Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

groback

Niespełniony

Polecane posty

Ech muszę się wyżalić przez internet bo normalnie wybuchnę 😞 dwa lata temu poznałem pewną dziewczynę w pracy i jakoś szybko się w sumie zaprzyjaźnilismy. Praktycznie pół dnia spędzaliśmy razem i smieszkowaliśmy, w sumie z żadną dziewczyną wcześniej nie czułem się tak dobrze.

Po paru miesiącach postanowiłem coś podzialać bo koleżanka sama często inicjowała kontakt, ale po moim zaproszeniu na kawę zrobiło się drętwo i wyszło, że ma chlopaka 😕 przyznam, że mnie to podłamało i ostudziliśmy relację, bo było niezręcznie. Po jakimś czasie jednak sie zaczęliśmy dogadywać i juz do tego nie wracaliśmy.

Znalazłem kogoś innego ale caly czas czuję, że to nie to samo. Niestety porównuję ją z dziewczyną z pracy:/ Ostatnio zauwazylem pierścionek zareczynowy na palcu koleżanki i aż do teraz mnie trzyma mega dół.

Myślę o rzuceniu pracy, chociaż jest mi tu dobrze, ale wsiada mi na psyche każdy kontakt ze znajomą, bo duszę się tutaj okropnie.

Myslicie że przy takim ciągłym kontakcie uczucie w końcu wygasnie? Najgorsze, że nikt inny mnie nie interesuje, nawet bardziej atrakcyjny:/ Czuję, że w ogóle nie żyje własnym życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

niestety muszę Cię zmartwić. rzadko uczucie do kogoś wygasa. Może z nią porozmawiaj. Nawet jak byś miał wyjść na totalnego ...a. Możesz też zrobić akcje jak z pięknej książki romantycznej, czyli poprosić kobietę żeby poderwała tego kolo tej twojej niuni. Powiedzieć jej że ten kolo ją zdradza. Pocieszać ją po zakończeniu związku i będzie git. Oczywiście to żart. Ja bym na twoim miejscu odpuściła. Nie zwalniać się z pracy, ponieważ to twoje życie i to ty napracowałeś się by tą pracę zdobyć. Powiedzieć jej że ją lubisz inaczej i że nie będziesz przez to psuć jej związku. Kup sobie kota albo świnkę morską i zapomnisz. Pa. Powodzenia i kieruj się głosem serca a nie rozsądku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×