Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
JasnyGwint

Czy podoba się wam jak zagadują was obcy mężczyźni?

Polecane posty

np. na plaży podczas relaksu z książką, czy też w autobusie gdy słuchacie muzyki, chodzi o takie codzienne zwykłe sytuacje, a nie o to, że poznajecie kogoś nowego przez znajomych, na imprezie, czy domówce. Wiadomo, że to zapewne zależy kto, gdzie i kiedy, ale czy uznajecie to za "smaczne"? Sam jestem ratownikiem na plaży patroluję ją quadem i często siedzę sam po 12 godzin, nie mam problemu, aby z kimś zagadać na imprezie itp. , ale czasem jest już po prostu najzwyczajniej w świecie nudno w pracy i nie wiem czy to jest okej dla kogoś jak ktoś mu zawraca dupę gdy ludzie się relaksują/opalają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, JasnyGwint napisał:

np. na plaży podczas relaksu z książką, czy też w autobusie gdy słuchacie muzyki, chodzi o takie codzienne zwykłe sytuacje, a nie o to, że poznajecie kogoś nowego przez znajomych, na imprezie, czy domówce. Wiadomo, że to zapewne zależy kto, gdzie i kiedy, ale czy uznajecie to za "smaczne"? Sam jestem ratownikiem na plaży patroluję ją quadem i często siedzę sam po 12 godzin, nie mam problemu, aby z kimś zagadać na imprezie itp. , ale czasem jest już po prostu najzwyczajniej w świecie nudno w pracy i nie wiem czy to jest okej dla kogoś jak ktoś mu zawraca dupę gdy ludzie się relaksują/opalają.

zawsze możesz piłką w nią trafić albo wycelować "niechcący" z frisbee, potem przeprosić i rekompensata spotkanie wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, agent of Asgard napisał:

Nie podoba, bo zwykle chcą ode mnie pieniędzy.

opowiedz o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nienawidzę gdy ktokolwiek się do mnie odzywa w przestrzeni publicznej. Co innego na imprezie ale w innym wypadku jestem lekko poirytowany zaczepką. Tym bardziej gdy mam na uszach słuchawki, co widać i ewidentnie chce się odciąć od ludzi. 

Edytowano przez Kasztaniak
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, FNicki napisał:

opowiedz o tym.

Większość facetów, która mnie zaczepia, to menele, którzy chcą kasy. Może wyglądam promenelsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, agent of Asgard napisał:

Większość facetów, która mnie zaczepia, to menele, którzy chcą kasy. Może wyglądam promenelsko.

Mam identycznie, oni zaczepiają osoby, które wyglądają na łatwowierne XD 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, agent of Asgard napisał:

Większość facetów, która mnie zaczepia, to menele, którzy chcą kasy. Może wyglądam promenelsko.

mam podobnie, chociaż już tak dopracowałem wizerunek że już na serio wolni od obaw tylko się odzywają. i na ogół proszą nie o hajs tylko fajki.

 

a kobiety w ogóle się nie odzywają [*]

Edytowano przez FNicki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Kasztaniak napisał:

Mam identycznie, oni zaczepiają osoby, które wyglądają na łatwowierne XD 

Na kochanego misiaczka wyglądam. 😇

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, agent of Asgard napisał:

Na kochanego misiaczka wyglądam. 😇

Sam wyglądam jak menel ale najwidoczniej jest we mnie coś co buduje zaufanie. 

Edytowano przez Kasztaniak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, FNicki napisał:

mam podobnie, chociaż już tak dopracowałem wizerunek że już na serio wolni od obaw tylko się odzywają.

 

a kobiety w ogóle się nie odzywają [*]

Babcie z mojej klatki schodowej uwielbiają mi się zwierzać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Szyderca bezlitosny napisał:

O kurde, to ja też 😕 

W dodatku nieznajome osoby o połowę młodsze mówią do mnie na ty od razu 😫

Ostatnio babka obca, taka starsza wypaliła do mnie na ‚kochanie’. 🤣 Jakbym był co najmniej jej wnuczkiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, agent of Asgard napisał:

Babcie z mojej klatki schodowej uwielbiają mi się zwierzać. 

staruszki to się prawie żegnają jak mnie widzą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przyszło nam żyć w dziwnych czasach, gdzie każdy z nosem w telefonie lub laptopie. Na ulicy tak rzadko można zostać obdarzonym uśmiechem, uprzejmym gestem, pomocą, a ktoś próbujący nawiązać rozmowę jest postrzegany w kategoriach narzucającego się pajaca. Spokojnie, jeśli na mnie trafisz to chętnie pogaworzę🙂

