Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
truskawkowelove

To koniec znajomości? Jak odczytać jego zachowanie?

Polecane posty

28 minut temu, SheriDANKA 😜 napisał:

Nie znam go osobiście i nie wiem jaki on jest, podałam tylko przykład jakiejś zartobliwej odpowiedzi na jego pytania, ale sądzę, że będziesz wiedzieć mniej więcej co w tym stylu mogłabyś mu odpowiedzieć, żeby się z nim chociaż lekko jednak podroczyć w ewentualnych podobnych sytuacjach 😋

No rozumiem o co chodzi, zobaczymy z czasem jak to wyjdzie! 

28 minut temu, SheriDANKA 😜 napisał:

No niestety to co pisze RH- być może czeka aż tabsy będą działać 🤦‍♀️🤷‍♀️ Ale to wtedy gdyby się odezwał po tym czasie, to do niego przecież będzie należało zapewnienie cię, że zależy mu nie tylko na seksie! Także luzik 😉 normalnie z nim gadaj i obczaj o co chodzi (z resztą pewnie będzie to widać jak się zachowuje w stosunku do ciebie po tym czasie). Poza tym nawet jak tak wyjdzie, że tylko po to się spotyka to zapewniam, że dostaniesz kubeł zimnej wody i odrzuci cię tak, że nie będzie Ci się już chciało nawet z nim gadać, a co dopiero regularnie widywać. Sądzę jednak, że powinnaś być na ten niemiły scenariusz przygotowana, bo zawsze lepiej się miło rozczarować, że na szczęście to nie o to chodzi (w sensie, że tylko jedno chciał). Na chwilę obecną nie wiesz tego na 100%, więc normalnie się zachowuj przecież i często uśmiechaj - podobno jeśli nie wiesz co powiedzieć to uśmiech często  wybawia z takich konsternujacych sytuacji 😅😁

 

Może tak być, bo druga osoba mi zwraca uwagę na to, że jednak liczył na tym naszym ostatnim spotkaniu na seks. Po prostu trzeba, że tak powiem czekać na jego ruch, czy coś się odezwie czy nie, ale no wiem, że nadszarpnął jakoś zaufanie moje, zobaczymy co będzie też dalej i oj ciężka droga go czeka. Pewnie normalnie będę do tego podchodziła, chociaż jakoś nie wiem i nie jestem przekonana, że on się odezwie. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Daj sobie spokój i nie pisz do niego. Jego zachowanie jasno świadczy o tym że nie jest Tobą zainteresowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, PanMłody napisał:

Daj sobie spokój i nie pisz do niego. Jego zachowanie jasno świadczy o tym że nie jest Tobą zainteresowany.

Pisać do niego na pewno nie będę więcej, swoje zrobiłam 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, truskawkowelove napisał:

23

no to w porzadku, mlodosc, naiwnosc, nie ma w tym nic zlego.... pytanie czego Ty chcesz, bo chlopak ewidentnie chce sie zabawiac.. raczej nic na serio, zreszta jest mlody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
2 godziny temu, 84Michal84 napisał:

no to w porzadku, mlodosc, naiwnosc, nie ma w tym nic zlego.... pytanie czego Ty chcesz, bo chlopak ewidentnie chce sie zabawiac.. raczej nic na serio, zreszta jest mlody

Sama autorka pisze, że od początku dawał jej sygnały, że chce związku wiec troszkę rozumiem jej mętlik w głowie...powiedzmy mówił jedno miała prawo jakoś się zaangażować, a typ teraz się ulotnił, bo w weekend nie dostał to co chciał

Edytowano przez Juliia
Zła interpetacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, 84Michal84 napisał:

no to w porzadku, mlodosc, naiwnosc, nie ma w tym nic zlego.... pytanie czego Ty chcesz, bo chlopak ewidentnie chce sie zabawiac.. raczej nic na serio, zreszta jest mlody

Na początku traktowałam to normalnie nawet for fun, bo jakoś nie wierzyłam w internetową znajomość- w listopadzie też z kimś pisałam, ale nawet nie doszło do spotkania, bo typ zastosował ghosting. Dlatego jak na początku mi się zapytał czego szukam to napisałam szczerze, że głównie znajomości/przyjaźni, ale nie jestem nastawiona anty do związków. Po prostu przez moje doświadczenia poprzednie muszę najpierw kogoś poznać lepiej, żeby zdecydować czy jest ok i dogadujemy się i warto to kontynuować, czy nie. Z każdym dniem jak on pisał, bo mówię przez 2 tygodnie dzień w dzień miałam o 9 rano od niego wiadomość, potem pierwsze spotkanie które było fajne, na następne od razu się umówiliśmy. Potem zauważyłam to jego wycofanie, to ja przejęłam troszkę inicjatywę i pisałam, żeby widział, że też mi zależy na nim, robiłam to do wczoraj. W week stało się, co stało a on zaczął się zachowywać inaczej. 

