Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
jbsg

Anioły i demony...

Polecane posty

10 minut temu, ddt60 napisał:

mam rodziców polonistów a dziadkowie, którzy mnie długo wychowywali mieli potężną bibliotekę a ja początkowo z nudów a potem z pasji (w tamtych czasach nie było komputerów a telewizja czarno-biała i dwa tylko programy) czytałem. Były tylko góry i książki ... Potem już się zawodowo akurat polonistyką nie zajmowałem ale pewnie gdybym chciał i mógł to polonistykę skończyłbym

Zawsze dużo czytałam, tym zaraził mnie tata, zresztą podobnie jak on, głównie książki historyczne. I tym najbardziej się interesowałam. Ogólnie jestem humanistką... i też głównie zainteresowaniami kierowałam się wybierając studia, choć dziś mając większą świadomość i doświadczenie wybrałabym nieco inaczej 😉 

 

Edytowano przez MysteriousGirl1985

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, jbsg napisał:

Będziesz... kiedyś... dla kogoś...

Wiesz... chciałabym, choć patrząc na otaczający świat i ludzi... myślę, że długo przyjdzie mi jeszcze poczekać na kogoś, kto kieruje się takimi wartościami, jak ja... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Autoscopy napisał:

Bieszczady i diabłami i aniołami stoją😉

tak - słowo Bies - szczady stąd się biorą. Z szczelin skalnym wydobywała się ropa naftowa i gaz ziemny - gdy się zapalił było w nocy widać małe płomyki i ludzie myśleli, że to diabły. Anioły w Bieszczadach to już miłość poetycka Adama Ziemianina wyśpiewana przez SDM tak się już przyjęła, że anioły bieszczadzkie stały się częścią tożsamości tego regionu. Wszędzie są w Bieszczadach także w formie pamiątek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdy w kawiarni mroczno
i kawa już zimna
zawsze są Bieszczady
więc rosną mi skrzydła....

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Autoscopy napisał:

Gdy w kawiarni mroczno
i kawa już zimna
zawsze są Bieszczady
więc rosną mi skrzydła....

Czasami ludziom rosną skrzydła i nawet nie zdają sobie sprawy, że są aniołami... czasem upadłe anioły nie pragną zostać demonami... czasem anioły muszą kleić połamane skrzydła, a demony uciekają z podwiniętymi ogonami kryjąc rogate dusze pod płaszczami wyrzutów sumienia...  wtedy zostaje tylko życie... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, robięjaklubię napisał:

Co zrobiłeś Mysti demonie? Dawno jej nie widziałam.

Nic... ja też...

Anioły już tak mają, że własnymi ścieżkami chadzają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, robięjaklubię napisał:

Może masz sposób żeby ją zwabić?

Mam... kilka..., ale nie mogę ich nadużywać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×