Co to oznacza, gdy mężczyzna szuka mojej atencji?

A konkretnie: kolega z pracy.

To znaczy że chce Cię zbadać. Z tyłu i z przodu a nawet na tylnim siedzeniu samochodu.

mysle ze jak masz wiecej jak 14 lat sama powinnas wiedziec, ale skoro zadajesz takie pytania to z gory wiaomo, ze i tak nic z tego nie wyniknie

2 minuty temu, lonelyman napisał:

To znaczy że chce Cię zbadać. Z tyłu i z przodu a nawet na tylnim siedzeniu samochodu.

Liroy. Powinien być "", nie przypisuj sobie takich górnolotnych zamiarów, myśli, zdań.

12 minut temu, LadyA napisał:

A konkretnie: kolega z pracy.

To znaczy, że jara się tym, że na niego lecisz.

1 minutę temu, TenX napisał:

interesowało mnie tylko

Tak powinno być. Brawo Ty.

Jestem wobec niego dość chłodna i rzeczowa. Raczej nie myśli, że na niego lecę. 

Z tego, co widzę, zachowuje się tak jedynie wobec mnie, żadnej innej. 

11 minut temu, bebe111 napisał:

mysle ze jak masz wiecej jak 14 lat sama powinnas wiedziec, ale skoro zadajesz takie pytania to z gory wiaomo, ze i tak nic z tego nie wyniknie

Mam więcej niż 14 lat. Jestem ciekawa opinii, zwłaszcza mężczyzn.

12 minut temu, lonelyman napisał:

To znaczy że chce Cię zbadać. Z tyłu i z przodu a nawet na tylnim siedzeniu samochodu.

Nie jestem chora.

4 minuty temu, LadyA napisał:

Jestem wobec niego dość chłodna i rzeczowa. Raczej nie myśli, że na niego lecę. 

traktujac go dalej w taki sposob, lada moment bedziesz miec spokoj, bo nikt przy zdrowych zmyslach nie lata zbyt dlugo za kims, kto ma go w czterech literach

1 minutę temu, bebe111 napisał:

traktujac go dalej w taki sposob, lada moment bedziesz miec spokoj, bo nikt przy zdrowych zmyslach nie lata zbyt dlugo za kims, kto ma go w czterech literach

To czasem widać w spojrzeniach, ale rozumiem, że niektórzy mężczyźni są mało domyślni... Czyli według ciebie za mną lata?

Przed chwilą, LadyA napisał:

To czasem widać w spojrzeniach, ale rozumiem, że niektórzy mężczyźni są mało domyślni... Czyli według ciebie za mną lata?

zaden facet z zadna kobieta nie zadaje sie bezinteresownie. jezeli z Toba rozmawia, kreci sie gdzies kolo Ciebie, a inne go nie interesuja to proste ze cos jest na rzeczy i dziwne ze doroslym ludziom trzeba to tlumaczyc

1 minutę temu, bebe111 napisał:

zaden facet z zadna kobieta nie zadaje sie bezinteresownie. jezeli z Toba rozmawia, kreci sie gdzies kolo Ciebie, a inne go nie interesuja to proste ze cos jest na rzeczy i dziwne ze doroslym ludziom trzeba to tlumaczyc

Nie musisz przecież odpowiadać na pytania, które cię drażnią. Po to jest to forum, żeby zadawać pytania w kwestiach damsko-męskich.

24 minuty temu, TenX napisał:

a było ich naprawdę sporo, 

Jak tak do tego podchodzisz to faktycznie szkoda było Twojego czasu, a i jej nie dziwię się ze to prdoli.

11 minut temu, TenX napisał:

odrzuciłem by wiedziała, że zależy mi tylko na niej

Robiłeś to dla niej, a gdybyś wielce kochał nie czułbyś potrzeby spotykania się z innymi bo i po co? A tak tylko żałujesz niewykorzystanych okazji.

12 minut temu, TenX napisał:

wiedziała

P. S Jak musisz coś udowadniać to chvj z takim love.

1 godzinę temu, bebe111 napisał:

zaden facet z zadna kobieta nie zadaje sie bezinteresownie. jezeli z Toba rozmawia, kreci sie gdzies kolo Ciebie, a inne go nie interesuja to proste ze cos jest na rzeczy i dziwne ze doroslym ludziom trzeba to tlumaczyc

A jeśli ona zupelnie ma na niego wywalone,  tzn w tym sensie że nic miedzy nimi nigdy nie będzie, a roxmawia z grzeczności bo dlaczego mialaby nie rozmawiać to co?

18 godzin temu, TwojaMuuza napisał:

A jeśli ona zupelnie ma na niego wywalone,  tzn w tym sensie że nic miedzy nimi nigdy nie będzie, a roxmawia z grzeczności bo dlaczego mialaby nie rozmawiać to co?

srednio inteligentny nawet nie tylko facet, ale czlowiek, szybko wylapie ze ktos z nim rozmawia tylko z grzecznosci i ogolnie jest dla niego niechcianym rozmowca i da sobie spokoj, chociaz wiem jak natretni potrafia byc faceci i totalnie niekumaci w odczytywaniu zainteresowania/braku zainteresowania u kobiety