Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Byłam blisko 3 lata w zwiazku, wszystko było pięknie, on mnie kochał, ja jego, byłam szczęśliwa. Ale on sie zmienil... moze wczesniej udawal, nie wiem. Wkurza sie na mnie bez powodu, zachowuje sie jak jakis furiat ;( podnosi na mnie glos, przeklina, kilka razy za mocno mnie szarpnal ;( przykro mi bo go kocham a jego najmniejsze rzeczy wyprowadzaja z rownowagi. wczoraj bylo to samo... slyszeli to moi rodzice. rano powiedzieli mi ze jestem glupia ze z nim jestem. Zerwalam z nim, to dobrze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

tak, można pokochać wiele osób podobno

ktos kto nam szkodzi nie zasluguje na miłość 

Edytowano przez downhiil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

bardzo dobrze. trzeba od razu nim wpadniesz w syndrom sztokholmski.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie. Dziekuje Wam za rady.

 

A tak serio, to ten cały topic to byla ściema i prowo. Daliście sie nabrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Jagodziankaaaa napisał:

A tak serio, to ten cały topic to byla ściema i prowo. Daliście sie nabrac

pracujesz dla Kafe?
czy aż tak się nudzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×