Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Tajemnicza101

Zrobiłam z siebie głupka

Polecane posty

Przed chwilą, Tajemnicza101 napisał:

Nie rozumiem jeszcze jednego. Czemu się do mnie uśmiechał patrzył w oczy głęboko, dotykał mnie, ja jego. Sprzeczne sygnały wysyłał i zrobił ze mnie czuba. JAK CHCE SIĘ BAWIĆ TO OD TEGO JESY HUŚTAWKA. Czuje się oszukana.

Jesteś zajęta a to dla faceta znak ostrzegawczy tak bywa nie przejmuj się 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, LenaN napisał:

Jesteś zajęta a to dla faceta znak ostrzegawczy tak bywa nie przejmuj się 

Czyli co ? Pobawił się i mu się znudziło ? Nie no błagam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Tajemnicza101 napisał:

Czyli co ? Pobawił się i mu się znudziło ? Nie no błagam 

Sama na to pozwoliłaś więc nie miej pretensji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, LenaN napisał:

Sama na to pozwoliłaś więc nie miej pretensji

Ale wstyd..

chyba macie racje co do mojej osoby. To ja popełniłam błąd. Ciężki wstyd. A coś do niego czuje i go straciłam przez swoją głupotę. Chyba już o nic więcej nie muszę pytać. Miłego popołudnia dla Was

Edytowano przez Tajemnicza101

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, LenaN napisał:

Sama na to pozwoliłaś więc nie miej pretensji

Dokładnie. Flirtowalas to dosięgnął Cię peszek. To, że ktoś liże lizaka nie oznacza, że chce go zjeść. 

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Tajemnicza101 napisał:

Ale wstyd..

Masz nauczkę na przyszłość. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Tajemnicza101 napisał:

Czyli co ? Pobawił się i mu się znudziło ? Nie no błagam 

W obecności Twojego partnera, powiedział Ci kilka komplementów. Okazał sympatię, dał do zrozumienia, że jesteś atrakcyjna. To się często zdarza. Znajomi mojego męża, często robili to samo ale przez myśl mi nigdy nie przeszło aby spotykać się z nimi w czasie nieobecności męża. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, marinero napisał:

Spoko.Cierpliwie czeka i obserwuj co on zrobi.Badz tylkoz dystansowana i nie dawaj mu szansy aby sie zblizyl do ciebie na odleglosc ramienia.Trzymaj dystans ok 1 m , nawet w rozmowie.On to wyczuje i bedzie musial jakos sie do ciebie zblizyc  no ! i bedzie mial zaplate  za swoj brak refleksu! 🙂 Ty go tylko obserwuj i nie pomagaj! To do niego bedzie teraz nalezal pierwszy ruch 🙂 i prawdopodobnie go zrobi tylko niech sobie to wszystko przemysli LOL bo najwyrazniej przestraszylas go ! faceci boja sie takich bezposrednich kobiet .Oni chca po swojemu sie "zblizyc " do niej aby wyszlo ze to oni tacy uwodziciele sa ! 

Mam niezłą nauczkę. Nic nie będę robić. Wstyd. Miałam ochotę z nim poprostu pogadać a zrobiłam z siebie jakąś chętną. Porażka. Jestem de*ilem. Dystans na maks

Edytowano przez Tajemnicza101

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj kobitki czy wy zawsze musicie dopisac lovstory do każdego uśmiechu faceta. No cóż teraz cie unika rób swoje jak gdyby nigdy nic 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, marinero napisał:

Jestes zbyt samokrytyczna.:) Nie zrobilas z siebie id..ki ale po prostu troche skrocilas dystans i to zapewne go przestraszylo :).Powinnas  sie do nie go usmiechac , poklepac go czasem po dloni i czekac  na jego bardziej zdecydowany ruch .Zaproszenie na kawe to wlasciwie "zaproszenie " i nic wiecej a ze on sie zachowuje jak dzieciak w paiskownicy to jego strata.tak podejdz! 🙂 jego strata ! Jest taki skwar ze ide sie wykapac .Trzyma sie 😉

Dziękuje za wsparcie i dobre słowo. Skwar jest okropny właśnie przyszłam ze sklepu ale go mie było. Jeszcze raz bardzo dziękuje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Cyganka napisał:

Oj kobitki czy wy zawsze musicie dopisac lovstory do każdego uśmiechu faceta. No cóż teraz cie unika rób swoje jak gdyby nigdy nic 

Ale dystans będę trzymała. Jak mnie chociaż trochę jeszcze lubi i zależy jemu na mnie jako na człowieku to on zrobi krok. Ale fakt- nie wie co traci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Jeśli dobrze czytam, to masz faceta, więc po co ci takie chūje muje dzikie wenrze z sąsiadem? W dupach się wam przewraca z tego dobrobytu.

Serce nie sługa.  Nie chce jednorazowego numerku. To coś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Kocham takie wyjaśnienia. Serca nie sługa, a baba do pługa 👌

Coś ja mam odpowiedzieć ? Odwaliło mi na jego punkcie. Czas się chyba ogarnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Tajemnicza101 napisał:

Serce nie sługa.  Nie chce jednorazowego numerku. To coś więcej.

To niezbyt fajna sytuacja próbować odbić zajętą kobietę. Jeżeli to jeszcze nie małżeństwo to pół biedy. Może daj mu trochę czasu i nie unikaj go.

Dziwi mnie tylko dlaczego nie odpisał na zaproszenie. Nie musiał się zgodzić, ale nie musiał też odmówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Pomyśl o swoim facecie, że jest frajerem dzięki tobie.

A tam od razu frajerem. Trochę przesadzasz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Może tobie nie przeszkadza, gdy twoja kobieta/faceta zauracza (whateva?) się jakimś sąsiadem i chodzi podjarana, ale to raczej patola dla większości. No taka prawda. Niemniej, w dupje to mam, gdyż mnie to nie dotyczy bezpośrednio. 

Przecież nawet nie doszło do tej kawy. To że się zauroczyła (chwilowo) jakimś innym facetem nie czyni jeszcze z jej faceta frajera.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Tajemnicza101 napisał:

Serce nie sługa.  Nie chce jednorazowego numerku. To coś więcej.

On chyba inaczej myśli o Tobie. Że Tobie odwaliło na jego punkcie trudno przejdzie ci.

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Błagam. Pewnie sam się zauraczasz i rozkraczasz będąc w związku, więc lachę kładziesz na tego typu sytuacje. Oczywiście twój biznes, żeby nie było. Oceniam ze swojej skrzywionej jak wieża w pizie perspektywy. Elo.

Wyciągasz zbyt daleko idące wnioski. 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Hellies napisał:

To niezbyt fajna sytuacja próbować odbić zajętą kobietę. Jeżeli to jeszcze nie małżeństwo to pół biedy. Może daj mu trochę czasu i nie unikaj go.

Dziwi mnie tylko dlaczego nie odpisał na zaproszenie. Nie musiał się zgodzić, ale nie musiał też odmówić.

Tez właśnie mnie to zastanawia. Mógł nawet napisać „przepraszam ale nie mam czasu” cokolwiek. Był dostępny z tego co widziałam ale nie wyświetlił wiadomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Zpaznokcilakier napisał:

Boi się, że jak przyjmie zapro na kawe, to Twój facet mu przestawi nos. Poza tym jeśli jesteś zajęta, bo w związku, to po co zapraszasz obcych facetow? Może sobie pomyślał, że go prowokujesz, albo że chcesz się nim zabawić. Stąd, nie chciał konfrontacji i wolał Cie ominąć niż sie z Tobą niby przypadkiem spotkać. 

