Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
VIDA

Widmo wojny?

Polecane posty

Dnia 14.03.2022 o 00:41, Dobrosułka napisał:

Nie wiem czy Europa na chama chciala zwiekszyc swoja strefe wplywow.  Kraje, ktore weszly do ich strefy same tego bardzo chcialy.  Nie chcialy byc w strefie rosyjskiej tylko wlasnie europejskiej.  Takze nikt na chama nikogo nie zmuszal do przylacznia sie.

Armia rosyjska w rozsypce, ale nie wiadomo czy Putin znal jej rzeczywisty stan, czy dostawal podrasowane raporty o jej znacznie lepszym stanie.  Swoja droga jednak, ze wysylanie wojska "na cwiczenia" z niespodzianka to jest bardzo zly ruch.  Dodatkowo jedno co powinien przewidziec to niechec czesci sil zbrojnych Rosjan do walki z Ukraina.

To że jesteśmy po zachodniej stronie barykady, to wcale nie znaczy że jesteśmy kryształowi. Rewolucja na Ukrainie nigdy by nie miała miejsca, gdyby nie pomoc z zewnątrz. Z drugie strony Moskwa zadziwia swoją bezradnością. Jeszcze przed Majdanem mieli czas żeby ograniczyć zachodnie wpływy, tym bardziej że popierała ich prawie połowa ludności. Wystarczyło ograniczyć wpływy oligarchów i pomóc gospodarce, ale oni przespali ten moment. A teraz zachowują się jak rozkapryszony bachor któremu zabrano zabawkę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale narodowi rosyjskiemu odpowiada takie traktowanie. Oni sa przekonani, że ta wojna jest słuszna i potrzebna. I są to nie tylko starsi ludzie i nie tylko klasa wyższa. Już pisalam gdzieś wcześniej, że oni będą o kromce chleba siedzieć cały dzień, ale władzy się nie sprzeciwią. Władza ma rację, a reszta jest zepsuta, faszystowska i nie wiem co tam jeszcze sobie wymyślą. Społeczeństwo rosyjskie to takie pieski, muszą mieć pana nad sobą i czuć przed nim respekt. Taka kultura i mentalność. Także nie ma co się przejmować tym, że Putin nie interesuje się ich losem, nie ma się czym po prostu interesować. Stracił charyzmę facet, na tym wczorajszym wystąpieniu widać było, że próbuje wskrzesić dawnego siebie, być pewnym siebie i wyluzowanym. Ale nie udało mu się do końca ukryć nerwów, które w nim siedzą. Myślę, że te nerwy to nie widmo porażki wojennej, a strach przed zajęciem się nim wewnętrznie. Nie ma chyba jednak powodu do paniki, bo jednak Chiny po cichutku pomogą, ale z drugiej strony chinole to dobry gracz i nigdy nie wiadomo czy ich pomoc nie jest strzałem w kolano. Ta wojna będzie miała szerszą skalę jeśli Ukraina nie dogada się z sowietami. Zachód już przegrywa, sankcje okazały się picem i straszakiem, który nie przeszedł. Nie ma w USA dobrego też gracza. Żydzi już z radości zacierają ręcę, a nas nie wiedzieć dlaczego karmią ukraińską propagandą. Czyżby chcieli podnieść nam morale i przyszykować do ewentualnej walki? No nie wiadomo.

Edytowano przez roztargniona09

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ruscy są tak wychowani, od dawna żyją w ten sposób, ich rodzice tak żyli, dziadkowie itd. To nie jest biedne uciskiwane nagle społeczeństwo, nie znają innego życia i nic nie wiedzą na temat propagandy czy manipulacji przez władze. Tam to co powie władca i cerkiew to świętość.

Co do Chin to dość ciekawe zjawisko, bo przecież w Chinach ludzie żyją na podobnym poziomie świadomości co w Rosji. A komu takie społeczeństwo jest na rękę? No to oczywiste chyba. Chiny plują na demokrację i jeśli nie Syberia to został Tajwan, a jak to drugie to jesteśmy w domu i trzecia wojna światowa już nas wita. Co tam się w chińskich głowach kalkuje i rodzi nie mam pojęcia, ale to nie są glupi ludzie, co by nie wybrali będzie to dla nich dobre wyjście. Poza tym powiedzmy sobie szczerze, Chiny nie uznają żadnej wojny w aspekcie tragedii, to co się teraz dzieje w Ukrainie szokuje ludzi normalnych, zyjacych w wolnych krajach, z minimalnymi zasadami moralnymi. Chinole natomiast chociaż inteligentni, nie są w ogóle wrażliwi na takie rzeczy, dla nich to nawet nie jest wojna. Przecież stanowisko Chin już wszyscy znają, nawet w tv mówili, więc dobrze wiesz, ze są po stronie ruskich. Co im w głowie świta nie wiadomo, ale oficjalnie nie ma wedlug nich żadnej wojny. 

Polska ma się zbroić od przyszłego roku do tego czasu możemy już mówić w ruskim języku. 

Edytowano przez roztargniona09

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rosjanie nigdy nie zaznali demokracji i inaczej nie potrafią żyć. Co do Chin, to nie są skorzy do pomocy Rosji. Przede wszystkim pilnują własnego interesu. W czwartek rano Ławrow leciał do Pekinu. Nagle w połowie drogi zawrócił do Moskwy.  Pewnie dostał cynk że nie ma co liczyć na jakąkolwiek pomoc. Dla Chińczyków liczy się rozwój gospodarczy. Nie chcą narazić się na sankcje. Rosja już jest bankrutem. Trzymali z Rosją dopóki mieli tam wsparcie  przeciwko USA. Tak jak Rosja liczyli na szybkie zajęcie Ukrainy. Ta przedłużająca wojna nie jest w ich interesie. Może coś tam po cichu Rosji podeślą, ale nie za wiele.   A Rosję ten konflikt już wykańcza zarówno gospodarczo jak i militarnie. Nie jest u nich za dobrze skoro ściągają terrorystów z Bliskiego Wschodu i Czeczenii. Nie dają już rady. W desperacji mogą sięgać po rozwiązanie ostateczne. Na początek może to być niewielki ładunek nuklearny użyty gdzieś na Ukrainie. Jak to dalej się potoczy to nie wiadomo. Wszystko jest możliwe. Rosja najchętniej by się wycofała się z tego konfliktu, ale tak by mogła poczuć się zwycięzcą. Jeżeli Ukraina zgodzi się na jakieś ustępstwa terytorialne to może zapanuje pokój. Nie liczyłbym jednak  że na stałe. Rosja zacznie się na gwałt zbroić by za kilka lat pójść dalej. Jedyna nadzieja na przyszłość to cofnąć gospodarczo Rosję o sto lat. Zmusić Rosjan do nowej rewolucji, bo narazie się na to nie zanosi. 

Mam nadzieję że się mylę w moich przemyśleniach. Nie brzmi to zbyt optymistycznie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To, że Pekin nie chciał Ławrowa wcale mnie nie dziwi. Pomijając jego zakazana mordę jest głupi i znerwicowany, po co komukolwiek dyskusje z takim ...em? Jeszcze by ataku paniki dostał i trzeba by było się go pozbywać. Logiczne, że Chiny nie pomogą za bardzo, bo im nawet silna Rosja nie na rękę, ale polawirowac sobie mogą obecnie między dwoma stronami, ot tak chociażby dla rozrywki. Wątpię by Chiny się bały sankcji, zresztą o jakich sankcjach mowa? Wszystkie sankcje to pić na wodę, nawet nie odcięli ich od SWIFTu co miało być tak niszczące gospodarczo dla ruskich. Może petrodolary i się skończyły, ale euromiliony wciąż istnieją i za szybko się nie skończą, Niemcy się o to już zatroszczą. Takie sankcje to śmiech nie sankcje, a już na pewno dla Chin, które nie uznają obecnie żadnej wojny i jest to ich oficjalne stanowisko. Zresztą oni mają w nosie Europe, są taka potęgą, że mogą gwizdać na zachód, USA i ruskich. Na razie się przyglądają, ja tam ich szanuje chociażby za to że '' nie wyrażają zaniepokojenia'' jak reszta. Milczą i tyle, a co zrobią to już tylko oni wiedzą. 

P. S Szkoda, że Ławrowa nie powieszą, jego morda naprawdę jest koszmarna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

My tez kupujemy od ruskich rope, gaz i wegiel co jest zabawne biorac pod uwage, że Polska posiada swoje złoża węgla. Piszesz o firmach francuskich, które się nie wycofały z Rosji, a co z polskimi firmami? No i amerykańskimi i masą innych firm? Dalej są w Rosji sprzedawane produkty z wielu firm, nie samym McDonaldem i Coca colą człowiek żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy przykład z brzegu, którego szukać nie muszę to Polpharma. Mam czas, mogę poszukać więcej jeśli zechcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nikt się nie odcina. Po prostu polpharme i Belle "przyłapano". Z polskich farmeceutyków nie tylko Polpharma, znam też inne, ale nie wolno mi tego ujawniać. Może jakiś pismak dotrze, ale wątpie. Polska farmacje kroi piękne biznesy z ruskimi i każdy kto w tym środowisku zawodowym istnieje wie o tym doskonale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale ja się z Tobą nie będę licytować tym bardziej, że ze swojej branży nie mogę nawet tego ujawniać. Jasne, że nasza skala jest mniejsza, ale to nie o to chodzi kto wiecej kto mniej, amerykanie też się tam ładnie bawią, nie tylko francuzi. Z Ameryki mogę ci powymieniać sporo ale to ogolnodostepne informacje. Do czego zmierzasz? Jak chcesz ruskich bojkotować to zacznij od potężnego kalibru i kup sobie rower lub hulajnoge, zrezygnuj z ogrzewania i gazu, a nie z paneli podłogowych w sieciówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Firma Nestle działa a z nią Winiary, Nałęczowianka, Zielona Budka, Nesquikik, Nescafe, Lion, Kit Kat, KFC, Subway, Chrunchips, Mars (przy okazji batony Bounty i inne słodycze), Oriflame, Timotei i masa mało nam znanych amerykańskich firm. To tak na szybko i oczywiscie powszechnie udostepnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pepsi sprzedaje mleko dla dzieci, ale na napoje dali bana ruskim. Hotele Hilton i Intercontinental niby zaprzestały inwestycji, ale działają jako hotele, po prostu nie budują więcej co w sumie jest decyzją oczywistą, a nie marketingową. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×