Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
dona1321

Dieta mż gdzie jest ten temat??? Zniknął?

Polecane posty

2 godziny temu, Molly_00 napisał:

Kupiłam olej lniany (dobra firma, polecam jak ktoś będzie chciał) w ciemnej litrowej butelce, w smaku lekko gorzki bo piłam kiedyś siemię lniane ale zapominałam by je pić później a olej mam w lodówce i o nim pamiętam:)

      Olej lniany jest świetny bo ma aż 50% omega 3, który jest przeciwzapalny. Ja na moje bolące stawy i jelita biorę omege3 w kapsułkach i po ok. 1-1,5 miesiąca odczuwam poprawę. Nie zniknęły mi wszystkie bóle ale są zdecydowanie słabsze w porównaniu kiedy nie suplementuję omegę 3. 

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Moniqaa napisał:

    Od czasu waśnie wyjścia z tego wirusa to dokładnie taką dawkę wit.C stosuję żeby wzmocnić odporność. 

Plus ssam olej kokosowy (ale może być dowolny) na czczo przed umyciem zębów - jeśli mam czas to codziennie a jeśli nie mam z rana na to czasu, to co drugi - trzeci dzień. 

Olej zdecydowanie tak. Pamiętam jaka nagonka w mediach była na olej kokosowy że jest niezdrowy. No ale ludzie potrafią myśleć samodzielnie i nie dali się nabrać.

Przypomną jeszcze o kurkumie, ma zastosowanie przy wielu dolegliwościach.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Molly_00 napisał:

Nie mam pojęcia. Miałam rezonans, densytometrie i RTG. Na razie innych badań nie wykonywałam

I kwas moczowy. Mogą wiele wyjaśnić.

Poczytaj o ekstrakcie z bambusa.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Miaina napisał:

I kwas moczowy. Mogą wiele wyjaśnić.

Poczytaj o ekstrakcie z bambusa.

ok, i tak planuje pójść do internisty po skierowanie na ogólne badanie moczu i krwi, więc powiem o tym kwasie moczowym

Edytowano przez Molly_00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Moniqaa napisał:

      Olej lniany jest świetny bo ma aż 50% omega 3, który jest przeciwzapalny. Ja na moje bolące stawy i jelita biorę omege3 w kapsułkach i po ok. 1-1,5 miesiąca odczuwam poprawę. Nie zniknęły mi wszystkie bóle ale są zdecydowanie słabsze w porównaniu kiedy nie suplementuję omegę 3. 

to super, brałam kiedyś tez omege 3, dobrze że teraz mam w tym oleju lnianym, nie muszę na razie kupować.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Molly_00 napisał:

ok, i tak planuje pójść do internisty po skierowanie na ogólne badanie moczu i krwi, więc powiem o tym kwasie moczowym

Wątroba to kluczowy organ, poproś może też o enzymy wątrobowe. Moja siostra od wielu lat boryka się z chorą wątrobą i przez to ma wiele innych schorzeń.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Miaina napisał:

Olej zdecydowanie tak. Pamiętam jaka nagonka w mediach była na olej kokosowy że jest niezdrowy. No ale ludzie potrafią myśleć samodzielnie i nie dali się nabrać.

Przypomną jeszcze o kurkumie, ma zastosowanie przy wielu dolegliwościach.

    Oj tak.... Jeszcze do tej pory spotykam się wypowiedziami niektórych dietetyków, że olej kokosowy to samo zło;) Szczególnie tak twierdzą ci, co boją się nasyconych kwasów tłuszczowych a za to gorąco polecają margaryny typu light z tłuszczem utwardzonym trans, który jest rakotwórczy:(

Myślałam kiedyś też o kurkumie. Dzięki za przypomnienie. Muszę tylko gdzieś znaleźć kurkumę bez glutenu. Chciałam robić pastę z kurkumy na odporność i stany zapalne. Do tego obniża cukier. I troszkę tego w moim przypadku się obawiam. No ale to dawka czyni lekarstwo;) Więc musiałabym na sobie wypróbować jaka dawka mnie nie hipoglikemizuje. I jak zareagują moje jelitości na pieprz czarny. Póki co herbatka z imbirem, która nie jest jakaś szczególnie ostra w smaku wywołuje u mnie rumieńce i rozgrzanie twarzy. Więc musiałabym zaobserwować czy mi to będzie służyć. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Miaina napisał:

Wątroba to kluczowy organ, poproś może też o enzymy wątrobowe. Moja siostra od wielu lat boryka się z chorą wątrobą i przez to ma wiele innych schorzeń.

   ja mam podobnie:( niestety:( 

   mam niealkoholowe stłuszczenie wątroby, które ujawnia się przy insulinooporności i celiakii:( próby wątrobowe mam powyżej normy...ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Molly_00 napisał:

to super, brałam kiedyś tez omege 3, dobrze że teraz mam w tym oleju lnianym, nie muszę na razie kupować.