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Electra napisał:

Przyszło nam żyć w dziwnych czasach, gdzie każdy z nosem w telefonie lub laptopie. Na ulicy tak rzadko można zostać obdarzonym uśmiechem, uprzejmym gestem, pomocą, a ktoś próbujący nawiązać rozmowę jest postrzegany w kategoriach narzucającego się pajaca. Spokojnie, jeśli na mnie trafisz to chętnie pogaworzę🙂

też to odczułem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Electra napisał:

Przyszło nam żyć w dziwnych czasach, gdzie każdy z nosem w telefonie lub laptopie. Na ulicy tak rzadko można zostać obdarzonym uśmiechem, uprzejmym gestem, pomocą, a ktoś próbujący nawiązać rozmowę jest postrzegany w kategoriach narzucającego się pajaca. Spokojnie, jeśli na mnie trafisz to chętnie pogaworzę🙂

Niektórzy po prostu nie znoszą zbyt dużej ilości bodźców z otoczenia i starają się odizolować. Ja tak mam i uważam, że ludzie powinni to uszanować. Nie jestem chamem ani burakiem tylko ‚dziwakiem’. 🤣

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Kasztaniak napisał:

Niektórzy po prostu nie znoszą zbyt dużej ilości bodźców z otoczenia i starają się odizolować. Ja tak mam i uważam, że ludzie powinni to uszanować. Nie jestem chamem ani burakiem tylko ‚dziwakiem’. 🤣

ja tak mam z dźwiękami, dlatego zawsze mam słuchawki na uszach, ale wzrok to muszę mieć zawsze skoncentrowany na otoczeniu. zwyczajnie uważam coś takiego jak bycie wpatrzonym w telefon cały czas za niebezpieczne. znaczy jak siedzisz sobie na przystanku to spoko, nikt nie broni, ale jak są ludzie co łażą z telefonami i w nie patrzą to już moim zdaniem coś jest nie tak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, FNicki napisał:

ja tak mam z dźwiękami, dlatego zawsze mam słuchawki na uszach, ale wzrok to muszę mieć zawsze skoncentrowany na otoczeniu. zwyczajnie uważam coś takiego jak bycie wpatrzonym w telefon cały czas za niebezpieczne. znaczy jak siedzisz sobie na przystanku to spoko, nikt nie broni, ale jak są ludzie co łażą z telefonami i w nie patrzą to już moim zdaniem coś jest nie tak. 

Zgadzam się. Tele wyciągam tylko po to żeby zmienić utwór chociaż najczęściej i tak jopie się w ziemie idąc. Nie patrzę ludziom w oczy. 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Kasztaniak napisał:

Zgadzam się. Tele wyciągam tylko po to żeby zmienić utwór chociaż najczęściej i tak jopie się w ziemie idąc. Nie patrzę ludziom w oczy. 😆

szukam konfrontacji wzrokowej tylko z fajnymi du/peczkami, ale często jest też tak że się potrafię wpatrywać w jakiegoś chlora i to drugie jest słabe bo bijatyka kończy się policją, a ja nie lubię kontaktów z policją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Poetka napisał:

Bardzo lubię, ostatnimi czasy tylko faceci mnie zagadują w kolejkach czy jak gdzieś jestem, z troską też pytają czy coś trzeba pomóc, albo zagadują o samopoczucie, bo wyglądam słabo i jak gdzieś widzę faceta to już zazwyczaj wiem, że będzie partner do rozmowy, a nie gapienie się w ścianę. Na miejscu takiej kobiety bym się w sumie ucieszyła, ale ludzie są różni.

masz branie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, FNicki napisał:

szukam konfrontacji wzrokowej tylko z fajnymi du/peczkami, ale często jest też tak że się potrafię wpatrywać w jakiegoś chlora i to drugie jest słabe bo bijatyka kończy się policją, a ja nie lubię kontaktów z policją.

Gapienie się na patologie jest pociągające aczkolwiek niebezpieczne, tak jak mówisz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Małgosia Jakaśtam napisał:

Mam to samo 😄 Ale w sumie nie przeszkadza mi to, nawet jest to sympatyczne, bo one po prostu chcą się wygadać. Gorzej jak trafię na osiedlowe plotkary, wtedy zwiewam pod byle pretekstem 🙄

Moje babcie osiedlowe nawet wiedzą z kim (nie) sypiam. 😩

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tego niecierpie może dlatego, że często mnie ktoś zaczepiał na ulicy, czasami tylko po to żeby mi coś mega obleśnego powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×