Gość Bluegrey Napisano Sierpień 31, 2021 2 minuty temu, Załamany 43 napisał: Że nie musisz się martwić o poszukiwania Odpowiedź, z której nic nie wynika... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Załamany 43 24 Napisano Sierpień 31, 2021 Czyżby kolejna niewiedząca czego chce? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey Napisano Sierpień 31, 2021 12 minut temu, Załamany 43 napisał: Czyżby kolejna niewiedząca czego chce? Wręcz przeciwnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nova123 1 Napisano Sierpień 31, 2021 45 minut temu, Vagabunda napisał: Są. Sam znam trzech. Siebie nie licząc - może i formalnie wolny, ale chętny nie jestem więc zdecydowanie odpadam. Ale koledzy już chętni są. Tylko, że szczęście do partnerek wybitnie nie dopisuje. Oni do partnerek, a ja chyba do partnerów... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Załamany 43 24 Napisano Sierpień 31, 2021 12 minut temu, Bluegrey napisał: Wręcz przeciwnie No to z chęcią posłucham o tych oczekiwaniach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey Napisano Sierpień 31, 2021 16 minut temu, Załamany 43 napisał: No to z chęcią posłucham o tych oczekiwaniach W moim przypadku to dość proste: mężczyzna dojrzały, odpowiedzialny, uczciwy. Tyle, że z tych cech wynikają konkrety. Niestety, bardzo dawno takiego mężczyzny nie spotkałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Załamany 43 24 Napisano Sierpień 31, 2021 8 minut temu, Bluegrey napisał: W moim przypadku to dość proste: mężczyzna dojrzały, odpowiedzialny, uczciwy. Tyle, że z tych cech wynikają konkrety. Niestety, bardzo dawno takiego mężczyzny nie spotkałam. A moja eks takiego miała i nie potrafiła tego docenić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey Napisano Sierpień 31, 2021 6 minut temu, Załamany 43 napisał: A moja eks takiego miała i nie potrafiła tego docenić Nie żyj przeszłością. Life goes on. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Sierpień 31, 2021 12 minut temu, Załamany 43 napisał: A moja eks takiego miała i nie potrafiła tego docenić Widocznie miała inne potrzeby. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey Napisano Sierpień 31, 2021 12 minut temu, Skb napisał: Widocznie miała inne potrzeby. Ludzie się od siebie różnią, mają różne potrzeby. Wiek i etap życia też swoje robi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Załamany 43 24 Napisano Sierpień 31, 2021 30 minut temu, Bluegrey napisał: Nie żyj przeszłością. Life goes on. Póki co się nie da. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Załamany 43 24 Napisano Sierpień 31, 2021 (edytowany) 26 minut temu, Skb napisał: Widocznie miała inne potrzeby. Jedyne co Miała to wyprany łeb Edytowano Sierpień 31, 2021 przez Załamany 43 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Sierpień 31, 2021 11 minut temu, Bluegrey napisał: Ludzie się od siebie różnią, mają różne potrzeby. Wiek i etap życia też swoje robi... Niestety a może stety tak jest., Co co było dobre wczoraj niekoniecznie będzie dobre też jutro. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Sierpień 31, 2021 (edytowany) 1 minutę temu, Załamany 43 napisał: Jedyne co Miała to........a....ny łeb Oczywiście masz na to papiery wystawione przez niezależne osoby. Trąci mi tu urażona dumą.... Edytowano Sierpień 31, 2021 przez Skb Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Załamany 43 24 Napisano Sierpień 31, 2021 Człowiek to nie ... którą się można wytrzeć i wyrzucić do śmietnika Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vagabunda 18 Napisano Sierpień 31, 2021 (edytowany) 1 godzinę temu, Nova123 napisał: Oni do partnerek, a ja chyba do partnerów... A ja uważam, że to kwestia środowiska. Akurat po weekendzie to i po grillu mimo pogody, mogę powiedzieć tak, najczęstsze zarzuty jak padały to zbytnie zainteresowanie pań tematyką finansową. Stanowczo za duże. Jak już to jest ok i się jakaś trafi co chce faceta a nie portfela, to znów chce zawsze wszystko wiedzieć - gdzie on chodzi, na jak długo, po co, z kim się widuje. Znaczy taka to jedna była, gość w ten weekend zerwał właśnie, zrobiła karczemną awanturę przez telefon że "tam na pewno są jakieś laski", to się po prostu pożegnał zaznaczając, że trwale. A siedzieliśmy w pięciu chłopa przy piwie gadając sobie