Tylko po co mi pisał odrazu, że chce związku i nie interesują go przelotne znajomości? Nawet ja nie zaczynałam tego tematu, bo jak pisałam wyżej muszę poznać kogoś, żeby zdecydować jaki kierunek relacja obiera. Zaczęłam się jakoś otwierać na tą relację, zaczęło mi na nim zależeć zachowywał się "inaczej" niż poprzednicy, więc zaczęłam wierzyć, że mamy szansę na ten związek, ale no raczej sie myliłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
5 godzin temu, truskawkowelove napisał:

Na początku traktowałam to normalnie nawet for fun, bo jakoś nie wierzyłam w internetową znajomość- w listopadzie też z kimś pisałam, ale nawet nie doszło do spotkania, bo typ zastosował ghosting. Dlatego jak na początku mi się zapytał czego szukam to napisałam szczerze, że głównie znajomości/przyjaźni, ale nie jestem nastawiona anty do związków. Po prostu przez moje doświadczenia poprzednie muszę najpierw kogoś poznać lepiej, żeby zdecydować czy jest ok i dogadujemy się i warto to kontynuować, czy nie. Z każdym dniem jak on pisał, bo mówię przez 2 tygodnie dzień w dzień miałam o 9 rano od niego wiadomość, potem pierwsze spotkanie które było fajne, na następne od razu się umówiliśmy. Potem zauważyłam to jego wycofanie, to ja przejęłam troszkę inicjatywę i pisałam, żeby widział, że też mi zależy na nim, robiłam to do wczoraj. W week stało się, co stało a on zaczął się zachowywać inaczej. 

Tylko po co mi pisał odrazu, że chce związku i nie interesują go przelotne znajomości? Nawet ja nie zaczynałam tego tematu, bo jak pisałam wyżej muszę poznać kogoś, żeby zdecydować jaki kierunek relacja obiera. Zaczęłam się jakoś otwierać na tą relację, zaczęło mi na nim zależeć zachowywał się "inaczej" niż poprzednicy, więc zaczęłam wierzyć, że mamy szansę na ten związek, ale no raczej sie myliłam

Pisał tak bo pewnie wie ze to ,,Lep na kobiety", nauczył.sie juz ze musi zapewniać ze szuka zwiazku aby nie byc uznanym za typowego roocha.cza, aby wzbudzić zaufanie. To raczej taka zagrywka która miała Cie przekonać do niego. Entuzjazm opadl jak nie został seksu ostatnio...może czeka aż tabletki zaczną działać i wtedy dopiero sie odezwie i będzie oczekiwał seksu (a w międzyczasie będzie Cie olewal czy zdwakowo odpisywał, bo po co ma tracić czas ja spotkania gdzie z gory wiadomo ze nie będzie seksu na razie) ale to tylko będzie sygnał ze on liczy na jedno i wtedy, jak nagle mu sie przypomni o Twoim istnieniu, powinnas sie unies honorem i go olac. Poobserwuj go...

Edytowano przez Malutka92
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

Dobrze ,że się z nim nie przespałaś. Trzeba się szanować. Kompletnie nic dla niego nie znaczysz. Gdy chłopakowi / mężczyźnie zależy, choćby na seksie z daną dziewczyną, to będzie zabiegał jak szalony o kobietę.  Obudzi się z myślą o Tobie i będzie fruwał, gdy odpiszesz na SMSa. Każdą wolną chwilę będzie chciał spędzać z obiektem swoich marzeń. Tak się zachowuje zakochana osoba.

Twój obiekt olał Cię zupełnie, nawet nie stać go na głupiego smsa. Jesteś dla na samym końcu potrzeb. Generalnie nie istniejesz. Nie musisz nad niczym rozmyślać, bo uwierz, gdyby chciał coś Ci napisać, to by napisał. Zaczepiał Ciebie i chciał namówić na sex, ponieważ w tamtej chwili nie miał nic ciekawego do roboty a Ty byłaś pod ręką.

W tym wszystkim jest też bardzo dobra wiadomość : jesteś kobietą i masz wybór pomiędzy setkami, tysiącami chłopaków, którzy marzą, abyś zechciała się nimi zainteresować 🙂  Tego już zostaw, stracił swoją szansę, stać Cię na kogoś lepszego.

Nie idzie się z facetem do łóżka, dopóty on się nie zakocha w Tobie na maksa. Zakochany i uszczęśliwiony , będzie chciał Ci rzucić pod nogi cały świat. Mężczyźni to zdobywcy, nie cenią rzeczy i kobiet łatwych. Prześpią się z nimi, ale to wszystko. 

Teraz na Ciebie działają czyste mechanizmy psychologiczne, dlatego tak obsesyjnie o nim rozmyslasz. Chodzi o przyciaganie- odpychanie. Gdy ktoś bardzo nas chciał, a potem olewa, staje się dla nas atrakcyjny, przez to ,że nas umysł usiłuje domknąć logicznie tę sytuację. 

Umów się szybko na randkę z kimś kto Ci się podoba lub choćby znacznij pisać. 

Facet czy to młody czy dojrzały ZAWSZE zapewni Cię ,że chce związku, jeżeli za tę obietnicę będzie miał sex. Więc nigdy nie opieraj się na słowach, liczą się tylko czyny.

 

 

Edytowano przez Fabien
Literówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
6 godzin temu, Fabien napisał:

Chodzi o przyciaganie- odpychanie.

Nie rozważyłeś jednego. Są osoby, które bardzo boją się związku, kochać. Zależy im na kimś, ale sabotują relacje, mają odyebane myśli, doszukują się wszystkiego na "nie". Gdy ktoś funduje w zabawie fazę odpychania to uświadamiasz sobie, że Ci qrwa zależy i że nie chcesz stracić. Osobiście przed tymi fazami już popłynęłam, więc chuuj z tym psychologicznym manipulowaniem.

Znajomość, koleżeństwo, przyjaźń w takiej sytuacji jest poniżająca, dobrze że ucinają tacy całkowicie kontakt.

Kiedy poznałam moją przyjaciółkę podeszla uśmiechnięta i zaczęła słodko pierdziec. Myślałam sobie "ja prdole, irytująca kobieta". Nienawidzę wazeliny na dzień dobry w każdego typu relacji, odpycha. Kiedy w następnych rozmowach zaczęła być naturalna, nie zalewać mnie swoją w dupę cukierkową uprzejmością to już poszło🥰 W relacji z facetem, na ich początkach mam tak samo. Spinam się, gdy czuje czyjś palec w dupie przy wchodzeniu mi w nią. Nie znoszę tego. Moja duupa lubi czas i z wylewnoscią i słodzeniem (wspomniany palec), ale i też z penetracją 😂

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

Jeszcze jedno słowo wyjaśnień dla du.pkow stosujących takie metody - jeśli osoba jest w Was zakochana, a wy nie wiecie tego lub w to nie wierzycie to każdym odpychaniem w tej zabawie ranicie w ch.uj. I zabawa trwa dopóki serce nie pęknie w tym cyrku i podłych tekstach.

Zmartwię Cię, oddałam swoje bez manipulacji, a manipulacja, odpychanie rozyebywalo od środka. Jesteście poprdoleni bawiąc się uczuciami i ludźmi.

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A propo tabletek..one działają od razu nie musisz czekać miesiąc wiem o czym mówię. 

A on no cóż..typowe zachowanie gówniarza jak coś nie dostanie..jak dostanie sie ulotni nie ma co debatować nad nim 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 5.02.2021 o 00:27, truskawkowelove napisał:

Hej, 

to miesiąc temu zaczęłam się z kimś spotykać, były 4 spotkania z tym chłopakiem. Na początku dużo pisał i od rana do nocy pisaliśmy, potem tak ten kontakt był w kratkę tzn.zazwyczaj to ja pisałam do niego był wycofany, a potem znowu aktywniejszy. Chodzi mi o to, że za każdym razem widzieliśmy się u niego i spałam u niego 2 razy, ale do niczego nie doszło między nami. Spotkania były naprawdę fajne, czuliśmy się spoko w swoim towarzystwie i doszło to przytulasów/pocałunków, aż do weekendu- widzieliśmy się i on bardzo się zapędzał i powiedziałam mu, że na pewne rzeczy mogę mu pozwolić, ale na pewno się z nim nie prześpię. Wcześniej też gdzieś inicjował ten kontakt fizyczny, ale troszkę go hamowałam, po weekendzie- spałam u niego, ale jasno powiedziałam, że no póki tabletki antykoncepcyjne nie zaczną działać około miesiąca, to niech nie liczy na ten seks, bo muszę być pewna, że nie wpadniemy na początku był fochnięty, potem zrozumiał niby wszystko i było ok, normalnie spaliśmy i się przytulaliśmy. Rano normalnie spędzaliśmy czas, gadaliśmy jeszcze coś mówił, że no jak ogarnie konsolę to musi pobrać tą grę, żebyśmy mogli grać, też się przytulaliśmy i całowaliśmy. Potem poszłam od niego i cisza, wieczorem się odezwałam i pisaliśmy normalnie, potem nie było tego kontaktu, we wtorek napisałam do niego, ale był zbyt pochłonięty nową konsolą i nie pisaliśmy jakoś długo. Czekałam na jakiś ruch i nic, więc dziś się odezwałam co u niego itp, bo chciałam się spotkać, to chwilę popisaliśmy i odczytał wiadomość, ale nic nie odpisał. Mam to tak zostawić? Tzn. chodziło mu o zaliczenie mnie? Nie pisać do niego więcej tak tzn.nie lubię takich domysłów i niewyjaśnionych sytuacji, a sam mi pisał że nie lubi takiego urywania kontaktu bez wyjaśnienia...nie wiem co zrobić, bo nie chce wyjść na desperatkę. 

Następna ,która nic nie rozumie. 😂Może napisz najpierw ile masz lat. Z tego co piszesz, to chyba z 15.Otóż faceci szczególnie tacy młodzi jak ten "twój" to jeszcze dzieciaki. Lubią spędzać czas sami ze sobą lub kolegami grając przy tym w konsole, jedząc czipsy i dyskutując o swoich męskich sprawach. Ty jako przyjaciółka absorbujesz mu jego czas na miłych pogawędkach. Ale ile można pisać o "doopie Marynie"? Facet jest najwyraźniej w świecie bardzo inteligentny i lubi spędzać inaczej czas niż na nudnym pisaniu smsów. Chce swobody a nie duszenia przez natrętną nastolatke. Może czyta książki, ma jakieś mądre ciekawe książki? Ja w jego wieku zaczytywałem się w książkach historycznych i uwielbiałem wojennomorskie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy tak mają że mało się angażują a inni  od razu nawijają makaron na uszy 😉

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Fidodido napisał:

Następna ,która nic nie rozumie. 😂Może napisz najpierw ile masz lat. Z tego co piszesz, to chyba z 15.Otóż faceci szczególnie tacy młodzi jak ten "twój" to jeszcze dzieciaki. Lubią spędzać czas sami ze sobą lub kolegami grając przy tym w konsole, jedząc czipsy i dyskutując o swoich męskich sprawach. Ty jako przyjaciółka absorbujesz mu jego czas na miłych pogawędkach. Ale ile można pisać o "doopie Marynie"? Facet jest najwyraźniej w świecie bardzo inteligentny i lubi spędzać inaczej czas niż na nudnym pisaniu smsów. Chce swobody a nie duszenia przez natrętną nastolatke. Może czyta książki, ma jakieś mądre ciekawe książki? Ja w jego wieku zaczytywałem się w książkach historycznych i uwielbiałem wojennomorskie. 

"Facet" w takim wypadku potrafiłby napisać "Sorry, możemy popisać innym razem" albo "Wolałbym porozmawiać przez telefon/spotkać się, nie przepadam za bardzo za pisaniem sms". Ghosting to granie na czyichś uczuciach, to nie jest fair i żadna dojrzała osoba się tak nie zachowuje. Olewa ją bo nie jest pewny, albo spotyka się już z kimś innym. Dlatego uznał że przestanie odpisywać, bo zakończenie znajomości spali za nim most ewentualnego powrotu 🙂

Autorko nic nie straciłaś, a nawet jak wróci to kopnij go w cztery litery..

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Electra napisał:

Jeszcze jedno słowo wyjaśnień dla du.pkow stosujących takie metody - jeśli osoba jest w Was zakochana, a wy nie wiecie tego lub w to nie wierzycie to każdym odpychaniem w tej zabawie ranicie w ch.uj. I zabawa trwa dopóki serce nie pęknie w tym cyrku i podłych tekstach.

Zmartwię Cię, oddałam swoje bez manipulacji, a manipulacja, odpychanie rozyebywalo od środka. Jesteście poprdoleni bawiąc się uczuciami i ludźmi.

Elu dwa głębokie wdechy. Co do tematu to może powiem tak, takie zachowania niszczą wszystko a zmierza to w kierunku że w końcu dojdzie do tragedii. Ludzie nie wiedzą co to szacunek, ciepłe, zdrowe relacje a przede wszystkim nie potrafią ze sobą rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, truskawkowelove napisał:

Na początku traktowałam to normalnie nawet for fun, bo jakoś nie wierzyłam w internetową znajomość- w listopadzie też z kimś pisałam, ale nawet nie doszło do spotkania, bo typ zastosował ghosting. Dlatego jak na początku mi się zapytał czego szukam to napisałam szczerze, że głównie znajomości/przyjaźni, ale nie jestem nastawiona anty do związków. Po prostu przez moje doświadczenia poprzednie muszę najpierw kogoś poznać lepiej, żeby zdecydować czy jest ok i dogadujemy się i warto to kontynuować, czy nie. Z każdym dniem jak on pisał, bo mówię przez 2 tygodnie dzień w dzień miałam o 9 rano od niego wiadomość, potem pierwsze spotkanie które było fajne, na następne od razu się umówiliśmy. Potem zauważyłam to jego wycofanie, to ja przejęłam troszkę inicjatywę i pisałam, żeby widział, że też mi zależy na nim, robiłam to do wczoraj. W week stało się, co stało a on zaczął się zachowywać inaczej. 

Tylko po co mi pisał odrazu, że chce związku i nie interesują go przelotne znajomości? Nawet ja nie zaczynałam tego tematu, bo jak pisałam wyżej muszę poznać kogoś, żeby zdecydować jaki kierunek relacja obiera. Zaczęłam się jakoś otwierać na tą relację, zaczęło mi na nim zależeć zachowywał się "inaczej" niż poprzednicy, więc zaczęłam wierzyć, że mamy szansę na ten związek, ale no raczej sie myliłam

Jak szukaszzwiazku to raczej nie ten trop, jesli chcesz tez sie troche rozerwac i Cie ciagnei do neigo to idz za ciosem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
4 minuty temu, Lakshanyika napisał:

"Facet" w takim wypadku potrafiłby napisać "Sorry, możemy popisać innym razem" albo "Wolałbym porozmawiać przez telefon/spotkać się, nie przepadam za bardzo za pisaniem sms". Ghosting to granie na czyichś uczuciach, to nie jest fair i żadna dojrzała osoba się tak nie zachowuje. Olewa ją bo nie jest pewny, albo spotyka się już z kimś innym. Dlatego uznał że przestanie odpisywać, bo zakończenie znajomości spali za nim most ewentualnego powrotu 🙂

Autorko nic nie straciłaś, a nawet jak wróci to kopnij go w cztery litery..

Co ty tu smęcisz?? Przecież on ma z 15 lat. Jaki ghosting??!! 😂😂😂Ghosting to jest w dojrzałym dorosłym życiu a to jest dzieciak. 

Edytowano przez Fidodido

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Fidodido napisał:

Co ty tu smęcisz?? Przecież on ma z 15 lat. Jaki ghosting??!! 😂😂😂Ghosting to jest w dojrzałym dorosłym życiu a to jest dzieciak. 

ojjj kazdy wiek rzadzi sie swoimi prawami i problemami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, 84Michal84 napisał:

ojjj kazdy wiek rzadzi sie swoimi prawami i problemami

Dokładnie tak jak piszesz. I każdy nastoletni facet uwielbia męskie towarzystwo, o czym wielmożne panie chyba nie wiedzą. Sport, wspólne wypady pod namiot lub na rower to jest to co faceci w tym wieku lubią.Rywalizują z facetami chociaż są na przegranej pozycji. Dojrzewający facet szuka towarzystwa kobiet bo ciągnie go do nich popęd seksualny.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jezdze z kolegami na wypady nad morze. Bierzemy nasze żony niejako "na przyczepke", bo i tak każdy z nas facetów świetnie gotuje. Bawimy sie super popijając piwko a "babiniec" ma swój plotkarski świat i tym żyje. My żyjemy naszymi pasjami i hobby np :nurkowaniem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

Bierzecie na takie wypady żony z dwóch powodów :

Pierwszy to taki że Karyny wiedzą że jak spuścić z oka Sebastiana to narozrabia , bo głupi a kasy na pokrycie strat nie chcą dokładać że wspólnego budżetu 

Drugi, bo Sebastiany chcą uniknąć odwiedzin sąsiada podczas swojej nieobecności 

Inaczej po co ciągnąć drewno do lasu ...?

Proszę mi nie przypisywać jakiegoś durnego imienia. Mam swoje, które bardzo mi sie podoba. Żaden Janusz czy Sebastian.. A co do Twoich insynuacji, to nie mam żadnych kompleksów, żeby być zazdrosnym o żonę. Jak będe chciał zrobić "skok w bok" to i tak zrobie. Żona nie jest moim więźniem żeby chodziła za mną na łańcuchu. Pozdrawiam 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
13 godzin temu, Malutka92 napisał:

Pisał tak bo pewnie wie ze to ,,Lep na kobiety", nauczył.sie juz ze musi zapewniać ze szuka zwiazku aby nie byc uznanym za typowego roocha.cza, aby wzbudzić zaufanie. To raczej taka zagrywka która miała Cie przekonać do niego. Entuzjazm opadl jak nie został seksu ostatnio...może czeka aż tabletki zaczną działać i wtedy dopiero sie odezwie i będzie oczekiwał seksu (a w międzyczasie będzie Cie olewal czy zdwakowo odpisywał, bo po co ma tracić czas ja spotkania gdzie z gory wiadomo ze nie będzie seksu na razie) ale to tylko będzie sygnał ze on liczy na jedno i wtedy, jak nagle mu sie przypomni o Twoim istnieniu, powinnas sie unies honorem i go olac. Poobserwuj go...

Ale to po co to pisanie/spotykanie się, nie lepiej iść na Tindera "jak chciał seksu"? Dawałam mu do zrozumienia od początku, że nie prześpię się z nim od razu, a tak to zmarnował mój czas i niestety zaczęłam się angażować w to.

Tak niestety jestem zła na siebie, że jakoś mu zaufałam i nie bałam się do niego chodzić do mieszkania, był inny, ale właśnie tak się pewnie zachowywał, żebym dała się przekonać i no zmieni zdanie dot. seksu, to może pomyślę o niej w kategorii "przyszłej dziewczyny". W tym przypadku olał, bo od czwartku nie odpisuje, a jest cały czas dostępny, więc pewnie ogarnia sobie inną dziewczynę na ten weekend i wpadła ta sama bajera co ze mną. Jakby zdawkowo odpisywał to ok, byłby kontakt, ale nie że on wiecznie jest dostępny, a zero odzewu i no myślę, że pisze z inną, bo ze mną było to samo znalazł czas zawsze czy w pracy, przed/po treningu, był na początku aktywny aż mnie to momentami przytłaczało, że ktoś może być cały czas dostępny. W week powiedziałam mu, że nie dostanie seksu, to mimo tego byłam u niego tzn.spałam nie wyrzucił mnie, ale no już stwierdził, że szkoda czasu/starań jak ledwo po miesiącu nie poszłam z nim na całość. Co rozumiesz przez słowo "poobserwuj go"?

Edytowano przez truskawkowelove
literówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na wyjezdzie z kolegami zajmujemy się naszymi pasjami, na które brakuje czasu gdy pracujemy. Weekendy i urlopy są podzielone pomiedzy Nich a rodzine. Takie mam hobby, które jest troche czasochłonne i kosztowne. A o skoku w bok wspomniałem, bo wspomniałaś o sąsiedzie. Z obcymi kobietami nie wchodze w relacje bo to bardzo niebezpieczne. Jestem wysprtowanym wysokim facetem i nie miałbym żadnych z tym problemów. Miałem nie raz okazje bo kobiety wysyłają sygnały. Jeszcze jakieś pytania😁

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Fabien napisał:

Dobrze ,że się z nim nie przespałaś. Trzeba się szanować. Kompletnie nic dla niego nie znaczysz. Gdy chłopakowi / mężczyźnie zależy, choćby na seksie z daną dziewczyną, to będzie zabiegał jak szalony o kobietę.  Obudzi się z myślą o Tobie i będzie fruwał, gdy odpiszesz na SMSa. Każdą wolną chwilę będzie chciał spędzać z obiektem swoich marzeń. Tak się zachowuje zakochana osoba.

Twój obiekt olał Cię zupełnie, nawet nie stać go na głupiego smsa. Jesteś dla na samym końcu potrzeb. Generalnie nie istniejesz. Nie musisz nad niczym rozmyślać, bo uwierz, gdyby chciał coś Ci napisać, to by napisał. Zaczepiał Ciebie i chciał namówić na sex, ponieważ w tamtej chwili nie miał nic ciekawego do roboty a Ty byłaś pod ręką.

W tym wszystkim jest też bardzo dobra wiadomość : jesteś kobietą i masz wybór pomiędzy setkami, tysiącami chłopaków, którzy marzą, abyś zechciała się nimi zainteresować 🙂  Tego już zostaw, stracił swoją szansę, stać Cię na kogoś lepszego.

Nie idzie się z facetem do łóżka, dopóty on się nie zakocha w Tobie na maksa. Zakochany i uszczęśliwiony , będzie chciał Ci rzucić pod nogi cały świat. Mężczyźni to zdobywcy, nie cenią rzeczy i kobiet łatwych. Prześpią się z nimi, ale to wszystko. 

Teraz na Ciebie działają czyste mechanizmy psychologiczne, dlatego tak obsesyjnie o nim rozmyslasz. Chodzi o przyciaganie- odpychanie. Gdy ktoś bardzo nas chciał, a potem olewa, staje się dla nas atrakcyjny, przez to ,że nas umysł usiłuje domknąć logicznie tę sytuację. 

Umów się szybko na randkę z kimś kto Ci się podoba lub choćby znacznij pisać. 

Facet czy to młody czy dojrzały ZAWSZE zapewni Cię ,że chce związku, jeżeli za tę obietnicę będzie miał sex. Więc nigdy nie opieraj się na słowach, liczą się tylko czyny.

 

 

Wiem i z każdym dniem bez jego odzewu jestem poniekąd zadowolona, że mimo tych fajnych chwil z nim nie przespałam się z nim, jakoś mu nie uległam. A no cały czas jest aktywny, więc zapewne znalazł inną dziewczynę i mam nadzieję, że go przejrzy szybciej niż ja, chyba że oboje pójdą na całość. Mam tylko nadzieję, że się już do mnie nie odezwie i nie będzie na tyle bezczelny- nie jest w stanie zdać sobie, ile stracił i mógł zawsze na mnie liczyć, ale no cóż seks był ważniejszy. Chociaż Ty nie uważasz mnie za "dziwną", że od początku byłam z nim szczera dot. związku i to, że muszę kogoś poznać żeby zdecydować co dalej, bo słyszałam dużo zarzutów, że to moja wina i pewnie się nie odzywa, bo "mam wyrąbane" na związek, a on chciał go- co jednak mija się z celami po ostatnim weekendzie 🙂 

Wiem, że będę potrzebować czasu, żeby się uporać, ale no nie mam zamiaru się zadręczać i właśnie pojawił się ktoś "daleki znajomy", który proponuje spotkanie, więc no pójdę, żeby nie analizować zachowania/odrzucenia przez tamtego. A wiem, że ten znajomy się też rozstał, więc to typowo koleżeńskie spotkanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Electra napisał:

Jeszcze jedno słowo wyjaśnień dla du.pkow stosujących takie metody - jeśli osoba jest w Was zakochana, a wy nie wiecie tego lub w to nie wierzycie to każdym odpychaniem w tej zabawie ranicie w ch.uj. I zabawa trwa dopóki serce nie pęknie w tym cyrku i podłych tekstach.

