Niburdiama 601 Napisano Luty 1, 2021 Boicie się mowic komplementy albo je przyjmować? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Erykbdb 1 Napisano Luty 1, 2021 Tak są przez niektórych ludzi odbierane lub przyjmowane jako coś co sprawia dyskomfort poczucie zagubienia lub niepewności tak mi się bynajmniej wydaje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Luty 1, 2021 2 minuty temu, Erykbdb napisał: Tak są przez niektórych ludzi odbierane lub przyjmowane jako coś co sprawia dyskomfort poczucie zagubienia lub niepewności tak mi się bynajmniej wydaje. A mowisz czasami komus? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Erykbdb 1 Napisano Luty 1, 2021 Nie rozumiem, skąd to pytanie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Luty 1, 2021 3 minuty temu, Erykbdb napisał: Nie rozumiem, skąd to pytanie Ja tez nie, ale nasunęło mi się nagle i postanowiłam spytac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Luty 1, 2021 2 minuty temu, Kulfon napisał: Nie, lubię komplementy jeśli są szczere. Nie lubię za to jeśli ktoś przesadza i mi włazi w tyłek. W sumie cos w tym jest. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 1736 Napisano Luty 1, 2021 Od czasu do czasu komplement nie zaszkodzi : ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elciaa29 2484 Napisano Luty 1, 2021 36 minut temu, Kulfon napisał: Nie, lubię komplementy jeśli są szczere. Nie lubię za to jeśli ktoś przesadza i mi włazi w tyłek. Bo zawsze najgorsza prawda lepsza niż najlepsze kłamstwo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 Nie ma problemów z mówieniem komplementów. Gorzej gdy ktoś pyta "co myślisz?" - zawsze zastanawiam się czy ktoś chce prawdę czy raczej usłyszeć co chce Nie znoszę, gdy kobiety płaczą nad sobą celem wywołania zaprzeczeń i usłyszenia pochwal, komplementów - krew mnie zalewa co za głupia kobieca mania. Przyjmować też potrafię. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 (edytowany) 4 minuty temu, Electra napisał: Przyjmować też potrafię. Chociaż od obcych mnie irytują, od kumpli/szefostwa czasem wprawiały w zakłopotanie, od swoich facetów lubię Ale przyznać muszę, że nie potrzebuję ich do szczęścia. Reakcjami na nie często bawię się Edytowano Luty 1, 2021 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elciaa29 2484 Napisano Luty 1, 2021 Ja chyba nie potrafię ich przyjmować bo jak kogoś dobrze nie znam i jest tych komplementów więcej niż 1 czy 2 to od razu odnoszę wrażenie że ta osoba coś ode mnie chcę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 Przed chwilą, Elciaa29 napisał: kogoś dobrze nie znam Ja wtedy uznaje je za zbyteczne. Po co mi komplement obcej osoby? Albo znajomego? Po co to komu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 17 minut temu, Kulfon napisał: Poniewaz sa mile. Komplement jest czymś zbędnym i wchodzącym za bardzo z jakby to powiedzieć w "sferę prywatną". Kolega nie powinien komplementować koleżanki w pracy, obcy facet obcej kobiety, szef podwładnej. Komplementy powinny być zachowane tylko dla prywatnych kontaktów, gdzie jest pewnego rodzaju zażyłośc. To moje zdanie. Inne krępują mnie, bo co mi po wiedzy, że szef lub obcy mężczyzna uważa mnie np. za atrakcyjną kobietę?Po co mi to? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elciaa29 2484 Napisano Luty 1, 2021 1 minutę temu, Electra napisał: bo co mi po wiedzy, że szef lub obcy mężczyzna uważa mnie np. za atrakcyjną kobietę?Po co mi to? Aby Twoje ego i samoocena rosły i rosły Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 Chociaż muszę przyznać, że 2 młodym wieku pompowały trochę ego, były miłe i niestety nawet takie, które przekraczały granice dobrego smaku. Z wiekiem chyba inaczej przyjmuje się je. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 1736 Napisano Luty 1, 2021 3 minuty temu, Electra napisał: Komplement jest czymś zbędnym i wchodzącym za bardzo z jakby to powiedzieć w "sferę prywatną". Kolega nie powinien komplementować koleżanki w pracy, obcy facet obcej kobiety, szef podwładnej. Komplementy powinny być zachowane tylko dla prywatnych kontaktów, gdzie jest pewnego rodzaju zażyłośc. To moje zdanie. Inne krępują mnie, bo co mi po wiedzy, że szef lub obcy mężczyzna uważa mnie np. za atrakcyjną kobietę?Po co mi to? A komplement od drugiej kobiety mógłby być? : ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 4 minuty temu, Elciaa29 napisał: Aby Twoje ego i samoocena rosły i rosły Nie mam z tym problemu. Jestem normalną kobietą, która jeszcze może podobać się Nie jestem zarozumiała, chyba że mi wjedziesz gdzie trzeba to wtedy umiem, nie mam się za dno totalne. Kompleksy mam, ale nie spędzają mi snu z powiek, po kilku dekadach można polubić swoje niedoskonałości. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 (edytowany) 5 minut temu, marawstala napisał: A komplement od drugiej kobiety mógłby być? : ) No co Ty, te france nigdy nie mówią tego szczerze Mało która potrafi naprawdę od serca powiedzieć coś miłego. Potrafię powiedzieć "dobrze wyglądasz", a inna powie "znów schudłaś, starczy Ci już" z bólem dupy i wcale nie martwi się, że przesadzisz. Niby komplement, a jednak musi doprdolic. Edytowano Luty 1, 2021 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 (edytowany) Czasem nie dowierzam jakie komplementy przyjmowałam milczeniem. Żenujące. Pierdoła byłam, albo przez kumpli nazbyt zaprawiona w rubaszności... Edytowano Luty 1, 2021 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 1736 Napisano Luty 1, 2021 1 minutę temu, Electra napisał: No co Ty, te france nigdy nie mówią tego szczerze Mało która potrafi naprawdę od serca powiedzieć coś miłego. Ja potrafię powiedzieć "dobrze wyglądasz", a inna powie "znów schudłaś, starczy i już". Niby komplement, a jednak musi doprdolic. "znów schudłaś, starczy i już" komplementem tego nie można nazwać, a bardziej troską .) Pewnie takie prawdziwe, szczere i miłe też się zdarzają... : ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 Przed chwilą, marawstala napisał: "znów schudłaś, starczy i już" komplementem tego nie można nazwać, a bardziej troską .) Pewnie takie prawdziwe, szczere i miłe też się zdarzają... : ) Nie mówię, że nie. Troska? Nie od tej osoby Znając człowieka wiesz jak interpretować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 (edytowany) 2 minuty temu, Kulfon napisał: mowic Dzisiaj skomplementowałam koleżankę w pracy. Po fryzjerze ma piękny kolor, dobrze wygląda. Dlaczego nie? Komplementów od kolegów, znajomych płci męskiej czy szefostwa zwyczajnie już sobie nie życzyłabym. Chyba, że odnośnie pracy na tle zawodowym. Edytowano Luty 1, 2021 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 1736 Napisano Luty 1, 2021 2 minuty temu, Electra napisał: Nie mówię, że nie. Troska? Nie od tej osoby Znając człowieka wiesz jak interpretować. Zgadza się : ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 32 minuty temu, Elciaa29 napisał: Aby Twoje ego i samoocena rosły i rosły Po rozwodzie potrzebowałam się dowartościować na dziko, sprawdzić czy podobam się. Nie mam już z tym problemu. Akceptuje się, nie mam parcia podobać się, chyba że sobie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elciaa29 2484 Napisano Luty 1, 2021 46 minut temu, Electra napisał: Po rozwodzie potrzebowałam się dowartościować na dziko, sprawdzić czy podobam się. Nie mam już z tym problemu. Akceptuje się, nie mam parcia podobać się, chyba że sobie. Bo są takie momenty w życiu że raz tego potrzebujemy a raz nie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 (edytowany) 4 minuty temu, Elciaa29 napisał: Bo są takie momenty w życiu że raz tego potrzebujemy a raz nie Myślę, że już nie będę potrzebować z prostej przyczyny - jestem pewna swojej wartości i jest ona niezachwiana, bo niezależna już od czyjegoś prdolenia. Edytowano Luty 1, 2021 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 2 minuty temu, Kulfon napisał: Jak ktos jest pewny swojej wartosci to podziekuje za komplement i nie ma z tym problemu. Bywają niestosowne, nie na miejscu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
84Michal84 365 Napisano Luty 1, 2021 Zalezy.... jesli ktos ogolnie ma do mnie zle nastawienie, a mowi cos co chce uslyszec tylko po to aby cos uzyskac odemnie to nienawidze takich... ale jesli ktos poprostu nie jest slepy i dostrzega to jak wspanialym czlowiekiem jestem i mowi to szczerze, to jak najbardziej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 5 minut temu, Kulfon napisał: Jak ktos jest pewny swojej wartosci to podziekuje za komplement i nie ma z tym problemu. Gdyby kolega z pracy powiedział mi "ładnie wyglądasz" odpowiadam "skup się na pracy". Nie życzyłabym sobie, po prostu. Jestem za dystansem. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Luty 1, 2021 2 godziny temu, Electra napisał: Komplement jest czymś zbędnym i wchodzącym za bardzo z jakby to powiedzieć w "sferę prywatną". Kolega nie powinien komplementować koleżanki w pracy, obcy facet obcej kobiety, szef podwładnej. Komplementy powinny być zachowane tylko dla prywatnych kontaktów, gdzie jest pewnego rodzaju zażyłośc. To moje zdanie. Inne krępują mnie, bo co mi po wiedzy, że szef lub obcy mężczyzna uważa mnie np. za atrakcyjną kobietę?Po co mi to? A jak komplementuje kolega z pracy albo szef to juz dla Ciebie cos oznacza? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach