Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
downhiil

od miłości do nienawiści krótka droga

Polecane posty

8 minut temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

Musisz być bardzo naiwna i spragniona gniotów, skoro taki szajs i zachowania męskie Ci imponują. Lepsze rzeczy do poczytania tu krążyły, a to jest sraka. Nara.

🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poza tym, odpowiadając na Twoje pytanie w temacie, myślę, że może dojść do takiej sytuacji, ale oboje muszą na to nieźle zapracować. Zaczynasz do niej czuć nienawiść, więc to już nie jest żadna miłość. Ona pewnie nawet nie wie, co przeżywasz, więc Twoja nienawiść najbardziej unieszczęśliwi Ciebie samego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

To szukanie wrażeń to te spojrzenia i powiedzenie sobie cześć? Haha. Dobra, dość mojego komentowania tych głupot, bo żenujące na maksa. Elo.

tego bylo o wiele więcej odkad sie znamy, nie licz że dowiesz się wszystkiego. A temat byl zatytuowany inaczej więc nie rób off topu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, downhiil napisał:

tego bylo o wiele więcej odkad sie znamy, nie licz że dowiesz się wszystkiego. A temat byl zatytuowany inaczej więc nie rób off topu

Wiem, jeszcze bylo mizianie ubraniem przy pomocy rąk stojac obok kilkusekundowe 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Ava napisał:

Poza tym, odpowiadając na Twoje pytanie w temacie, myślę, że może dojść do takiej sytuacji, ale oboje muszą na to nieźle zapracować. Zaczynasz do niej czuć nienawiść, więc to już nie jest żadna miłość. Ona pewnie nawet nie wie, co przeżywasz, więc Twoja nienawiść najbardziej unieszczęśliwi Ciebie samego. 

tak bo zapętliła mnie w coś, rozkochala a w konsekwencji na to wychodzi ze ma mnie w dupie, to co mam czuć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, downhiil napisał:

tak bo zapętliła mnie w coś, rozkochala a w konsekwencji na to wychodzi ze ma mnie w dupie, to co mam czuć 

Podaj bardziej szczegółowe informacje. W jaki sposób Cię rozkochała? Nie potrafię Ci doradzić, jeśli nie mam całego obrazu sytuacji. Flirtowała z Tobą na początku? Niektóre mężatki tak robią, ale to nic nie znaczy. Chcą się dowartościować, sprawdzić czy jeszcze są atrakcyjne. Może to właśnie taki przypadek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druhu
15 minut temu, agent of Asgard napisał:

Przeciwieństwem miłości jest:

Nienawiść. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Ava napisał:

Podaj bardziej szczegółowe informacje. W jaki sposób Cię rozkochała? Nie potrafię Ci doradzić, jeśli nie mam całego obrazu sytuacji. Flirtowała z Tobą na początku? Niektóre mężatki tak robią, ale to nic nie znaczy. Chcą się dowartościować, sprawdzić czy jeszcze są atrakcyjne. Może to właśnie taki przypadek. 

to już nie ważne, było minęło, żeby nie cierpiec muszę się odciąć sam pobyt w pracy mi o niej przypomina 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, malinka 123 napisał:

Było na odwrót, rozkochal ja w sobie, wzięła rozwód, w konsekwencji spotkali się - było super, ale zapragnął innej- zrobił dziecko, pojawił się znów- zmieniony, ale kochany jak dawniej, były spotkania,  jedno nie doszlo do skutku, proponowała wspólne spędzenie czasu - odmówił, teraz cisza...

A ty nadal urojenia uskuteczniasz w każdym temacie...odwiedź specjalistę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

A ty nadal urojenia uskuteczniasz w każdym temacie...odwiedź specjalistę. 

na jaki temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druhu
2 minuty temu, malinka 123 napisał:

Chciałam Ci jeszcze tyle powiedzieć...

Jest coś takiego. Nie mogę pojąć tego mechanizmu i dlaczego działa po czasie. Ciekawy temat, gdyby go chcieć rozłożyć na łopatki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Druhu napisał:

Nienawiść. 

Nie. Przeciwieństwem miłości jest obojętność, nie nienawiść. Nienawiść to silne, intensywne uczucie, tylko o zmienionym kierunku. O znienawidzonej osobie często myślisz. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Ava napisał:

Podaj bardziej szczegółowe informacje. W jaki sposób Cię rozkochała? Nie potrafię Ci doradzić, jeśli nie mam całego obrazu sytuacji. Flirtowała z Tobą na początku? Niektóre mężatki tak robią, ale to nic nie znaczy. Chcą się dowartościować, sprawdzić czy jeszcze są atrakcyjne. Może to właśnie taki przypadek. 

Działali na siebie od spotkania ,babka dawała subtelne sygnały ,On się czaił, Ona popatrzyła wtf ,On się odciął ,Ona odpuszcza chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Druhu napisał:

Jest coś takiego. Nie mogę pojąć tego mechanizmu i dlaczego działa po czasie. Ciekawy temat, gdyby go chcieć rozłożyć na łopatki. 

Co działa po czasie? Ty też się spóźniłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druhu
1 minutę temu, agent of Asgard napisał:

Nie. Przeciwieństwem miłości jest obojętność, nie nienawiść. Nienawiść to silne, intensywne uczucie, tylko o zmienionym kierunku. O znienawidzonej osobie często myślisz. 

Widzę, że Ci się dzisiaj na filozofię zebrało.  Obojętność, to stan w którym nie mieszczą się intensywne uczucia, żadne. A mówimy co jest przeciwieństwem miłości. Radości co będzie przeciwieństwem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druhu
1 minutę temu, wariete napisał:

Co działa po czasie? Ty też się spóźniłeś?

On odchodzi, ona chciała mu jeszcze tyle powiedzieć, akurat teraz i w dodatku tyyyleeeeeeee. Czego nie rozumiesz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, agent of Asgard napisał:

Nie. Przeciwieństwem miłości jest obojętność, nie nienawiść. Nienawiść to silne, intensywne uczucie, tylko o zmienionym kierunku. O znienawidzonej osobie często myślisz. 

 

1 minutę temu, Druhu napisał:

Widzę, że Ci się dzisiaj na filozofię zebrało.  Obojętność, to stan w którym nie mieszczą się intensywne uczucia, żadne. A mówimy co jest przeciwieństwem miłości. Radości co będzie przeciwieństwem? 

Smutek .Jak ktoś się wścieka to mu zależy ,jak oleje to koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, malinka 123 napisał:

Nic nie minęło, gdziekolwiek byś nie uciekł, tam będzie ona, nie zresetujesz tego.Dlaczego  pochłania Cię nienawiść?

Nawet nie poroxmawiales z nią, nie przytuliłeś, 

Dowiedz się może jak ona się czuje widząc twoje emocje i nie wiedząc za co ja nienawidzisz

 

przemyśle to jeszcze czy z nia pogadac ale z drugiej strony skoro woli byc z kims innym po co mam jej mowic cokolwiek? 

jednak z pracy zrezygnuje na pewno, dusze sie tam

Edytowano przez downhiil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druhu
3 minuty temu, Sofi napisał:

Jak ktoś się wścieka to mu zależy ,jak oleje to koniec

Mów za siebie, u każdego inaczej to przebiega, a porażki można przeżywać z godnością, o ile komuś się chcę je przeżywać. A olać? Zawsze są jakieś powody. 

Edytowano przez Druhu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Druhu napisał:

On odchodzi, ona chciała mu jeszcze tyle powiedzieć, akurat teraz i w dodatku tyyyleeeeeeee. Czego nie rozumiesz? 

Nie rozumiem dlaczego nie zdobyłeś się na odwagę i nie wyznałeś jej tego co czujesz. A teraz jest już za późno i zachodzisz w głowę, że mogło być pięknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druhu
Przed chwilą, wariete napisał:

Nie rozumiem dlaczego nie zdobyłeś się na odwagę i nie wyznałeś jej tego co czujesz. A teraz jest już za późno i zachodzisz w głowę, że mogło być pięknie.

Nie mówię o sobie, bo w moim życiu nie ma takiego obiektu żebym coś czuł. Odniosłem się tylko do tego zadziwiającego mechanizmu, który się aktywuję zawsze za późno, zawsze na koniec. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, agent of Asgard napisał:

Nie. Przeciwieństwem miłości jest obojętność, nie nienawiść. Nienawiść to silne, intensywne uczucie, tylko o zmienionym kierunku. O znienawidzonej osobie często myślisz. 

Jaka kategoria ludzi myśli o osobie, którą znienawidziła? Znasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, downhiil napisał:

przemyśle to jeszcze czy z nia pogadac ale z drugiej strony skoro woli byc z kims innym po co mam jej mowic cokolwiek? 

jednak z pracy zrezygnuje na pewno, dusze sie tam

Nie będzie randki z Kiciusia ani buziaków 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, wariete napisał:

Nie rozumiem dlaczego nie zdobyłeś się na odwagę i nie wyznałeś jej tego co czujesz. A teraz jest już za późno i zachodzisz w głowę, że mogło być pięknie.

chciałem byl taki moment ale tu ona nawalila nie bede sie rozwijać na ten temat 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Druhu napisał:

Mów za siebie, u każdego inaczej to przebiega, a porażki można przeżywać z godności, o ile komuś się chcę je przeżywać. A olać? Zawsze są jakieś powody. 

Mówie za siebie ,nie za Ciebie. Można kogoś lubić i znienawidzić .Godność tego nie wyklucza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, downhiil napisał:

chciałem byl taki moment ale tu ona nawalila nie bede sie rozwijać na ten temat 

nie będzie Kiciusi i Donnego,smutne 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×