Zmartwię Cię, oddałam swoje bez manipulacji, a manipulacja, odpychanie rozyebywalo od środka. Jesteście poprdoleni bawiąc się uczuciami i ludźmi.

Masz rację, takie metody/zagrywki są słabe i mówię wolałabym dostać wiadomość "koniec znajomości" niż żyć w jakieś poniekąd niepewności, ale to on wiele stracił nie ja, bo widać, że mojemu chodziło o seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Cyganka napisał:

A propo tabletek..one działają od razu nie musisz czekać miesiąc wiem o czym mówię. 

A on no cóż..typowe zachowanie gówniarza jak coś nie dostanie..jak dostanie sie ulotni nie ma co debatować nad nim 

Dobra, ale to poniekąd był też mój "test" na nim, jasno mam teraz potwierdzone, że kłamał, że szuka związku, a liczył się seks i pójdę z nim na całość. Poza tym nie brałam regularnie tabletek, więc moja doktor dla bezpieczeństwa powiedziała, żeby wstrzymać się ten miesiąc, a jak komuś zależy to zawsze poczeka na tą drugą osobę, czy to jak zaczną działać tabletki, czy żeby była gotowa na ten seks.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Fidodido napisał:

Następna ,która nic nie rozumie. 😂Może napisz najpierw ile masz lat. Z tego co piszesz, to chyba z 15.Otóż faceci szczególnie tacy młodzi jak ten "twój" to jeszcze dzieciaki. Lubią spędzać czas sami ze sobą lub kolegami grając przy tym w konsole, jedząc czipsy i dyskutując o swoich męskich sprawach. Ty jako przyjaciółka absorbujesz mu jego czas na miłych pogawędkach. Ale ile można pisać o "doopie Marynie"? Facet jest najwyraźniej w świecie bardzo inteligentny i lubi spędzać inaczej czas niż na nudnym pisaniu smsów. Chce swobody a nie duszenia przez natrętną nastolatke. Może czyta książki, ma jakieś mądre ciekawe książki? Ja w jego wieku zaczytywałem się w książkach historycznych i uwielbiałem wojennomorskie. 

Pisałam wyżej i mam 23. Tacy jak "mój" ma tylko kolegów z drużyna, a jedyną osobą, z którą grał to był jego kuzyn. To typ anty imprezowy i nie miał nie wiadomo ilu kolegów, bo nawet jak mieliśmy mega kontakt, to np.pisałam mu słuchaj będę rzadziej odpisywać, bo widzę się z koleżankami, a on zero nic tylko pisał, że no np.jedzie do rodziców i tyle. Rozumiem mogła go pochłonąć konsola w co nie wierzę, bo cały czas jest aktywny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Lakshanyika napisał:

"Facet" w takim wypadku potrafiłby napisać "Sorry, możemy popisać innym razem" albo "Wolałbym porozmawiać przez telefon/spotkać się, nie przepadam za bardzo za pisaniem sms". Ghosting to granie na czyichś uczuciach, to nie jest fair i żadna dojrzała osoba się tak nie zachowuje. Olewa ją bo nie jest pewny, albo spotyka się już z kimś innym. Dlatego uznał że przestanie odpisywać, bo zakończenie znajomości spali za nim most ewentualnego powrotu 🙂

Autorko nic nie straciłaś, a nawet jak wróci to kopnij go w cztery litery..

Tak masz rację zwłaszcza, że wcześniej nie miał problemu mi pisać "kuzyn do mnie wpada na nockę, dziś będę mniej pisał, ale jutro to nadrobimy" czy "jadę do rodziców, wrócę za 4h i wtedy popiszemy". Obstawiam drugą opcję, że ma jakąś inną pisze z nią, może nawet dziś się spotyka z nią, bo mi pisał we wtorek "że jedzie na week do rodziców, grać na konsoli", chociaż w to jakoś nie wierzę, bo mówię cały czas jest aktywny. Po prostu nie dostał seksu, to po co tracić na mnie czas...Sama mu mówiłam, że nie oceniam jego poprzedniego związku, ale to, że po miesiącu był w związku i po 2 zamieszkał razem z tą "ex" to niech wie, że nie będzie ze mną tak samo, bo ja potrzebuję więcej czasu, chociaż tak jestem zła, że zaczęłam się otwierać/angażować i myślałam, że coś wyjdzie nam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×