o wszystkim i niczym. No to nie dziwne, że po co komu taka baba. Tylko, że jak chłopak poznaje dziewczyny w pracy, w której akurat to firmie typowe są zdrady i nikogo nie dziwią biurowe romanse, no to cóż, widać takie trafia - kwestia środowiska. Każdy innego podejrzewa o to, co sam robi. Edytowano Sierpień 31, 2021 przez Vagabunda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Sierpień 31, 2021 3 minuty temu, Załamany 43 napisał: Człowiek to nie ... którą się można wytrzeć i wyrzucić do śmietnika W życiu różne rzeczy się zdarzają.... Ktoś ci obiecał raj na ziemi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Załamany 43 24 Napisano Sierpień 31, 2021 Przed chwilą, Vagabunda napisał: A ja uważam, że to kwestia środowiska. Akurat po weekendzie to i po grillu mimo pogody, mogę powiedzieć tak, najczęstsze zarzuty jak padały to zbytnie zainteresowanie pań tematyką finansową. Stanowczo za duże. Jak już to jest ok i się jakaś trafi co chce faceta a nie portfela, to znów chce zawsze wszystko wiedzieć - gdzie on chodzi, na jak długo, po co, z kim się widuje. Znaczy taka to jedna była, gość w ten weekend zerwał właśnie, zrobiła karczemną awanturę przez telefon że "tam na pewno są jakieś laski", to się po prostu pożegnał zaznaczając, że trwale. A siedzieliśmy w pięciu chłopa przy piwie gadając sobie o wszystkim i niczym. No to nie dziwne, że po co komu taka baba. Jeba... materialistki. Dla takiej Kasa jest ważniejsza od faceta. Właśnie taką miałem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vagabunda 18 Napisano Sierpień 31, 2021 (edytowany) 5 minut temu, Załamany 43 napisał: Jeba... materialistki. Dla takiej Kasa jest ważniejsza od faceta. Właśnie taką miałem. A nie nie, ja nie o tym, niech sobie lubią pieniądze wydawać, ale mają brzydki zwyczaj wcinać się do ich zarabiania. Ja o prostej zasadzie że "dżentelmen o pieniądzach nie rozmawia, dżentelmen pieniądze ma", a niestety panie bardzo lubią wiedzieć a skąd, a ile, a jak często, a co robisz, gdzie robisz. Chłopaki nie za bardzo lubią takie pytania. Jest to jest, co drążyć. Bo potem zaczyna się wpierniczanie w nie swój interes, jak się raz pozwoli to już tak zostaje. I w sumie ten sam mechanizm przy spotkaniach ze znajomymi czy wypadach. A dokąd, a z kim, a po co? Nosz k... Edytowano Sierpień 31, 2021 przez Vagabunda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Załamany 43 24 Napisano Sierpień 31, 2021 1 minutę temu, Vagabunda napisał: A nie nie, ja nie o tym, niech sobie lubią pieniądze wydawać, ale mają brzydki zwyczaj wcinać się do ich zarabiania. Ja o prostej zasadzie że "dżentelmen o pieniądzach nie rozmawia, dżentelmen pieniądze ma", a niestety panie bardzo lubią wiedzieć a skąd, a ile, a jak często, a co robisz, gdzie robisz. Chłopaki nie za bardzo lubią takie pytania. Jest to jest, co drążyć. Bo potem zaczyna się wpierniczanie w nie swój interes, jak się raz pozwoli to już tak zostaje. One mają dużo brzydkich zwyczajów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nova123 1 Napisano Sierpień 31, 2021 8 minut temu, Vagabunda napisał: A ja uważam, że to kwestia środowiska. Akurat po weekendzie to i po grillu mimo pogody, mogę powiedzieć tak, najczęstsze zarzuty jak padały to zbytnie zainteresowanie pań tematyką finansową. Stanowczo za duże. Jak już to jest ok i się jakaś trafi co chce faceta a nie portfela, to znów chce zawsze wszystko wiedzieć - gdzie on chodzi, na jak długo, po co, z kim się widuje. Znaczy taka to jedna była, gość w ten weekend zerwał właśnie, zrobiła karczemną awanturę przez telefon że "tam na pewno są jakieś laski", to się po prostu pożegnał zaznaczając, że trwale. A siedzieliśmy w pięciu chłopa przy piwie gadając sobie o wszystkim i niczym. No to nie dziwne, że po co komu taka baba. Tylko, że jak chłopak poznaje dziewczyny w pracy, w której akurat to firmie typowe są zdrady i nikogo nie dziwią biurowe romanse, no to cóż, widać takie trafia - kwestia środowiska. Każdy innego podejrzewa o to, co sam robi. A co jak facet zrywa, bo twierdzi, że na pewno z kobietą coś jest nie tak, bo jest zbyt idealna? (To z życia wzięte). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Sierpień 31, 2021 5 minut temu, Załamany 43 napisał: One mają dużo brzydkich zwyczajów To wyjaśnij ale tak logicznie... dlaczego aż tak rozpaczasz i jesteś załamany? Powinieneś być w siódmym niebie, że się od niej (nich) uwolniłeś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vagabunda 18 Napisano Sierpień 31, 2021 8 minut temu, Nova123 napisał: A co jak facet zrywa, bo twierdzi, że na pewno z kobietą coś jest nie tak, bo jest zbyt idealna? (To z życia wzięte). To nigdy nie chciał tak naprawdę z nią być. I tyle. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey Napisano Sierpień 31, 2021 28 minut temu, Załamany 43 napisał: Jedyne co Miała to wyprany łeb Wiesz, już sposób, w jaki o niej piszesz, nie idzie w parze z dojrzałością... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey Napisano Sierpień 31, 2021 24 minuty temu, Vagabunda napisał: I w sumie ten sam mechanizm przy spotkaniach ze znajomymi czy wypadach. A dokąd, a z kim, a po co? Nosz k... W moim odczuciu sporo osób (płci obojga) ma kłopot z określeniem indywidualnej przestrzeni w związku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vagabunda 18 Napisano Sierpień 31, 2021 9 minut temu, Bluegrey napisał: W moim odczuciu sporo osób (płci obojga) ma kłopot z określeniem indywidualnej przestrzeni w związku. Znakomita większość. Po prostu. To, plus skrajny brak zaufania. Nie ma sensu być z kimś, kto nam nie ufa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey Napisano Sierpień 31, 2021 1 minutę temu, Vagabunda napisał: Znakomita większość. Po prostu. To, plus skrajny brak zaufania. Nie ma sensu być z kimś, kto nam nie ufa. Bądź komu my sami nie ufamy.... Z tym zaufaniem bywa trudno... W pewnym wieku bagaż osobistych doświadczeń może powodować, że zaufanie nie przychodzi łatwo. Ale tu z kolei wchodzi zwykła dojrzałość - wystarczy zdawać sobie z tego sprawę... No i umieć odróżnić pracę nad zaufaniem od potrzeby kontrolowania drugiej osoby (wracamy do dawania przestrzeni). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vagabunda 18 Napisano Sierpień 31, 2021 (edytowany) 12 minut temu, Bluegrey napisał: Bądź komu my sami nie ufamy.... Z tym zaufaniem bywa trudno... W pewnym wieku bagaż osobistych doświadczeń może powodować, że zaufanie nie przychodzi łatwo. Ale tu z kolei wchodzi zwykła dojrzałość - wystarczy zdawać sobie z tego sprawę... No i umieć odróżnić pracę nad zaufaniem od potrzeby kontrolowania drugiej osoby (wracamy do dawania przestrzeni). Nie mówiłem o emerytach, tylko ludziach w mniej-więcej moim wieku (35). Ciężko wtedy o jakiś większy "bagaż doświadczeń". Tak czy siak - szukając kogoś przeciętny facet nie będzie się zastanawiał nad przyczyną, czemu "ona wszystko chce wiedzieć", tylko stwierdzi ten fakt i zerwie i tyle. Szkoda życia na "naprawianie" innych. Co innego w związku, a co innego przy randkowaniu. Ono w końcu do tego służy, żeby przeprowadzić selekcję. Edytowano Sierpień 31, 2021 przez Vagabunda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nova123 1 Napisano Sierpień 31, 2021 12 minut temu, Bluegrey napisał: Bądź komu my sami nie ufamy.... Z tym zaufaniem bywa trudno... W pewnym wieku bagaż osobistych doświadczeń może powodować, że zaufanie nie przychodzi łatwo. Ale tu z kolei wchodzi zwykła dojrzałość - wystarczy zdawać sobie z tego sprawę... No i umieć odróżnić pracę nad zaufaniem od potrzeby kontrolowania drugiej osoby (wracamy do dawania przestrzeni). Ciężko jest ufać, kiedy wkoło tyle zdrad. Sama dawałam sporo wolności i przez trzech partnerów zostalam zdradzona.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey Napisano Sierpień 31, 2021 2 minuty temu, Vagabunda napisał: Nie mówiłem o emerytach, tylko ludziach w mniej-więcej moim wieku (35). Ciężko wtedy o jakiś większy "bagaż doświadczeń". Tak czy siak - szukając kogoś przeciętny facet nie będzie się zastanawiał nad przyczyną, czemu "ona wszystko chce wiedzieć", tylko stwierdzi ten fakt i zerwie i tyle. Szkoda życia na "naprawianie" innych. Co innego w związku, a co innego przy randkowaniu. Ono w końcu do tego służy, żeby przeprowadzić selekcję. Zgadza się. Zresztą, "chęć wiedzenia wszystkiego" już na etapie randkowania od razu pachnie problemami i należy uciekać. Co do bagażu, ja mam 43 lata i posiadam "bagaż doświadczeń", który rzutuje na moje zaufanie do ludzi. Choć może po prostu widzę rzeczy takimi, jakie są Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach