Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Nacik25

Dobry związek z słabym seksem

Polecane posty

Cześć.

Jestem w związku od 6 lat. Ja 27 lat, on 35. To mój pierwszy poważny związek. Również pierwszy partner seksualny. Jest pomocny kochający,  nie ma problemu z dzieleniem obowiązków domowych,  dobrze gotuje,  pomaga w sprzątaniu,  dba o mnie... Tylko jest jeden  problem.  Seks. Kochamy się raz w tygodniu lub rzadziej.  Prawie nigdy nie dochodzę, za krótko to trwa. Nie wiem juz co robić. On nie potrafi rozmawiać o seksie, proponowałam jakieś eksperymenty,  zabawki żeby polepszyć tą sferę życia,  ale Zero efektów. Zostaje mi wibrator jak go nie ma w domu. Zostać i być sfrustrowana,  wkurzona?? Potrafię zrobic mu awanturę o nic bo mam tyle złości w sobie.  Kocham go... czy warto odejść tylko przez seks? 

 

Proszę o radę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba w rej sferze potrzebna będzie pomóc terapeuty....seksuolog, psychoterapeuta ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

My Ci nie doradzimy, co będzie dla Ciebie lepsze. Sama musisz podjąć decyzję, zważyć koszty. Zawsze warto za to próbować rozmawiać i szukać porozumienia, zanim podejmie się ostateczna decyzję.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, robięjaklubię napisał:

Czemu czekasz z tą zabawką jak go nie będzie w domu. Zrób to seksie z nim na jego oczach. Niech ruszy głową.

Masturbacja na oczach partnera- może zadziałać ale też i jego reakcja może być inna. Jeśli nie będzie na to przygotowany może zareagować źle 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, robięjaklubię napisał:

Ona też źle reaguje, próbuje z nim rozmawiać i efektu brak

Tylko czy taki efekt nie będzie dla niego szokujący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Nacik25 napisał:

Cześć.

Jestem w związku od 6 lat. Ja 27 lat, on 35. To mój pierwszy poważny związek. Również pierwszy partner seksualny. Jest pomocny kochający,  nie ma problemu z dzieleniem obowiązków domowych,  dobrze gotuje,  pomaga w sprzątaniu,  dba o mnie... Tylko jest jeden  problem.  Seks. Kochamy się raz w tygodniu lub rzadziej.  Prawie nigdy nie dochodzę, za krótko to trwa. Nie wiem juz co robić. On nie potrafi rozmawiać o seksie, proponowałam jakieś eksperymenty,  zabawki żeby polepszyć tą sferę życia,  ale Zero efektów. Zostaje mi wibrator jak go nie ma w domu. Zostać i być sfrustrowana,  wkurzona?? Potrafię zrobic mu awanturę o nic bo mam tyle złości w sobie.  Kocham go... czy warto odejść tylko przez seks? 

 

Proszę o radę...

Odwieczny problem niezależnie od płci. Żaden specjalista Ci nie pomoże, ani partnerowi. To trzeba załatwić we własnym zakresie. Złotego środka bez rozmowy między sobą nie znajdziesz tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, acordeon napisał:

Odwieczny problem niezależnie od płci. Żaden specjalista Ci nie pomoże, ani partnerowi. To trzeba załatwić we własnym zakresie. Złotego środka bez rozmowy między sobą nie znajdziesz tutaj.

Często pomoże wtedy  gdy problemy seksualne wynikają z uświadomionych a często też i nieświadomionych urazów psychicznych z przeszłości lub skrywanych kompleksów. Nie tylko kobiety mają takie problemy ale mężczyźni też 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, ddt60 napisał:

Często pomoże wtedy  gdy problemy seksualne wynikają z uświadomionych a często też i nieświadomionych urazów psychicznych z przeszłości lub skrywanych kompleksów. Nie tylko kobiety mają takie problemy ale mężczyźni też 

Przede wszystkim trzeba chcieć dać sobie pomóc. Niektórzy do takiego specjalisty nie pójdą, bo nie. Inni nic z niego nie wyniosą podobnie jak niektórzy alkoholicy z terapii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, acordeon napisał:

Przede wszystkim trzeba chcieć dać sobie pomóc. Niektórzy do takiego specjalisty nie pójdą, bo nie. Inni nic z niego nie wyniosą podobnie jak niektórzy alkoholicy z terapii.

To akurat prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, robięjaklubię napisał:

Słownik mnie przekłamuje, miało być rozmowy 🤣

To tylko taka freudowska omyłka. Nic się nie stało 😉 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Nacik25 napisał:

Cześć.

