Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
porcelanovva

Czy zwracacie uwagę obcym dzieciom na placu zabaw?

Polecane posty

Czy zwracacie uwagę obcym dzieciom na placu zabaw, gdy zachowanie dotyczy Waszego dziecka? Mój synek ma 3 lata. Wielokrotnie spotykam się z chamstwem dzieci zarówno w wieku syna jak i starszych. Zawsze starałam się stać z boku i obserwować rozwój sytuacji, ale wczoraj nie wytrzymałam kiedy dziewczynka na oko 4 letnia zaczęła sypać mojemu synowi piaskiem w twarz. Kiedy zwróciłam uwagę (powiedziałam nie wolno sypaclć piaskiem!), bo zauważyłam, że rodzice nie reagują, powiedziała, że to przez przypadek, następnie wzięła po jakimś czasie syna za zjeżdżalnię i znowu sypała mu w oczy, wtedy doskoczyłam do niej i powiedziałam, że zrobiła to specjalnie i czy wie jakie konsekwencje może mieć takie zachowanie, zapytałam gdzie jej mama. Dziecko się popłakało i poleciało do matki. Tamta szybko się zebrała i poszły do domu. Natomiast dziś siostra mi powiedziała, że tak się nie robi i nie wolno zwracać uwagi obcym dzieciom, bo nie jestm od wychowywania i gdyby trafiło na nią to byłaby na mnie wściekła. W takim razie jak reagować na takie chamstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urbanlegend
18 minut temu, porcelanovva napisał:

Czy zwracacie uwagę obcym dzieciom na placu zabaw, gdy zachowanie dotyczy Waszego dziecka? Mój synek ma 3 lata. Wielokrotnie spotykam się z chamstwem dzieci zarówno w wieku syna jak i starszych. Zawsze starałam się stać z boku i obserwować rozwój sytuacji, ale wczoraj nie wytrzymałam kiedy dziewczynka na oko 4 letnia zaczęła sypać mojemu synowi piaskiem w twarz. Kiedy zwróciłam uwagę (powiedziałam nie wolno sypaclć piaskiem!), bo zauważyłam, że rodzice nie reagują, powiedziała, że to przez przypadek, następnie wzięła po jakimś czasie syna za zjeżdżalnię i znowu sypała mu w oczy, wtedy doskoczyłam do niej i powiedziałam, że zrobiła to specjalnie i czy wie jakie konsekwencje może mieć takie zachowanie, zapytałam gdzie jej mama. Dziecko się popłakało i poleciało do matki. Tamta szybko się zebrała i poszły do domu. Natomiast dziś siostra mi powiedziała, że tak się nie robi i nie wolno zwracać uwagi obcym dzieciom, bo nie jestm od wychowywania i gdyby trafiło na nią to byłaby na mnie wściekła. W takim razie jak reagować na takie chamstwo?

Bardzo dobrze się zachowałas, matce dziewczynki należałoby się też kilka słów o pilnowaniu swojego dziecka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Interweniuje kiedy widzę,że może stać się komuś krzywda. Poza tym nie wtrącam się do zabawy,kłótni itd,bo wg mnie plac zabaw jest pierwszym miejscem gdzie dzieci uczą się komunikacji i radzenia sobie. Obcym dzieciom tez nie zwracam uwagi. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wyobrażam sobie nie zareagować, gdyby obce dziecko robiło krzywdę mojemu, a jego rodzice nic z tym nie robili. Nie rozumiem, czemu siostra by była wściekła, chyba że na siebie, bo nie zareagowała na złe zachowanie swojej córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie miałam jeszcze okazji się wtrącić i zwrócić uwagi bo córka skończyła dopiero co 2 latka. Jednak wiem że gdyby chodziło o kłótnie o zabawkę czy coś w tym rodzaju gdzie nic nikomu się nie dzieje to nie, nie zareagowałabym.

Jednak gdyby jakieś inne dziecko sypało mojemu piaskiem w twarz, ciągnęło za ręce nogi gdy się gdzieś wspina lub uderzyło czy kopnęło to zareagowałabym dokładnie tak jak ty (oczywiście gdyby matka tamtego nic z tym nie robiła) Gdyby druga mama zwróciła uwagę to już wydaje mi się że raczej bym nie zwracała uwagi. 

Dzieci potrzebują korekty, przepraszam że to tak nazwę. Muszą wiedzieć że niektóre zachowania są nie dozwolone. I tu nie chodzi o to że to nie ty jesteś od wychowania tego drugiego (to prawda) ale tu chodzi o bezpieczeństwo twojego dziecka. Po takim incydencie można powiedzieć SWOJEMU dziecku że nie wolno sypać bo będzie tak nie przyjemnie, jak tobie teraz. I tyle w temacie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×