Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Wiktoriaaq1

8 miesięczne dziecko spadło z łóżka

Polecane posty

Z 3 godziny temu córka 8 miesięczna spadła mi z łóżka sypialnianego na panele obok była szuflada, ma zadrapanie i delikatne napuchniecie w tym miejscu. Ulala z 3 razy ale tak ma od urodzenia ( lekarze mówią że to przez wcześniactwo jej siostra bliźniaczka też ciągle ulewa ) 

Czy ta opuchlizna i zadrapanie to coś poważnego ? Czy jechać z nią do szpitala czy się wstrzymać ? Dzwoniłam na 112 powiedzieli żebym obserwowała. Jak robiliście jak spadły wasze dzieci ? Dodam że córka zasnęła godzinę temu przed snem zadowolona przekręcała się z brzucha na plecy i tak w kółko śmiała się i czasami jęczała tak jak zwykle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moje dziecko niestety również spadło z łóżka, i to dwukrotnie, wina ojca bo było pod jego opieką... Był wtedy jeszcze młodszy od twojego. Za pierwszym razem spadł na deski,naczytałam się i pędziliśmy do lekarza - obejrzał główkę czy nie jest pęknięta, nóżki, rączki czy nie są połamane. Za drugim razem spadł na dywan ale czołem w ładowarkę i był mały guz na głowie, ale wtedy już nie jechaliśmy tylko obserwowaliśmy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja corka spadla z lozka jak miala jakies 13 miesiecy. Bawilysmy sie na nim razem. Wstala na nozki i ruszyla przed siebie- juz wtedy biegala, nie zdazylam jej zlapac. Lozko bylo bardzo wysokie, nie takie jak zazwyczaj. Poleciala na twarz. Myslalam, ze dostane zawalu. Pojechalismy do szpitala. Obejrzeli ja, zrobili rentgen i stwierdzili, ze nic jej nie jest. Siniak prawdopodobnie rozleje sie na oko i ze jak juz miala walnoc sie w glowe to cale szczescie, ze w czolo. To najtwardsza czesc czaszki. Podstawowe pytania brzmialy czy stracila przytomnosc- nie, i czy nie wymiotowala- nie. Zakazali telewizora- nam, by dziecko nie patrzylo przy okazji na migajace obrazki. Zmi4nilismy lozko i juz sie na nim z nia nie bawilam. Teraz, majac niemal 6 lat, wyglupiala sie z babcia, zjechala z jej kolan i walnela tylem glowy o kant lawy. Glowe rozciela. Bylo nas przy tym 4 osoby. Nikt nie byl w stanie temu zapobiec. Wyrzuty sumienia, ze nie przerwalam glupiej zabawy i wyglupow zostana ze mna na zawsze.

Nie kladz juz dzieci na lozku jezeli nie mozesz calkowicie na nicb sie skupic i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czaszka dziecka jest bardzo miękka. Właśnie dlatego zazwyczaj lekarze mówią żeby nie obserwować. Moja córka spadła z 3 razy a syn który ma już 9 miesięcy spadł jak na razie 2 razy. Nic się nie działo. Tylko opuchlizna, zadrapania i tyle. 

Oczywiście słyszałam o gorszych przypadkach i nie skończyły się dobrze ale bądźmy zawsze pozytywni ... To skrajne przypadki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mój syn też spadł kilka razy z łożka, raz nawet wyskoczył z łóżeczka (do tej pory nie wiem jakim cudem). Za pierwszym razem też się wystraszyłam a potem to już nawet nie robiło to na mnie wrażenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×