Jestem w związku od 6 lat. Ja 27 lat, on 35. To mój pierwszy poważny związek. Również pierwszy partner seksualny. Jest pomocny kochający,  nie ma problemu z dzieleniem obowiązków domowych,  dobrze gotuje,  pomaga w sprzątaniu,  dba o mnie... Tylko jest jeden  problem.  Seks. Kochamy się raz w tygodniu lub rzadziej.  Prawie nigdy nie dochodzę, za krótko to trwa. Nie wiem juz co robić. On nie potrafi rozmawiać o seksie, proponowałam jakieś eksperymenty,  zabawki żeby polepszyć tą sferę życia,  ale Zero efektów. Zostaje mi wibrator jak go nie ma w domu. Zostać i być sfrustrowana,  wkurzona?? Potrafię zrobic mu awanturę o nic bo mam tyle złości w sobie.  Kocham go... czy warto odejść tylko przez seks? 

 

Proszę o radę...

A to musi robić peni...sem? Można podniecać na różne sposoby jak i sprawić  by kobieta doszła w inny sposób.😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, robięjaklubię napisał:

Nie chciałam znowu wyjść na zboczoną 😥

A kobieta nie może mieć potrzeb? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, robięjaklubię napisał:

Może ale jak o tym mówi to jest zboczona

Zależy w jaki sposób o tym mówi i gdzie o tym mówi. Z resztą w większości z nas kryje się w jakimś stopniu zbocz.uszek  łakomczuszek 😆. No chyba że jesteś starą babą po menopauzie albo gorliwą katoliczką, ale i w takich też to siedzi,tylko potem czują się nie czyste i takie tam.🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, robięjaklubię napisał:

Nie chciałam znowu wyjść na zboczoną 😥

Ej.....przestań. Wszystko ok 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, robięjaklubię napisał:

Może ale jak o tym mówi to jest zboczona

Zboczona ma znaczenie pejoratywne. Mówienie o potrzebach jest bardzo zdrowym objawem.

Ja tam lubię lekko zboczone panie 😉 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, jbsg napisał:

Znowu? Dlaczego ja nic o tym nie wiem? 

(...)

A czy ty wszystko musisz wiedzieć? 😉 😄 

Zjawiasz się po nie wiadomo jak długim czasie i od razu z pretensjami? 😄😉 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, robięjaklubię napisał:

Napisaliśmy to samo w tym samym momencie 😀

To musi być jakiś znak 😉 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, jbsg napisał:

Taaa... a jak mówiłem żeby jakaś przysłała nudesa z tzytzkami to żadnego nie dostałem... 😞 

To i tak nie tak źle. Ja rozsyłam swojego nudesa gdzie mogę i żadnego odzewu. Wyobrażasz sobie?! 😄 Ty przynajmniej wychodzisz na zero, a ja jestem na minusie 😄 😄 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szczera rozmowa i już dla mnie moja zero atrakcyjności..., seks raz w tygodniu jak najbardziej gadżety i oral, bo jednak trudno w pełni stanąć na wysokości zadania jak partnerka jest tak samo atrakcyjna niczym ściana którą malowałem plus zero temperamentu w łóżku. Tylko mimo tego charakter ma który mi odpowiada na co dzień plus pewnie to że mało jaka by wytrwała zemną, moja ma słabe libido, a i tak widać, że frustracja seksualna czasami jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, robięjaklubię napisał:

Kokietek 😄

No ale czy ja nie napisałem prawdy? 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, robięjaklubię napisał:

Myślę że łżesz jak pies 😛

Hahaha 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, robięjaklubię napisał:

No tak 🤭

Jestem dość ugodowy. Niech będzie jak uważasz 😄 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, robięjaklubię napisał:

Jak za darmo to przysyłaj, czekam.....😊

to będzie taki nasz sekret🤫

Kolejny ......do kolekcji 😄 😄😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, robięjaklubię napisał:

No widzisz, na obiecankach cacankach się kończy.😟

Są tacy, co tylko obiecują i są tacy , co jednak nie tylko obiecują 😉 😄 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, robięjaklubię napisał:

 

Edytowano przez Mejka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, jbsg napisał:

Już... i jak Ci się podoba nasz "mały" sekret? 🙂 

Mi też wyślij! Też chcę!😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, jbsg napisał:

A grzeczna byłaś? 🤔

Zawsze niegrzeczna.😊😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×