Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
justys05082017

Mam problem ważę 43 kg i mam 165 i uważam że jestem gruba

Polecane posty

8 minut temu, justys05082017 napisał:

Nie wiem co mam zrobić żeby tak nie myśleć 

Terapia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, justys05082017 napisał:

Patrzę w lustro i wydaje mi się że jestem grubsza niz ważyłam 50 kg

Stoisz nago czy masz może na sobie jakieś niedopasowane ciuchy, bieliznę?

Żeby dobrze wyglądać trzeba się ruszać, tylko czy Ty masz do tego siłę przy niedowadze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, justys05082017 napisał:

Nie wiem ile jem kalorii. Planuję głodówke bo chce schudład do 40 kg

 

 Rodzina? Nie interweniuje? Nie przeżywa? Gdzie są bliscy w takiej sytuacji? Na ich oczach będziesz umierać? Zresztą jak pomyślę o tych twoich gnatach skórą poleczonych to aż mi niedobrze. To jest straszne. Idź po pomoc. Dziewczyno naprawdę potrzebna ci terapia, sama wpędzisz się tylko do grobu? Zastanawiam się co takiego wydarzyło się w twoim życiu ze tak odbiło się na twojej psychice a następnie na ciele. Pytam poważnie? Bo to normalnie nie jest. Możesz schodzić do 40 kg ale sprawdź od razu ceny trumien lub cennik w krematorium. Na Ukrainie ludzie głodują bo jest wojna a Ty sama skazujesz się na głodówkę w normalnych warunkach życia. No niepojęte. Żal mi Ciebie, naprawdę żal. Tak szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie wie o tym że chce zacząć głodówke. Po prostu się czuję za gruba. Problem jest w moim brzuchu bo uważam że jest za duży 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, justys05082017 napisał:

Nikt nie wie o tym że chce zacząć głodówke. Po prostu się czuję za gruba. Problem jest w moim brzuchu bo uważam że jest za duży 

 

Nie jesteś za gruba. A brzuch możesz wymodelować ćwiczeniami. Odpowiednim jedzeniem i ćwiczeniami.

Poza tym głodówka nie jest sposobem na schudnięcie, tylko na rozwalenie sobie organizmu. Ty i tak jesz za mało.

Edytowano przez Foko Loko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, justys05082017 napisał:

Tylko ja mam problem ze słodyczami i nie potrafię sobie odmowic

I dlatego chcesz robić całkowitą głodówkę? Odstaw słodycze albo zacznij je kontrolować, a jedz normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, justys05082017 napisał:

Co chwilę jestem głodna,myślę tylko o jedzeniu. Ćwiczę spalanie ale nie widzę różnicy w brzuchu 

Może jesz za mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, justys05082017 napisał:

Staram się jeść więcej ale boję się że przytyje

Przecież Ty ważysz mega mało. Jak chcesz mieć siłę na cokolwiek bez jedzenia? Do wyrzeźbienia brzucha potrzebujesz najpierw energii. Przecież Ty masz skrajną niedowagę według BMI. 

Nie myślałas o wizycie u psychologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba musisz skonsultować się ze specjalistą. Może psychodietetyk? Może sam dietetyk?

To normalne, że w ciśgu dnia waga wzrasta. U kobiet zmienia się też w trakcie cyklu, bo przed miesiączką odkłada się woda.

Nie jesteś gruba. Jesteś wychudzona. Jak zrobisz sobie głodówkę, to w końcu wylądujesz w psychiatryku, gdzie będą wmuszać w Ciebie jedzenie, bo głodówka w Twoim przyladku to powolna destrukcja całego organizmu.

Może masz brzuch wystający z niedożywienia właśnie? Albo po prostu wystają Ci żebra, bo jesteś za chuda.

Albo tak masz, że brzuch będzie i żadną dietą tego nie zmienisz. Zacznij dbać o swoje zdrowie, bo w tym momencie nie jesteś zdrowa.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dodałbym zdj ale nie można tu. Wcześniej ważyłam więcej i mi to nie przeszkadzało, po jednej sytuacji która miała miejsce w moim życiu zmieniłam nastawienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, justys05082017 napisał:

Dodałbym zdj ale nie można tu. Wcześniej ważyłam więcej i mi to nie przeszkadzało, po jednej sytuacji która miała miejsce w moim życiu zmieniłam nastawienie

Super, tylko z BMI dalej masz niedożywienie. A to nie jest zdrowe. Zresztą sam organizm Ci wysyła sygnały, bo jesteś zmęczona i myślisz ciągke o jedzeniu.

Serio pomyśl o terapii. Jedna sytuacja z życia nie sprawia, że jesteś gruba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślałam że jestem w ciąży, a to była urojena i cały czas myślę że może jednak jestem w niej. Muszę iść na tą terapię 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, justys05082017 napisał:

Myślałam że jestem w ciąży, a to była urojena i cały czas myślę że może jednak jestem w niej. Muszę iść na tą terapię 

A współżyłaś? Masz miesiączkę? Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Foko Loko napisał:

A współżyłaś? Masz miesiączkę? Ile masz lat?

Podbijam. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie kumam myślałaś ze jesteś w ciąży ale nie jesteś choc myślisz że jednak nadal jesteś. WDF? Co ma do tego twój obecny problem z jedzeniem? Bo nie rozumiem. A nawet jakbyś była w ciazy to rozumiem że jesz mało żeby ukryć brzuch ciążowy? Tak? Ale po co. Brak widocznego brzucha nie zlikwiduje ciąży. Chyba że nie jesz bo chcesz by ta ciąża "poleciała"?  Masz urojenia. Ciąża tez urojona?  Jak wykluczyłas ciążę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, justys05082017 napisał:

Mam 21 miesiączkę mam trochę słabsza ale robiłam testy i negatywne a wspolzylam w lipcu 

To powinnaś już być na porodowce jedna noga

Edytowano przez MamaMai

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, justys05082017 napisał:

Mam 21 miesiączkę mam trochę słabsza ale robiłam testy i negatywne a wspolzylam w lipcu 

Nie jesteś w ciąży, miesiączka jest słabsza z niedożywienia i zbyt niskiej wagi.

Serio, zrób coś dla siebie i zapisz się do psychologa.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gruba nie jesteś, pomyśl o terapii bo może się skończyć anoreksją. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej terapia, a na własną rękę polecam się mocno dowartościowywać i myśleć o sobie w samych superlatywach może znajdź sport, który cię zainteresuje i sprawi że się polubisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×