Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
marie3

Mój koniec

Polecane posty

Spartolilam sprawę. Spotykałam się z facetem, który pracuje wyjazdowo, ma trasy po Europie. Związek trwał jakiś czas, ale później zaczal mnie źle traktować, awantury o byle co, humory, itd. Dowiedziałam się też że tam gdzie jeździ poznał jakąś babkę - polke, z którą się nie raz spotkał. Gdy się spotkaliśmy w polsce nie powiedziałam że wiem i nie zerwałam z nim wtedy od razu, jak zaczęliśmy w ogóle rozmowę tak mi poszło że się zdenerwowałam wyszłam stamtąd i nie rozmawialiśmy jakiś czas. Pozniej pisał że przeprasza chce dobrze itd. Nie odpisałam nic. Poznałam innego faceta w miejscu gdzie pracuje(on pracuje gdzie indziej). Nie mówiłam że mam kogoś więc uznał ze jestem wolna. W sumie widziałam go tylko raz, ale między nami było to coś, chemia, wzial moj nr i pisaliśmy trochę. Było bardzo miło, super facet, ale jak później zachciało mi się szczerości zaczęłam mówić o tamtym facecie, powiedziałam prawdę że jest między nami kiepsko i chce się rozstać to zrozumiał to tak że mam faceta ale szukam kogoś na boku lub coś w tym stylu i przestał się odzywać. Z tamtym pierwszym już zerwałam oczywiście, ale z tym już i tak za późno żeby coś jeszcze między nami było. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na jego miejscu też dałbym sobie spokój. Pomyślał bym że ze mną się pobawi i wróci do tamtego. Nikt chyba nie chce być zapchajdziurą. Może tak to odebrał że jesteś jakaś aparatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, marie3 napisał:

Spartolilam sprawę. Spotykałam się z facetem, który pracuje wyjazdowo, ma trasy po Europie. Związek trwał jakiś czas, ale później zaczal mnie źle traktować, awantury o byle co, humory, itd. Dowiedziałam się też że tam gdzie jeździ poznał jakąś babkę - polke, z którą się nie raz spotkał. Gdy się spotkaliśmy w polsce nie powiedziałam że wiem i nie zerwałam z nim wtedy od razu, jak zaczęliśmy w ogóle rozmowę tak mi poszło że się zdenerwowałam wyszłam stamtąd i nie rozmawialiśmy jakiś czas. Pozniej pisał że przeprasza chce dobrze itd. Nie odpisałam nic. Poznałam innego faceta w miejscu gdzie pracuje(on pracuje gdzie indziej). Nie mówiłam że mam kogoś więc uznał ze jestem wolna. W sumie widziałam go tylko raz, ale między nami było to coś, chemia, wzial moj nr i pisaliśmy trochę. Było bardzo miło, super facet, ale jak później zachciało mi się szczerości zaczęłam mówić o tamtym facecie, powiedziałam prawdę że jest między nami kiepsko i chce się rozstać to zrozumiał to tak że mam faceta ale szukam kogoś na boku lub coś w tym stylu i przestał się odzywać. Z tamtym pierwszym już zerwałam oczywiście, ale z tym już i tak za późno żeby coś jeszcze między nami było. 

głupia po szkodzie, ale nauczka jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×