Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Claudette1

Problemy z plecami po wizycie w parku trampolin

Polecane posty

Dzień dobry, mam pytanie w tematyce zdrowotnej. Otóż, w poniedziałek byłam w parku trampolin razem z koleżanką. Wszystko byłoby świetnie, gdyby nie fakt, że od spotkania towarzyszy mi ból pleców. Ale zaczynając od początku.

Weszłyśmy do parku trampolin i spóźniłyśmy się na rozgrzewkę. Ja stwierdziłam, że powinnyśmy same się rozgrzać. Koleżanka natomiast stwierdziła, że wystarczy trochę poskakać na trampolinach i będziemy rozgrzane. Żałuję, że wówczas jej nie przycisnęłam, tylko przystałam na ten pomysł. Później poszłyśmy do strefy do treningu mięśni rąk. Wszystko fajnie, pięknie. Następnie ruszyłyśmy do strefy, gdzie zeskakuje się z podwyższeń na taką miękką, dmuchaną poduszkę. Również nie byłoby problemów, ale koleżanka wymyśliła, żeby upadać sztywno na plecy tyłem. Nie wiedziałam, czy to dobry pomysł, ale zgodziłam się. Później przeszło do robienia salt. Jako, że nigdy ich nie robiłam, nie chciałam się początkowo zgodzić. Po prostu nie i koniec. Ale   przyszedł instruktor, który zaprowadził mnie do basenu z gąbkami i tego salta nauczył, pokazując wszystkie ruchy po kolei i tłumacząc. Udało się. Później spróbowałam tego salta do strefy z tą dmuchaną ogromną poduchą i również mi wyszło. Raz byłam tylko zbyt pewna siebie i salto mi nie wyszło, upadłam na plecy. W ostatnim momencie koleżanka stwierdziła, żebyśmy spróbowały salt na trampolinach. Nie chciałam się zgodzić za żadne skarby. Ledwo nauczyłam się salta do basenu. Ona spróbowała i naciskała strasznie, żebym również spróbowała. I wtedy  się coś najgorszego. Próbując zrobić salto upadłam na trampolinę na głowę (prawą stronę czoła). Nie czułam, żeby coś mi się stało, więc nie panikowałam tylko wstałam i poszłyśmy do szatni, bo czas pobytu już dobiegał końca.

Jednak gdy wróciłam zaczęły towarzyszyć mi bóle w dolnej części pleców, teraz towarzyszą również w górnej, pod łopatkami. Cała się stresuję, nie mogę spokojnie funkcjonować, bo boję się, że coś sobie uszkodziłam. Złamanie kręgosłupa czy inna poważna kontuzja. Miał ktoś podobną sytuację? Wie, co to mogłoby być? 

Wiem, że powinnam zgłosić się do lekarza i tak też zrobię, ale na wizytę muszę trochę poczekać, a stres spędza mi sen z powiek.

Z góry dziękuję za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powinnaś być trochę bardziej asertywna w stosunku do koleżanki. Następnym razem powiedz, że nie jesteś gotowa na takie rzeczy i aby cię nie zmuszała. Niech to będzie nauczką bo mogłaś sobie zrobić poważną krzywdę.

To co masz wygląda na zwykłe zakwasy. Też za pierwszym razem po trampolinach byłam zdziwiona że plecy mnie bolą w dziwnych miejscach. Skakanie jest jednak forsującym zajęciem, ale z doświadczenia wiem że można się zapomnieć i na następny dzień boli. Bardziej bym się martwiła o głowę, ale jeśli cię nie boli to jest ok.

Ja np nauczyłam się odbijać się-upadając na pupę. Tak mi się to spodobało, że skakałam tak na tej sportowej trampolinie-takiej co ma taką "kratkę" a nie jest gładka. No i następnego dnia miałam kratkę na dupie- takiego siniaka sobie zrobiłam.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź! Trochę mnie uspokoiłaś. To prawda, następnym razem muszę wykazać się większą asertywnością. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×