Poszedłem do sklepu bez maski i czułem się jak ufoludek

Nymphette, pisz więcej i wróć do  tematu, bo dobrze się to czyta i można się czegoś dowiedzieć. Ja twoich wad nie naprawie, a na ich zazdrość nie mam wpływu. Tylko ciekawi mnie za co w dzieciństwie zawiść była grana, wymądrzałaś się do innych, wszystko widziałaś lepiej? 

7 godzin temu, Argen napisał:

Pomimo wprowadzonego lockdownu zakażeń jest więcej w moim województwie. Jak to możliwe?

Teksas zniósł obostrzenia i liczba zarażeń spadła o kilkadziesiąt procent...

Zaczęłam unikać marketów i galerii przez te nienormalne nakazy. Niestety wyalienowałam sie - a to juz uszczerbek na psychice. Kiedy nie muszę, po prostu tam nie zaglądam, ewentualnie robię zakupy wieczorami.

Dnia 22.03.2021 o 17:05, Nymphette napisał:

Chętnie  Tylko nie jestem pewna, że to będzie aż tak bardzo interesujące dla Was, na dłuższą metę  

W zalewie outfitów pewnego kulturysty, Twoja aktywność była dobrą odskocznią, z sensem rzadko tutaj spotykanym. Ostatnio zacząłem się tym   interesować, bo chcę zrozumieć co jest fascynującego w dietetyce, medycynie. Nie wiem czy to dobry pomysł na zrozumienie drugiego człowieka i co nim kieruję. Ale na pewno warto się czegoś dowiedzieć żeby nie wyjść na zupełnego ignoranta. 

Dnia 22.03.2021 o 17:05, Nymphette napisał:

 to była bardziej sytuacja typu, dostajesz się do jakiejś tam olimpiady w gimnazjum (z dzisiejszej perspektywy wydarzenie totalnie nieznaczące), dalsze kumpele serdecznie Ci gratulują i rzucają się na szyję, a ta "najbliższa"...obrażona 

Dla  mnie to byłby powód do świętowania i toastów  Odmówić sobie wieczoru z bliską osobą na rzecz zazdrości? Nie wiem jak można się obrażać o to, że bliskiej osobie się powiodło, wyszło coś w życiu. Przecież tego samego każdy by oczekiwał na twoim miejscu. Olimpiada rozumiem dotyczyła hamburgerów jedzonych na czas. 

Dnia 16.03.2021 o 14:29, Argen napisał:

Pomimo wprowadzonego lockdownu zakażeń jest więcej w moim województwie. Jak to możliwe?

tak możliwe gdy dane są z dupy wzięte i biorą władze przez strach owieczek