23 tydzień, czy ktoś wie co to może znaczyć..? Bardzo się boję, proszę o odpowiedź

Wczoraj zaczęłam 23 tydzień ciąży, niestety mam bóle brzucha/podbrzusza, tak jakby spojenia łonowego i pachwin, dosyć wyczuwalne, przy wysiłku najczęściej, jak chodzenie, wstawanie, siadanie, kładzenie się, przekręcanie na drugi bok itp., czasami też mam taki jakby ból/kłucie w okolicy pępka i czasami mam trochę twardy brzuch, nie wiem, co to może znaczyć, ale bardzo się martwię, jeszcze czasami mnie boli brzuch tak, jakby przed miesiączką i dzisiaj, jak na razie to czułam dosyć mało i lekko wyczuwalne ruchy dziecka. Jeżeli ktoś wie, co to może być tak mniej więcej, miał tak samo, to bardzo proszę o odpowiedź i, co mogę zrobić w takiej sytuacji. Czasami mam biegunkę i mdłości, w piątek ostatni miałam USG i było wszystko dobrze, jakiś czas temu miałam badanie krwi i miałam spadek hemoglobiny, żelaza, teraz biorę żelazo, przepisane przez lekarza, SOLGAR OMEGA - 3 i Femibion 2. Plamienia nie ma, ani nic z tych rzeczy.

40 minut temu, KitKat napisał:

Tak jest w ciąży.Potem będzie jeszcze gorzej.Ale jeśli martwisz się to zgłoś to do lekarza prowadzącego ciążę.Też  miałam anemię w ciąży,właśnie na tym etapie.

Rozumiem, czyli nie ma się czym przejmować i to nie jest nic strasznego, ani co powinno mnie niepokoić? Raczej każdy tak ma..? Najbardziej chodzi o te bóle i zmniejszenie ruchów dziecka.

2 godziny temu, Andzia 2002 napisał:

Rozumiem, czyli nie ma się czym przejmować i to nie jest nic strasznego, ani co powinno mnie niepokoić? Raczej każdy tak ma..? Najbardziej chodzi o te bóle i zmniejszenie ruchów dziecka.

Mnie bolał brzuch mocniej w 22tc i skończyło się to porodem przedwczesnym. Ja bym się niepokoiła, ale skoro dopiero co byłaś u lekarza, to jest pod kontrolą

Bóle brzucha i spojonie.łonowonego też przerabiałam. Do dziś są dni, że.mam silne bóle, ale biorę nospę i przechodzi. Ruchy ppczujesz bardziej wyraźne około 25 tygodnia. Ja też przezywam wszystko w ciazy, aż czasem mam dosc samej siebie.

W ciaży ciągle coś boli nie ma się czym przejmować i latać z każdą pierdołą do lekarza. Lekarze i tak mają wywalone na takie "dolegliwości".

13 minut temu, Poll napisał:

W ciaży ciągle coś boli nie ma się czym przejmować i latać z każdą pierdołą do lekarza. Lekarze i tak mają wywalone na takie "dolegliwości".

Wcale nie!

Jak boli to trzeba skonsultować. Ja tak stwierdziłam, że boli iekarz zbagatelizuje i urodziłam w 22tc, a teraz dziecko mam na cmentarzu, a nie w łóżeczku. Jak boli, to się idzie. Jak lekarz bagatelizuje to się go zmienia. 

Mama dwójki dzieci

Bóle podbrzusza czy też boków tym bardziej jeśli odczuwamy dyskomfort /ból w pachwinach na tym etapie ciąży to efekt rozciągających się wiązadeł które podtrzymują macicę. Okresowe twardnienie brzucha spowodowany może być np przez podrażnienie szyjki macicy (stosunek), ruchy malucha czy problemy żołądkowe - ja tak miałam, była biegunka, twardniał mi brzuch (był 22 tydzień) skurcze jelit przez które się przestraszyłam bo pomyślałam, że rodze. Udałam się do ginekologa w tym samym dniu, na szczęście wszystko było ok, szyjka się nie skracała, brzuch miałam miękki z dzidzią też było dobrze,lekarz wytłumaczył mi tak jak parę linijek wyżej napisałam, dlatego też rozumiem Twoją obawę i dobrze, że reagujesz, uważam że tak trzeba, bycie spokojnym to chyba lepsze rozwiązanie niż zamartwiać się czy coś się nie dzieje a później płacz. Jeśli ktoś uważa inaczej i bierze to za pierdoły to brak słów.                           Na tym etapie ciąży mogą pojawiać się przepowiadające skurcze Braxtona - hicksa, które niosą dyskomfort.  Jeśli u lekarza byłaś nie plamisz i jest wszystko ok myślę, że nie masz się czym przejmowac. Pozdrawiam