Zdrada a następnie cuckold

Czy jest tutaj osoby które zostały zdradzone i oszukane jednak są dalej w związku małżeńskim i zainteresowały się tematyką cuckold? 

Z racji tego że sytuacja jest dla mnie naprawdę nowa i nie do końca jeszcze ze wszystkim pogodziłem się proszę o wyrozumiałość i działać w myśl zasady "jeśli mam pisać głupoty - nie pisze nic". 

Nie znam tych zagadnień i  nie wiem jeszcze czy to jest dla mnie. 

Bardzo proszę o komentarze osób które są lub były w podobnej sytuacji do mojej. Lub pisz priv. 

5 godzin temu, 0009 napisał:

Czy jest tutaj osoby które zostały zdradzone i oszukane jednak są dalej w związku małżeńskim i zainteresowały się tematyką cuckold? 

Z racji tego że sytuacja jest dla mnie naprawdę nowa i nie do końca jeszcze ze wszystkim pogodziłem się proszę o wyrozumiałość i działać w myśl zasady "jeśli mam pisać głupoty - nie pisze nic". 

Nie znam tych zagadnień i  nie wiem jeszcze czy to jest dla mnie. 

Bardzo proszę o komentarze osób które są lub były w podobnej sytuacji do mojej. Lub pisz priv. 

 

Brzmi to trochę żałośnie. Tak jakbyś nie chciał stracić swojej partnerki, która Cię zdradziła, więc gotowy jesteś się poświęcić i wejść w związek cuckold byle Cię nie zostawiła. To nie wróży dobrze.

16 godzin temu, Marcin40 napisał:

Brzmi to trochę żałośnie. Tak jakbyś nie chciał stracić swojej partnerki, która Cię zdradziła, więc gotowy jesteś się poświęcić i wejść w związek cuckold byle Cię nie zostawiła. To nie wróży dobrze.

Poprostu to wszystko mnie przerasta. 

11 minut temu, 0009 napisał:

Poprostu to wszystko mnie przerasta. 

I dlatego przyszedłeś o tym pisać na dział "Życie erotyczne"? Zdumiewające

21 godzin temu, Zimna Zośka napisał:

I dlatego przyszedłeś o tym pisać na dział "Życie erotyczne"? Zdumiewające

Tak przyszedłem dokładnie do ciebie abyś mogla napisać ten jakże dużo wnoszący komentarz. 

Jesteś jeszcze w szoku jak przerażone dziecko więc szukasz różnych rozwiązań aby wyjść z tego jak najmniej połamanym ale się tak nie da. Była zdrada więc nie masz predyspozycji do takiej zabawy i wcześniej lub póżniej i tak rozwód. Do cuckoldu nadają się związku pewne współmałżonka na 100% a u ciebie 0% zaufania. To jak usprawiedliwienie zdrady i przyklaśnięcie pomiataniu siebie w celu utrzymania małżeństwa  za wszelką cenę a tak się nie da. Odpuść , weż rozwód zdrada to zdrada i tego nie da się usprawiedliwić. Gdyby jej nie było, kochalibyście się, nigdy nie było zdrady ani flirtu a ciebie rajcowało jak na twoją reagują inni przy zerowym jej odzewie to wtedy mógłbyś zastanowić się co by było. Teraz masz kogiel mogiel i kisiel w mózgu przy tłumaczeniu z dupy dlaczego zdradziła, że ty jesteś temu winny i powinieneś jej pozwolić bo się dusi !

Nie spodziewałem się tyłu wiadomości prywatnych, naprawdę bardzo dziękuję za wszystkie informację oraz pomoc. Uzyskałem wiele cennych porad oraz sugesti. 

Za wszystko dziękuję, a jeśli znalazłeś/znalazłaś się w podobnym położeniu do mojego i jesteś na poziomie zapraszam do kontaktu. 

Pozdrawiam. 

Jeszcze raz bardzo dziękuję za wszelakie informacje i sugestie.