Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Nowa na forum

Rozwód z orzeczeniem o winie

Polecane posty

Witam, złożyłam wniosek o rozwód z wyłącznej winy mojego męża. Czy ktoś jest w trakcie takiego rozwodu? A może komuś udało się udowodnić w sądzie całkowitą winę drugiej strony? Wszędzie czytam, że taki rozwód jest bardzo długi, ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji o kimś komu się udało, czy było trudno, jak dużo trzeba świadków i dowodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest trudno... bardzo trudno ale czasem się udaje. Sąd skupia się na tym by znaleźć 1% winy, by mieć sprawę z głowy orzekając winę obu stron. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Skb napisał:

Jest trudno... bardzo trudno ale czasem się udaje. Sąd skupia się na tym by znaleźć 1% winy, by mieć sprawę z głowy orzekając winę obu stron. 

To jest przerażające. Wiesz to z własnego doświadczenia czy z opowieści? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz świwdków i dowody zdrady, uzależnienia czy przemocy nie będzie problemu z uzyskaniem rozwodu z jego winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Nowa na forum napisał:

To jest przerażające. Wiesz to z własnego doświadczenia czy z opowieści? 

Z doświadczenia...  Własnego. Niestety tak to funkcjonuje. Sąd ma wydać wyrok a dobro wszystkich razem i każdego z osobna ma w d...

Edytowano przez Skb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Bimba napisał:

Jeśli masz świwdków i dowody zdrady, uzależnienia czy przemocy nie będzie problemu z uzyskaniem rozwodu z jego winy.

Na świadka będzie inny świadek, na dowód będzie inny dowód. Zdrada nie jest wystarczającym powodem do uznania wyłącznej winy drugiej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, Skb napisał:

Na świadka będzie inny świadek, na dowód będzie inny dowód. Zdrada nie jest wystarczającym powodem do uznania wyłącznej winy drugiej strony.

U ciebie nie jest, u mnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Bimba napisał:

U ciebie nie jest, u mnie jest.

Zatem gratuluję. Niemniej jednak należysz do niewielkiego procenta przypadków gdzie padło takie rozstrzygnięcie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.11.2021 o 11:43, Pucle napisał:

I uważaj - jeśli sąd uzna twoją winę, to nie będziesz mogła złożyć pozwu, bo pozwu o rozwód nie może złożyć osoba winna rozpadu małżeństwa. Idź do prawnika, odżałuj te 150 zł za poradę prawną, a nie tu pytasz anonimy na forum.

Poszłam do prawnika i odżałowałam 10 tyś, podobnie mój mąż. Nie proszę o poradę prawną. Miałam nadzieje, że na forum znajdę ludzi, którzy przeszli już różne rzeczy i będą chcieli podzielić się swoim doświadczeniem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej jak również będę składać znorzeczeniem o winie bo mnie zdradzal.mam dowody. Czy masz już wyznaczony termin rozprawy??? Ile to się teraz czeka przy pandemii????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak wygląda Twoja sytuacja. Ja złożyłam pozew w maju 2021 a dostałam termin na czerwiec 2022! U nas jeszcze dochodzą dzieci. Mąż, który nigdy nie zajmował się dziećmi i był gościem w domu nagle stwierdził, że on chce się zajmować dziećmi. Czekamy na termin  na badanie w OZSS. Jakie masz dowody?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Matko rok czasu do rozprawy...ja oszaleje znim wjednym mieszkaniu tyle czasu mijanie się AON udaje że nic się nie stało i oco mi chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę przemyśl to co napisałam. Zdrada nie zawsze oznacza 100% winę dla sędziego. Dla mnie oczywiste było, że skoro mąż ma kochankę co najmniej od mojej ciąży, czyli ok 2 lat, to się wyprowadzi. Zamiast tego mąż zakupił urządzenia do podsłuchu, nagrywał mnie w domu i znalazł świadków, którzy chcą zeznawać, że to ja jestem winna rozpadowi małżeństwa. Żeby było śmiesznie, niektórych świadków nie widziałam nigdy na oczy. Co więcej będzie zeznawać teściowa, siostra męża a nawet jego kochanka, która została już przyjęta do jego rodziny. Mąż potrafił chodzić za mną z telefonem pokazywać mi środkowy palec i nagrywać. Chciał żebym się zdenerwowała i coś mu powiedziała, wtedy super dowód na to że ja jestem agresywna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, Nowa na forum napisał:

Naprawdę przemyśl to co napisałam. Zdrada nie zawsze oznacza 100% winę dla sędziego. Dla mnie oczywiste było, że skoro mąż ma kochankę co najmniej od mojej ciąży, czyli ok 2 lat, to się wyprowadzi. Zamiast tego mąż zakupił urządzenia do podsłuchu, nagrywał mnie w domu i znalazł świadków, którzy chcą zeznawać, że to ja jestem winna rozpadowi małżeństwa. Żeby było śmiesznie, niektórych świadków nie widziałam nigdy na oczy. Co więcej będzie zeznawać teściowa, siostra męża a nawet jego kochanka, która została już przyjęta do jego rodziny. Mąż potrafił chodzić za mną z telefonem pokazywać mi środkowy palec i nagrywać. Chciał żebym się zdenerwowała i coś mu powiedziała, wtedy super dowód na to że ja jestem agresywna.

Niestety masz rację... To co napisałaś to najprostszy sposób na orzeczenie winy obu stron. Nie ma znaczenia,  że jedna osoba będzie winna w 95% a druga w 5%, i tak będzie wina obu stron. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×