Nigdy w życiu nie można się nikim bawić. Coś do niego czuje. Zależy mi na nim bardzo. Nieskrzywidziłabym go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Cyganka napisał:

On chyba inaczej myśli o Tobie. Że Tobie odwaliło na jego punkcie trudno przejdzie ci.

 

 

 

 

No przejdzie już to widzę. Zależny mi na nim i tak łatwo nie odpuszczę ale muszę grać... nic nie poradzę, że zawrócił mi w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Szymon_Pizamowiec napisał:

Jak dobrze zrozumiałem masz 2 połowe. Jeśli sie kogoś wybrało to sie z nim jest szczerym i oddanym mu na zawsze. Zdecydowałaś. A ty zamiast dochować wierności zwracasz uwage na innych?  I daruj sobie wymówko takie jak serce nie sługa. To od ciebie zależy. Jeśli wybrałaś, to sie jest wiernym i szczerym do 2 połowy. Wszelkie możliwe zauroczenia kimś innym sie odrzuca. A ty zamiast odrzucić to brniesz w to. To twoja decyzja i to tylko o tobie świadczy. Pisałaś że czujesz sie jak dz..ka? No słusznie, bo tak postępujesz 

Nie napisałam, że czuje się jak dzi**a to tak przy okazji. Jestem z facetem ale średnio się nam układa. Jak się do końca nie zna czyjejś sytuacji to się nie ocenia. Zaprosiłam go tylko na kawę.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Tajemnicza101 napisał:

No przejdzie już to widzę. Zależny mi na nim i tak łatwo nie odpuszczę ale muszę grać... nic nie poradzę, że zawrócił mi w głowie

O matko szkoda mi ciebie. Czy on cokolwiek czuje do ciebie że się tak uparlas dał Ci powod żebyś tak myślała.olał cie i jeszcze unika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Pewnie jo. I tak niczego to nie zmienia. No nie?

Świadczy o tym że jesteś mało tolerancyjna. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Tajemnicza101 napisał:

Nie napisałam, że czuje się jak dzi**a to tak przy okazji. Jestem z facetem ale średnio się nam układa. Jak się do końca nie zna czyjejś sytuacji to się nie ocenia. Zaprosiłam go tylko na kawę.... 

Coś w tym jest że jak kobieta woli sąsiada niż faceta z którym jest to widocznie facet jest do bani 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, LenaN napisał:

Coś w tym jest że jak kobieta woli sąsiada niż faceta z którym jest to widocznie facet jest do bani 

Do bani. Mało powiedziane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Tajemnicza101 napisał:

Nigdy w życiu nie można się nikim bawić. Coś do niego czuje. Zależy mi na nim bardzo. Nieskrzywidziłabym go

Moim zdaniem nie powinnaś robić żadnych innych kroków w stosunku do tego faceta. Trzymać dystans ale też nie unikać go. Może czasami zamienić słowo. W końcu jednak trzeba będzie któregoś wybrać. Związek to jeszcze nie ślub. Gdybyś była mężatką to bym Cię bardzo źle ocenił. Może nawet tak jak ten Szymon wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Szymon_Pizamowiec napisał:

Albo widocznie jest puszczalska i zdradliwa? 

To raczej rzadkie przypadki nic nie dzieje się bez powodu

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Hellies napisał:

Moim zdaniem nie powinnaś robić żadnych innych kroków w stosunku do tego faceta. Trzymać dystans ale też nie unikać go. Może czasami zamienić słowo. W końcu jednak trzeba będzie któregoś wybrać. Związek to jeszcze nie ślub. Gdybyś była mężatką to bym Cię bardzo źle ocenił. Może nawet tak jak ten Szymon wyżej.

Nie jestem mężatką on się nie nadaje na męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

To na chūj z nim jest? Niech go zostawi i se skacze jak gibon po czym tam chce. Huh.

Czasem nie można odejść. Bo są pewnie sprawy które na to nie pozwalają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×