Byla zona chce sie przeprowadzic blisko eke meza

Hej kochani ciekawi mnie wasze zdanie jestem od 8 lat z facetem rozwodnikiem z twojka dzieci. Byla zona zdradzila go z kuzynem a finalalnie zwiazala sie z najlepszym kolega bylego meza I maja wspolne dziecko. 
razem z partnerem jestesmy w drodze kupna domu, stara my sie o dziecko wczoraj dowiedzialam sie ze jego eks planuje przeprowadzic sie dokladnie tam gdzie my to ok 100 km od jej miejsca zamieszkania ze niby zeby ojciec mogl czesciej widywac dzieci, mimo ze przeprowadzamy sie blizej dzieci Moj facet rozmawial z nia przez telefon i przekonywal zeby wynajela cos dokladnie w tej samej miejscowosc co my. Jego eks mimo ze jest z jego przyjacielem potrafi zadzwonic i powiedziec ze dzieci by chcialy zeby oni wrucili do siebie wiem ze nie uklada jej sie w tym zwiazku. 
Jak byscie zareagowali wspomne tylko ze, przeprowadzamy sie ok godzine drogi od obecnego miejsca zamieszkania bo moj facet stwierdzil ze chce odciac sie od stary znajomych I zaczac zyc ze mna tak na powaznie a tu nagle  chce sciagac swoja eks. Z dziecmi  ma dobry kontakt bo zabieramy je na weekendy swieta urlop itd 

Słuszna decyzja. Obydwoje dzieci mają  prawo do nieograniczonego kontaktu z dziećmi,  a rodzice mają taki sam obowiązek i prawo do wychowywania dzieci. 

Dnia 7.06.2022 o 10:06, Alicja1289 napisał:

Moj facet rozmawial z nia przez telefon i przekonywal zeby wynajela cos dokladnie w tej samej miejscowosc co my

A ty masz pretensje do niej czy do swojego faceta?

To normalne skoro mają dzieci. Powinien je widywać jak najczęściej.

Wiedziałaś, że wiążesz się z rozwodnikiem z dziećmi.

21 godzin temu, Bimba napisał:

A ty masz pretensje do niej czy do swojego faceta?

Ale jak do niego...? Biedny misiu, omamiła go