja druga pomyłka zyciowa. Już za pierwszą sporo zapłaciłam. 

Posiedzę trochę. Obejrzę jakiś film i spać. 

1 minutę temu, Vip napisał:

Cóż nie wszyscy mają umiejętność dobierania sobie porządnych facetów. A teraz jeszcze małe dziecko. Szkoda gadać. Moja druga pomyłka zyciowa. Już za pierwszą sporo zapłaciłam. 

Kochana nikt nie ma takiej umiejętności , NIKT !!! Najpierw jest zauroczenie , potem miłość , wszystko wychodzi jak juz jest po ślubie , wcześniej czy później , przykre ale prawdziwe , współczuję ci , na serio , nigdy nie robię sobie jaj z poważnych spraw

5 minut temu, Vip napisał:

Cóż nie wszyscy mają umiejętność dobierania sobie porządnych facetów. A teraz jeszcze małe dziecko. Szkoda gadać. Moja druga pomyłka zyciowa. Już za pierwszą sporo zapłaciłam. 

Jednym się udaje innym nie. Tak to już jest.

6 minut temu, lonelyman napisał:

Jednym się udaje innym nie. Tak to już jest.

Trza żyć dalej. W tym momencie jestem trochę udupiona. Muszę zrobić prawko. Wtedy już nie będę na nikogo zdana. Jeszcze będzie płakał w obie ręce.

7 minut temu, Vip napisał:

Trza żyć dalej.

Dokładnie bo nie ma innego wyjścia. Wiem jedno że nigdy nie da się przewidzieć co może w życiu spotkać. Gdyby rok wcześniej ktoś powiedział mi że rozstanę się z byłą to bym pomyślał że wariat jakiś. Zawsze wydawało mi się że może to spotkać wszystkich ale nie nas. 

13 minut temu, Vip napisał:

Jeszcze będzie płakał w obie ręce

Myślę że nie warto szukać zemsty.

1 minutę temu, lonelyman napisał:

Dokładnie bo nie ma innego wyjścia. Wiem jedno że nigdy nie da się przewidzieć co może w życiu spotkać. Gdyby rok wcześniej ktoś powiedział mi że rozstanę się z byłą to bym pomyślał że wariat jakiś. Zawsze wydawało mi się że może to spotkać wszystkich ale nie nas. 

 

Myślę że nie warto szukać zemsty.

Będzie płakał za mną. Chcesz oszczędzić na zemście to później przepłacasz.

Przed chwilą, Vip napisał:

Będzie płakał za mną. Chcesz oszczędzić na zemście to później przepłacasz.

Może tak być. Często ludzie dostrzegają to co mieli dopiero po stracie. 

1 minutę temu, lonelyman napisał:

Może tak być. Często ludzie dostrzegają to co mieli dopiero po stracie. 

Najgorzej,że nie potrafią się zmienić.

1 godzinę temu, Vip napisał:

Siedzę sama z dzieckiem. Jako przegryw roku 2020.

Siedzenie w domu z dzieckiem nie klasyfikuje Cię jako przegrywa. Nigdy bym tak nie powiedziała o matce, która sprawuje opiekę nad potomstwem. Dziecko rośnie i zobaczysz, że będziesz  miała coraz więcej czasu dla siebie, czasu by ułożyć sobie życie.

17 minut temu, _she_ napisał:

Siedzenie w domu z dzieckiem nie klasyfikuje Cię jako przegrywa. Nigdy bym tak nie powiedziała o matce, która sprawuje opiekę nad potomstwem. Dziecko rośnie i zobaczysz, że będziesz  miała coraz więcej czasu dla siebie, czasu by ułożyć sobie życie.

Mam 35 lat. Jedno dziecko z nieudanego związku trzynastoletnie i teraz z następnego związku dziewieciomiesieczne. Mam chłopca i dziewczynkę i to jedyne co mi w życiu wyszło.

20 minut temu, _she_ napisał:

Siedzenie w domu z dzieckiem nie klasyfikuje Cię jako przegrywa. Nigdy bym tak nie powiedziała o matce, która sprawuje opiekę nad potomstwem. Dziecko rośnie i zobaczysz, że będziesz  miała coraz więcej czasu dla siebie, czasu by ułożyć sobie życie.

Pluję sobię w brodę,że przerabiam to samo po raz drugi. Już miałam szansę to sobie wybrałam... pokazał kim jest. Jestem z nim siedem lat a dopiero w ciąży jak byłam wyszło na jaw kto to jest i jest coraz gorzej. Przez swoją jakaś nie wiem... głupotę przechodzę przez to wszystko znowu.

36 minut temu, Vip napisał:

Mam 35 lat. Jedno dziecko z nieudanego związku trzynastoletnie i teraz z następnego związku dziewieciomiesieczne. Mam chłopca i dziewczynkę i to jedyne co mi w życiu wyszło.

Może bez dzieci byłoby Ci jeszcze trudniej.. Nie możesz również się winić za to, że komuś zaufałaś, a on okazał się draniem.

39 minut temu, Vip napisał:

Pluję sobię w brodę,że przerabiam to samo po raz drugi. Już miałam szansę to sobie wybrałam... pokazał kim jest. Jestem z nim siedem lat a dopiero w ciąży jak byłam wyszło na jaw kto to jest i jest coraz gorzej. Przez swoją jakaś nie wiem... głupotę przechodzę przez to wszystko znowu.

To pragnienie do bycia kochanym pcha nas czasami w ręce nieodpowiednich ludzi. Później wychodzimy pokaleczoni, niespełnieni. Nie możesz winić się za to. Rozumiem, że jest Ci ciężko, ale musisz się podnieść. Masz dla kogo.

Gdyby człowiek wiedział że się przewróci to by usiadł.

1 godzinę temu, _she_ napisał:

To pragnienie do bycia kochanym pcha nas czasami w ręce nieodpowiednich ludzi. Później wychodzimy pokaleczoni, niespełnieni. Nie możesz winić się za to. Rozumiem, że jest Ci ciężko, ale musisz się podnieść. Masz dla kogo.

Jestem sama jak palec z tym wszystkim. Z dala od swojej rodziny. Siedzę sama w sylwestra. Siedziałam sama w święta. Najgorsze,że ten padalec ma w tej chwili nade mną przewagę. Nawet do pracy nie mogę się dostać bez tego choooja. 

1 godzinę temu, _she_ napisał:

To pragnienie do bycia kochanym pcha nas czasami w ręce nieodpowiednich ludzi. Później wychodzimy pokaleczoni, niespełnieni. Nie możesz winić się za to. Rozumiem, że jest Ci ciężko, ale musisz się podnieść. Masz dla kogo.

Przeklinam dzień w którym go poznałam.

1 minutę temu, Vip napisał:

Jestem sama jak palec z tym wszystkim. Z dala od swojej rodziny. Siedzę sama w sylwestra. Siedziałam sama w święta.

Ale zobacz ile to ma zalet! Idziesz spać kiedy chcesz. Tańczysz jak masz ochotę. Jak nie masz to nie i nikt Ci nie marudzi. Jesz co chcesz i nikt nie proponuje żeby spróbować jeszcze czegoś. Same zalety.