   żeby działało leczniczo na stawy przelicz sobie ile ma omega 3 w łyżeczce bo dopiero działa powyżej 2-3g dziennie a mniejsze ilości nie podziałają odpowiednio 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Moniqaa napisał:

    Oj tak.... Jeszcze do tej pory spotykam się wypowiedziami niektórych dietetyków, że olej kokosowy to samo zło;) Szczególnie tak twierdzą ci, co boją się nasyconych kwasów tłuszczowych a za to gorąco polecają margaryny typu light z tłuszczem utwardzonym trans, który jest rakotwórczy:(

Myślałam kiedyś też o kurkumie. Dzięki za przypomnienie. Muszę tylko gdzieś znaleźć kurkumę bez glutenu. Chciałam robić pastę z kurkumy na odporność i stany zapalne. Do tego obniża cukier. I troszkę tego w moim przypadku się obawiam. No ale to dawka czyni lekarstwo;) Więc musiałabym na sobie wypróbować jaka dawka mnie nie hipoglikemizuje. I jak zareagują moje jelitości na pieprz czarny. Póki co herbatka z imbirem, która nie jest jakaś szczególnie ostra w smaku wywołuje u mnie rumieńce i rozgrzanie twarzy. Więc musiałabym zaobserwować czy mi to będzie służyć. 

 

Jest w necie test na sprawdzenie czystości kurkumy, jak znajdę to tu wkleję. A można w niej Znaleźć ''cuda''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Miaina napisał:

Jest w necie test na sprawdzenie czystości kurkumy, jak znajdę to tu wkleję. A można w niej Znaleźć ''cuda''.

   Dzięki za info. Nie wiedziałam, że są takie testy.

  Teraz wpadłam w necie na taki test - o to Ci chodziło? 

Jak sprawdzić czystość kurkumy?

Na szczęście łatwo sprawdzić czystość proszku, wsypując łyżeczkę do wody – jeśli na dnie powstanie osad, to znaczy, że nie jest czysty.

===

Jeszcze coś takiego znalazłam: 

Jak sprawdzić czy kurkuma zawiera ołów?

Doskonałym testem na zafałszowanie kurkumy, aby sprawdzić obecność chromianu ołowiu, jest zmieszanie proszku kurkumy z wodą . Ponieważ chromian ołowiu jest kolorowym pigmentem, łatwo rozpuszcza się w wodzie i tworzy smugi kolorowego roztworu, co wskazuje na obecność ołowiu w kurkumie.

===

I taki:

Jak rozpoznać dobrą jakość kurkumy?

Test wody

Weź szklany dzbanek wypełniony ciepłą wodą, a następnie dodaj 1 łyżeczkę kurkumy i pozwól jej osiąść. Jeśli proszek kurkumy osiądzie na dnie dzbanka. Wtedy kurkuma jest prawdziwa, ale jeśli zmiesza się z wodą i stanie się ciemnożółta, to czas ją wyrzucić!

Edytowano przez Moniqaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Moniqaa napisał:

   Dzięki za info. Nie wiedziałam, że są takie testy.

  Teraz wpadłam w necie na taki test - o to Ci chodziło? 

Jak sprawdzić czystość kurkumy?

Na szczęście łatwo sprawdzić czystość proszku, wsypując łyżeczkę do wody – jeśli na dnie powstanie osad, to znaczy, że nie jest czysty.

Tak, to ten. Warto też wspomnieć o metalach ciężkich oraz przeterminowanych produktach. Moja córka ma kolegę hindusa. On nie kupuje kurkumy w naszych sklepach, twierdzi że jest przeterminowana.

Może lepiej kupić korzeń kurkumy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Molly_00 napisał:

Kupiłam olej lniany (dobra firma, polecam jak ktoś będzie chciał) w ciemnej litrowej butelce, w smaku lekko gorzki bo piłam kiedyś siemię lniane ale zapominałam by je pić później a olej mam w lodówce i o nim pamiętam:)

 

Do niedawna wypijałam łyżkę oleju lnianego, do tego witaminy, zwłaszcza D, bo dobrze się rozpuszczają witaminy podczas przyjmowania oleju lnianego (tak słyszałam). Teraz robię sobie kurację oczyszczającą innymi suplementami i nieco zapomniałam przez to o piciu tego specyfiku. 

Co do kiszonek jeszcze to zwróć uwagę by nie wypijać więcej niż tej szklanki dziennie (najlepiej pół) bo może podziałać jak środek przeczyszczający : ) co do ważenia, w dniu kiedy to pisałam zrobiłam pomiar i było już kolejne pół kilo mniej... W sumie to jest już 1,5kg mniej od okresu trzech tygodni jak się dietuję

: ) mam nadzieję że będzie coraz lepiej.... ; ) 

Edytowano przez Wdzięczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×