Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Marcin40

Kto pierwszy?

Polecane posty

Kto pierwszy  ma ``dość`` podczas seksu?

Wy, szanowne Panie, wasi partnerzy, czy kończycie mniej więcej w tym samym czasie?

Zdarzyło się wam,że chciałyście już zakończyć, miałyście dość,  ale robiłyście to dalej, bo partner potrzebował/chciał/mógł jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Marcin40 napisał:

Kto pierwszy  ma ``dość`` podczas seksu?

Wy, szanowne Panie, wasi partnerzy, czy kończycie mniej więcej w tym samym czasie?

Zdarzyło się wam,że chciałyście już zakończyć, miałyście dość,  ale robiłyście to dalej, bo partner potrzebował/chciał/mógł jeszcze?

A co właściwie znaczy dość? Z reguły kończyliśmy w podobnym czasie. Ale gdy któreś z nas potrzebowało więcej czasu, to nie przerywaliśmy. To chyba naturalne, by troszczyć się o drugą osobę 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nigdy, będąc z kimś związaną, nie zauważyłam, by była w tym temacie jakaś reguła... po pierwsze wszystko zależy od rozwoju sytuacji, lubię gdy dzieje się to spontanicznie... po drugie seks z kimś, wobec kogo żywię uczucia (zresztą innego sobie nie wyobrażam) kłóci mi się ze stwierdzeniem "mieć dosyć"... 😉

Nie zdarzyło mi się również, abym musiała się zmuszać lub odwrotnie, aby ktoś czuł się zmuszony do kontynuacji (kolejny raz wtf?)... uważam bowiem, że obie strony powinny czuć się szczęśliwe, usatysfakcjonowane i spełnione - dla mnie to po prostu naturalne 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Marcin40 napisał:

Kto pierwszy  ma ``dość`` podczas seksu?

Wy, szanowne Panie, wasi partnerzy, czy kończycie mniej więcej w tym samym czasie?

Zdarzyło się wam,że chciałyście już zakończyć, miałyście dość,  ale robiłyście to dalej, bo partner potrzebował/chciał/mógł jeszcze?

Przecież człowiek nie jest robotem. Czy to ważne, kto ma już dość. Przychodzi taki moment, że człowiek pada i koniec miłości, majtki na du.pę😉

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, MysteriousGirl1985 napisał:

Nigdy, będąc z kimś związaną, nie zauważyłam, by była w tym temacie jakaś reguła... po pierwsze wszystko zależy od rozwoju sytuacji, lubię gdy dzieje się to spontanicznie... po drugie seks z kimś, wobec kogo żywię uczucia (zresztą innego sobie nie wyobrażam) kłóci mi się ze stwierdzeniem "mieć dosyć"... 😉

Nie zdarzyło mi się również, abym musiała się zmuszać lub odwrotnie, aby ktoś czuł się zmuszony do kontynuacji (kolejny raz wtf?)... uważam bowiem, że obie strony powinny czuć się szczęśliwe, usatysfakcjonowane i spełnione - dla mnie to po prostu naturalne 😉

Pięknie powiedziane, ale prawda jest taka,że ludzie mają różne potrzeby, różne libido, różną wytrzymałość. To,że kogoś kochasz nie oznacza,że musisz ciągle chcieć seksu z tą osobą i najnormalniej w świecie możesz mieć dość w pewnym momencie

Jeden może bzykać się całą noc, a jej wystarczy z pół godzinki, albo na odwrót. Jemu wystarczy jeden orgazm po 10 minutach, a jej potrzeba kilku by czuć satysfakcję..... Różnie to bywa.

Przykładowo.......Ciekawi mnie np sytuacja kiedy jakaś normalna kobieta spotkałaby się z aktorem porno typu Rocco Stiffredi. Myślisz,że długo by wytrzymała gdyby ją brał na ostro, jak to potrafi robić na filmie?

Mi np zdarzały się sytuacje, że chciałem jeszcze i ona też, ale ciało odmawiało ( No cóż...starość nie radość :) , ale też takie chwile, gdzie mogłem jeszcze ,a ona już chciała bym skończył..... Z moją byłą miałem taką sytuację,że nalegała na skończenie, bo myślała,że mam problem z wy/tryskiem, więc chciałem jej udowodnić,że jest ok. 

Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale generalnie kobiety chyba mogą dłużej niż faceci, bo mogą mieć orgazmy wielokrotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, sinmara napisał:

A co właściwie znaczy dość? Z reguły kończyliśmy w podobnym czasie. Ale gdy któreś z nas potrzebowało więcej czasu, to nie przerywaliśmy. To chyba naturalne, by troszczyć się o drugą osobę 😊

Najfajniejsze są orgazmy jednoczesne......ale wiem z doświadczenia,że czasem jeden wam nie wystarcza, prawda? 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Marcin40 napisał:

Najfajniejsze są orgazmy jednoczesne......ale wiem z doświadczenia,że czasem jeden wam nie wystarcza, prawda? 😄 

A to chyba zależy od kobiety, nastroju, intensywności pierwszego orgazmu. Myślę, że nie każda kobieta lubi maratony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Marcin40 napisał:

Kto pierwszy  ma ``dość`` podczas seksu?

Wy, szanowne Panie, wasi partnerzy, czy kończycie mniej więcej w tym samym czasie?

Zdarzyło się wam,że chciałyście już zakończyć, miałyście dość,  ale robiłyście to dalej, bo partner potrzebował/chciał/mógł jeszcze?

Ja niestety dopiero co zaczynam się rozkręcać kiedy mój partner dochodzi. Myślę że to faceci szybciej dochodzą ze wzgledu na fizjologię 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Elkamodelka napisał:

Ja niestety dopiero co zaczynam się rozkręcać kiedy mój partner dochodzi. Myślę że to faceci szybciej dochodzą ze wzgledu na fizjologię 

Tu pojawia się kolejna kwestia. Czy zaspokaja cię kiedy już sam leży zaspokojony? Zajmuje sie czule Tobą czy zostawia samej sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, sinmara napisał:

A to chyba zależy od kobiety, nastroju, intensywności pierwszego orgazmu. Myślę, że nie każda kobieta lubi maratony.

Podobno pierwszy jest najintensywniejszy. Też tak masz? 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Marcin40 napisał:

Tu pojawia się kolejna kwestia. Czy zaspokaja cię kiedy już sam leży zaspokojony? Zajmuje sie czule Tobą czy zostawia samej sobie?

To zależy ale przeważnie to wtedy zajmuje się sobą a jak już się za coś zabierze to czuję presję bo ciągle się pyta czy już doszłam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Elkamodelka napisał:

To zależy ale przeważnie to wtedy zajmuje się sobą a jak już się za coś zabierze to czuję presję bo ciągle się pyta czy już doszłam 

To kiepsko. Widać,że ma egoistyczne podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Marcin40 napisał:

To kiepsko. Widać,że ma egoistyczne podejście.

Właśnie nie wiem co z tym zrobić. On sobie z tego nie zdaje sprawy. I on nie rozumie że kobieta często potrzebuje nawet więcej niż pół godziny a nie 3 minuty 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Elkamodelka napisał:

Właśnie nie wiem co z tym zrobić. On sobie z tego nie zdaje sprawy. I on nie rozumie że kobieta często potrzebuje nawet więcej niż pół godziny a nie 3 minuty 

Nie zdaje sobie sprawy? To nie rozmawiacie o tym? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×