Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

5 minut temu, Rezkanostor555 napisał:

Więc szybko pakuj staniczki i jedź ich zabawić. Twój mąż prawniczek zna drogę.

Wyślij żonę. Ucieszą się, gdy spotkają starą znajomą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Edit666 napisał:

Wyślij żonę. Ucieszą się, gdy spotkają starą znajomą.

Żona jest mi potrzebna tutaj. Więc już nie marudz, tylko pakuj staniczki.

Edytowano przez Rezkanostor555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Zpaznokcilakier napisał:

Manipulujesz jak wściekły. To nie pierwszy raz. To znaczy, że  należy trzymać się od Ciebie z daleka. Co niniejszym uczynię. Z niekłamaną przyjemnością. 

Manipuluje? A Ty to niby co robisz, pałac głupa, że nie wiesz co znaczy powszechnie znane powiedzenie?

Nie obiecuj, bo i tak nie uwierzę.

Edytowano przez Rezkanostor555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Rezkanostor555 napisał:

Żona jest mi potrzebna tutaj. Więc już nie marudz, tylko pakuj staniczki.

No fakt. Musi ci prać pościel.

Edytowano przez Edit666

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Edit666 napisał:

No fakt. Musi ci prać pościel.

Powiedz chłopakom o swoim fetyszu. Na pewno znajdą ci coś do prania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, Rezkanostor555 napisał:

Powiedz chłopakom o swoim fetyszu. Na pewno znajdą ci coś do prania.

Znasz chłopaków jak własną kieszeń w końcu. Nie jedno pranie razem, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Edit666 napisał:

Znasz chłopaków jak własną kieszeń w końcu. Nie jedno pranie razem, co?

Aż tak dobrze nie znam, bo załogi się zmieniają. Ale z pewnością ci co będą, potrafią ci dogodzić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, Rezkanostor555 napisał:

Aż tak dobrze nie znam, bo załogi się zmieniają. Ale z pewnością ci co będą, potrafią ci dogodzić. 

Oblatany w tych sprawach jesteś 😂 Nie ma jak różnorodność. "Realizowanie pasji podróży" siedząc w kajutce kontenerowca nabiera teraz zupełnie innego znaczenia 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Edit666 napisał:

Oblatany w tych sprawach jesteś 😂 Nie ma jak różnorodność. "Realizowanie pasji podróży" siedząc w kajutce kontenerowca nabiera teraz zupełnie innego znaczenia 🤣

A co, w tym raporcie sprzadzonym przez madrali z Yale nie napisali, że załogi się zmieniają? A może to tylko obserwacja randomowego marynarza, bo naprawdę jest inaczej? No ale pośpiesz się z pakowaniem, to sama się przekonasz?

A tak przy okazji: możesz podać angielska nazwę tej organizacji, która podobno zajmowała się ciasnota pomieszczeń marynarzy? Tego jak napisalas "Międzynarodowego Stowarzyszenia Morskiego"?

Edytowano przez Rezkanostor555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Rezkanostor555 napisał:

A co, w tym raporcie sprzadzonym przez madrali z Yale nie napisali, że załogi się zmieniają? A może to tylko obserwacja randomowego marynarza, bo naprawdę jest inaczej? No ale pośpiesz się z pakowaniem, to sama się przekonasz?

A tak przy okazji: możesz podać angielska nazwę tej organizacji, która podobno zajmowała się ciasnota pomieszczeń marynarzy? 

No nie było tam niczego o "realizacji pasji do podrórzy" Pani marynarzowej w kajutce kontenerowca ze zmieniającymi się załogami. To chyba wychodziło poza zakres tych badań. Podejrzewam, że depresja wśród tych konkretnych załóg mogła być mniejsza i akurat oni nie narzekali. Akurat ta "pasjonatka podróży" jest zawsze zwarta i gotowa.

Edytowano przez Edit666

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Edit666 napisał:

No nie było tam niczego o "realizacji pasji do podrórzy" Pani marynarzowej na kontenerowcu ze zmieniającymi się załogami. To chyba wychodziło poza zakres tych badań. Podejrzewam, że depresja wśród tych konkretnych załóg mogła być mniejsza i akurat oni nie narzekali. Akurat ta "pasjonatka podróży" jest zawsze zwarta i gotowa.

A może w jakichś raportach tego "Międzynarodowego Stowarzyszenia Morskiego" znajdziesz coś co tak Ciebie interesuje. To podasz angielska nazwę tej organizacji?

Edytowano przez Rezkanostor555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Rezkanostor555 napisał:

A może w jakichś raportach tego "Międzynarodowego Stowarzyszenia Morskiego" znajdziesz coś co tak Ciebie interesuje. To podasz angielska nazwę tej organizacji?

Ale mnie to nie interesuje. Pisałam ci już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Edit666 napisał:

Ale mnie to nie interesuje. Pisałam ci już.

Podasz angielska nazwę, czy będziesz się wykręcać, bo już wiesz jaka kompromitująca bzdurę napisalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Rezkanostor555 napisał:

Podasz angielska nazwę, czy będziesz się wykręcać, bo już wiesz jaka kompromitująca bzdurę napisalas?

Nie  żartuj sobie że będę ci cokolwiek podawać i pisać co sobie życzysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Edit666 napisał:

Nie  żartuj sobie że będę ci cokolwiek podawać i pisać co sobie życzysz.

Czyli rzekoma Pani Naukowiec, podobno z doktoratem, nie zna angielskiego na podstawowym poziomie! Fajnie. No ale jak zrobiła doktorat przez łóżko, to nic dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×