AURA 1 Napisano Maj 6, 2021 Byliście razem, planowaliście pojechać tam, zwiedzić tamto, urlop w tamtym miejscu. Chciałaś/eś pokazać jemu/jej konkretne piękne miejsce. Rozstaliście się. Teraz w mediach społecznościowych widzisz, że on/a jeździ z kimś innym (w nowym związku) w te miejsca, o których mu/jej mówiłaś/eś, planowaliście kiedyś pojechać, zobaczyć. Byłoby wam przykro, mimo że nie jesteście już razem? Czy bylibyście źli na ex? Czy obojętne? Zależy może czy ktoś jeszcze coś czuje do ex. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Benniee Napisano Maj 6, 2021 Miałbym to głęboko w poważaniu, niech sobie jeździ gdzie chce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kulfon 3542 Napisano Maj 6, 2021 (edytowany) Byc moze, trudno powiedziec, nie bylam w takiej sytuacji. To Ty tez tam pojedz. A eksa najlepiej nie sledzic na facebooku, wtedy nie ma takich problemow. Edytowano Maj 6, 2021 przez Kulfon Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nenesh 545 Napisano Maj 6, 2021 29 minut temu, AURA napisał: Zależy może czy ktoś jeszcze coś czuje do ex. Niezależnie, czy bym była jeszcze związana uczuciowo, czy nie, na pewno czułabym gorycz z powodu zwykłego braku przyzwoitości byłego partnera. Jednak ten niesmak, że można okazać się tak zdradzieckim emocjonalnie i budować nową relację na starym fundamencie... niefajna sprawa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Maj 6, 2021 36 minut temu, AURA napisał: Teraz Nie wiem co robi, bo nie intersuje się jego życiem. Dziwię się tym, które to robią. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Maj 6, 2021 (edytowany) 48 minut temu, Nenesh napisał: budować nową relację na starym fundamencie Jeśli zainteresowały ich te same miejsca to oczywiste, że nie przestały go interesować po rozstaniu. Jakieś atrakcyjne miejsce ma być spalone, bo ona też chciała tam jechać? No bez jaj. Chyba, że jeździ tam specjalnie na zasadzie "patrz, mogłaś być tutaj ze mną a tak? Prdol się". To oznacza, że jeszcze ją przeżywa, a wtedy ewakuowalabym się z takiego związku. Edytowano Maj 6, 2021 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agent of Asgard 3636 Napisano Maj 6, 2021 Miałem podobną sytuację, nie taką samą, ale podobną - a mianowicie osoba, z którą się spotykałem, oczarowywała moimi pomysłami, a nawet rzeczami, które dla niej zrobiłem, mojego następcę, przedstawiając je jako swoje. Nie sądzę, by ta osoba coś do mnie czuła, sądzę, że raczej zabrakło jej wyobraźni i skorzystała z „gotowca”. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lady S 93 Napisano Maj 6, 2021 5 minut temu, agent of Asgard napisał: Miałem podobną sytuację, nie taką samą, ale podobną - a mianowicie osoba, z którą się spotykałem, oczarowywała moimi pomysłami, a nawet rzeczami, które dla niej zrobiłem, mojego następcę, przedstawiając je jako swoje. Nie sądzę, by ta osoba coś do mnie czuła, sądzę, że raczej zabrakło jej wyobraźni i skorzystała z „gotowca”. Widocznie pomysły godne naśladowania, tylko szkoda, że przypisała je sobie. Podasz jakiś przykład tego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agent of Asgard 3636 Napisano Maj 6, 2021 5 minut temu, Lady S napisał: Widocznie pomysły godne naśladowania, tylko szkoda, że przypisała je sobie. Podasz jakiś przykład tego? => PRIV <= Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EwaWa 64 Napisano Maj 6, 2021 Była żona mojego męża ma chyba z tym problem. Strasznie sie wkurzyła jak sobie wycieczke po Ameryce zrobiliśmy. Że jak on mógł jechac ze mna w miejsca gdzie był z nią. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach